Estera Hess — podróżnik, traveler, pilot wycieczek zagranicznych, explorer, lingwista. Smakosz kuchni świata, amator sportów motorowych. Łowca przygód egzotycznych, ekspert w planowaniu indywidualnych wyjazdów zagranicznych. Doradca przy wyborze kierunku wakacji.
Jedziemy dalej. Kierunek Cholula i Puebla. Pogoda sprzyja nam ciągle nadzwyczajnie. Dwadzieścia kilka stopni, słońce. Meksyk! Po drodze mijamy dwa fantastyczne wulkaniczne pięciotysięczniki, zamienioną w wielkie szczyty nieszczęśliwą parę kochanków, Popo i Ixta. Jest tak ciepło, że nawet na nich lód stopniał. Nie są pokryte białą czapą, jak zazwyczaj bywa.
Pierwszy ważny przystanek to Cholula i jej ogromna indiańska piramida, której kolejne etapy budowy trwały około tysiąca lat. Rozbudowywało ją kilka kolejnych plemion, które zajmowały te tereny na przestrzeni wieków. Od 200 p.n.e. do 800 n.e. Na szczycie piramidy stoi obecnie kolonialny malowniczy kościół o niezwykłych freskach. Stamtąd wypatrujemy wierzchołków czterech wulkanów usytuowanych opodal Choluli. Ucztą dla oczu są popisy voladores - „latających ludzi” okrążających głową w dół trzynaście razy ogromny pal do którego przyczepione są końcówki lin. Ucztą dla ciała jest degustacja sławnych suszonych robaków z Cholula. Ucztą tylko dla odważnych.
W Cholula, na jego peryferiach, odwiedzamy również nadzwyczaj malowniczy indiański kościółek Santa Maria Tonantzintla. Określenie „ludowy barok” nie do końca oddaje jego istotę. To „indiański barok”. Tutaj figury katolickich świętych utożsamiają indiańskich bogów, niewiarygodna wręcz ornamentyka wnętrza to mieszanka wierzeń indiańskich i religii chrześcijańskiej. Niestety obowiązuje absolutny zakaz wykonywania zdjęć. Indianie pilnie strzegą swoich duchów.
Jeszcze kilka kilometrów i jesteśmy w kolonialnym Puebla, jednym z najlepiej zachowanych hiszpańskich miast Meksyku. Ale najpierw czas na lunch. Trafiamy do meksykańskiej rodzinnej restauracyjki. Zamawiamy tradycyjnego kurczaka w pikantnym sosie czekoladowym – mole poblano. Jest pyszny. Ale furorę robi chile en nogada, danie w barwach narodowych Meksyku. Wszyscy przed degustacją rzucają się na nie z aparatami. Jest wdzięcznym obiektem dla fotografów. Dla smakoszy również. Meksykańskie piwo, tequila z pikantnym sosem pomidorowym, pyszne jedzenie oraz wyrosły jak z podziemi uliczny grajek powodują, że w doskonałych nastrojach ruszamy na miasto.
Jest urocze. Piękne kamienice z żelaznymi balkonami, kościoły i kościółki, Żelazny Dom Gustawa Eiffla to dopiero początek. Zwiedzamy kościół św. Dominika z niezwykłą Kaplicą Różańcową, Katedrę u wejścia do której wita nas Pan Fotograf z archaicznym, ogromnym polaroidem. Jeszcze chwila spaceru i lądujemy w starym klasztorze. Ale już nie zwiedzamy. Tu śpimy w jednej z klasztornych cel. Atmosfera miejsca jest niezwykła, a usytuowanie w samym centrum miasta powoduje, że po znakomitej kolacji, kto ma jeszcze siłę i ochotę, wyruszyć można w miasto. Puebla by night.
