Relacje z podróży ESTA Travel - ESTA Travel
Biuro Podróży ESTA Poznań

RPA 8-24.08.2015

Hurra złoto!


10-08-2015

Jak zwykle okazuje się, kto jest u nas sową kto skowronkiem i ja korzystając z ciszy i dobrego światła buszuję z aparatem kiedy reszta jeszcze słodko śpi. Mocna burska kawa, pyszne tosty z dżemem i mogę budzić resztę.

Po śniadaniu ruszamy w drogę, dzisiaj kawał do przejechania, bo przed nami Trasa Panoramiczna. W aucie zabijamy kilometry: mamy słuchowiska, bajki, książki, gry, słówka z angielskiego. I 300 km mija niewiadomo kiedy. W Pilgrim’s Rest przerwa na mały spacer i naleśniki, a potem już przystanek za przystankiem na trasie.

Wszystkie punkty świetnie oznaczone i bardzo ciekawe, niestety w dwóch z nich toniemy w chmurach i robi się dość rześko, jesteśmy prawie na 2000 metrów.

Docieramy do naszej kolejnej lodży. Nie błądzimy bo mamy dokładny opis, ale jazda po ciemku przez busz jest zawsze ekscytująca. Docieramy akurat by rozgościć się w naszym wielkim pokoju. Basia zachwycona, bo ma łóżko z baldachimem, tak naprawdę baldachim to moskitiera, ale tutaj rzeczywiście jest bardziej dla celów ozdoby niż ochrony przed komarami. Mimo naszego przygotowania okazuje się, że na szczęście owadów nie ma.

Kolacja na tarasie z widokiem na rzekę. W dali słychać pomrukiwanie hipopotamów i szczebiot opóźnionych paków, pod reflektorami przelatują nietoperze.

Pośrodku płonie ognisko, szef kuchni serwuje pyszne dania a my delektujemy się Afryką.

Pojechali i napisali:

PFR