"Dziękuję Ci bardzo za ostatnie cudowne, dwie wyprawy. Spełniłaś moje młodzieńcze marzenia poznania Egiptu i zabrałaś mnie w przepiękne góry, o których śniłam przez ostatnie miesiące, pozwoliłaś mi uciec od stresu i pooddychać światem; wspaniały czas! Czekam z niecierpliwością na ciąg dalszy! "
"Safari fantastyczne! Naprawdę super. Kierowca ekstra, park przepiękny, super warunki. Wszystkim nam BARDZO SIĘ PODOBA !!! Dziękujemy"
"Chciałam gorąco podziękować z możliwość poznania Madagaskaru. Wyprawa, choć trudna absolutnie niezwykła i niezapomniana Podróżowanie z Anią to czysta przyjemność; nawet w absolutnie ekstremalnych warunkach. Cieszę się bardzo z tego czasu i mam nadzieję, że niedługo znowu wyruszę z Esta Travel. Pozdrawiam serdecznie"
"Właśnie wróciłam z drugiego wyjazdu z Waszym biurem w tym roku. Nie jestem osobą zbyt otwartą, opisując wrażenia i odczucia, ale nie mogę, nie wyrazić swojego zachwytu z tych pobytów. Jesteście niesamowicie profesjonalnym, rzetelnym biurem podróży. Już po pierwszym wyjeździe czułam się niesamowicie zaopiekowana, dopieszczona i zadowolona, ale pomyślałam, że to może przypadek, miałam szczęście, ale po drugim wyjeździe stwierdziłam, że to nie przypadek. Wy jesteście po prosu ŚWIETNI !!! Bardzo dziękuję za wspaniałe wakacje. Były to wyjazdy do Pauliny Młynarskiej, którą uwielbiam i na pewno jeszcze nie raz skorzystam z takich wyjazdów. Polecam biurko Esta Travel znajomym, bo wiem, że warto. Obserwuję Was w mediach społecznościowych i razem z mężem planujemy wyjazd z Esta Travel w jakieś ciekawe miejsce na Ziemi, może Azja ? Do..."
"Chciałam w imieniu całej rodziny podziękować za super safari. Kierowcę mieliśmy bardzo sympatycznego. Lodge tez była świetna. Wielkie dzięki!"
"Chciałabym serdecznie podziękować za wspaniałą keralską przygodę! Dziękuję za wszelką pomoc okazaną przed i w trakcie wyjazdu, dziękuję za wspaniałą opiekę pięknie uśmiechniętej, pomocnej i świetnie zorganizowanej Karoliny, dziękuję za inspirujące warsztaty z Pauliną w niezwykle urokliwym Kondai Lip. To był piękny czas!"
" Wyprawa do Peru to była niesamowita przygoda, pełna wrażeń i wyzwań. Wracamy zadowoleni, z tysiącem zdjęć i głowami pełnych wspomnień. "
"Chciałabym bardzo podziękować za cudownie zorganizowany wyjazd. Wszystko było dopracowane i zapięte na ostatni guzik."
"Chcieliśmy jeszcze raz wyrazić nasze zadowolenie z udziału w ekspedycji pod hasłem "Wielka włóczęga po Egipcie". Jest nam bardzo miło, że poznaliśmy się osobiście. Pełen szacunek za szeroko rozumiany profesjonalizm."
"Serdecznie dziękujemy ESTA TRAVEL za zorganizowanie niesamowitej wyprawy do Ugandy. To była absolutnie niezapomniana przygoda, która przyniosła nam wiele radości, emocji i niezwykłych doświadczeń. Wszystko od samego początku było perfekcyjnie zorganizowane, od transportu, zakwaterowania w malowniczych klimatycznych loggiach, po sam program wycieczki. Doceniamy Pani pasję i zaangażowanie w organizację wyprawy wyjątkowej i niepowtarzalnej. Dopracowanie wszystkich szczegółów sprawiły, że była to podróż magiczna - komfortowa i bezpieczna. Jesteśmy bardzo wdzięczni. Specjalnie podziękowania dla Pani za wsparcie na samym początku podróży kiedy nasze bilety lotnicze raz za razem były anulowane, a my przerażeni… ale co źle się zaczyna, dobrze się kończy. Pani spokój był dla nas wybawieniem."
"Chciałbym podziękować w imieniu swoim i żony za super wycieczkę, najlepsza do tej pory, na jakiej byliśmy, wszystko dopięte na ostatni guzik. No i wielkie dzięki za Izę i super przewodników!"