Estera Hess — podróżnik, traveler, pilot wycieczek zagranicznych, explorer, lingwista. Smakosz kuchni świata, amator sportów motorowych. Łowca przygód egzotycznych, ekspert w planowaniu indywidualnych wyjazdów zagranicznych. Doradca przy wyborze kierunku wakacji.
A dzisiaj cały dzień na zwiedzanie Trynidadu. Leniwe śniadanie na tarasie naszych domów, właściwie na dachu. Panie przygotowały smaczne owoce, omlet, jest ser, szynka, pieczywo, wszystko czego nam potrzeba na start dnia. Potem ruszamy pieszo na spacer do miasteczka. Najpiękniej prezentuje się ponad dachami kolorowych domków.
Oglądamy stare piękne pałace baronów cukrowych, wspinamy się na wąską wieżę by stąd podziwiać widok na całą okolicę.
Wygląda imponująco, tym bardziej, że niebo się wybarwia jakby miało zanosić się na deszcz i to porządny.
Po muzeum czas na małe sklepiki, galerie, stragany na ulicach, idealne miejsce na zakupy, obrusy, narzuty, rum, magnesy na lodówkę. Wszystko czego możemy sobie życzyć. Poza mojito znanym w Hawanie, w Trynidadzie mają swój własny koktajl na bazie rumu, limonki i cukru już bez mięty. Przystajemy i degustujemy, oczywiście nie obędzie się bez muzyki a tym razem i tańców.
Obiad w małej bardzo sympatycznej restauracyjce przy bocznej uliczce od placu głównego. Wspaniałe langusty i bardzo smaczne dania mięsne oraz ryba. Orkiestra przyjemnie nam przygrywa do obiadu, aż tu nagle nasz kolega przejmuje dowodzenie, łapie się za gitarę i cała sala śpiewa i tańczy z nami.
Muzycy maja naprawdę kawał radości z nami i muzykującym kolegą.
Pogoda jakby wiedziała, że ma się zmienić akurat teraz kiedy my pod dachem kończymy jedzenie. Zaczyna padać, ale jak, właściwie to lać strumieniami.
Za chwilę uliczki Trynidadu spływają deszczem, wszędzie wszystko płynie i paruje. Deszcz jak nagle spadł tak szybko przestał padać i znowu jest pięknie. Ależ duszno.
Trochę nas to przeraża bo przed nami lekcja salsy. Na szczęście na placu na otwartym powietrzu, to dobrze, bo będzie przewiewnie. Dwaj panowie instruktorzy już na nas czekają, jak wojskowi póki co mało się uśmiechają, zapowiedzieli, że nauczą nas 4 kroków i zabierają się do pracy. Cóż bądźmy szczerzy nie wszystkim nam ta lekcja salsy się szczególnie uśmiechała. Nasi panowie nie dzielili naszego zapału do opanowywania kolejnych kroków w upale ale jak się okazało już po pierwszych minutach wciągnęliśmy się wszyscy. I choć nasz pan instruktor od czasu do czasu nie potrafił ukryć radości i niestety powstrzymać się od kręcenia z politowaniem głową nad nami to nie poddajemy się i dzielnie walczymy licząc pod nosem: 1,2,3, przerwa, 5,6,7 przerwa. Mamy opanowany krok numer 1, potem krok numer 2, dla panów bez zmian, gorzej z nami bo mamy dość skomplikowany obrót, ale ćwiczymy i całkiem szybko opanowujemy i ten krok. Teraz krok numer 3, wcale nie jest zbyt trudny. Czas lekcji minął, ale nasze apetyty ani trochę, podsyceni mojito chcemy jeszcze i jeszcze. Mamy ambicje by opanować i krok numer 4 zatem pan instruktor nie daje się długo prosić i uczy nas kroku 4 tym samym dopełniamy całości i stajemy się królami salsy.
Po raz kolejny potwierdza się twierdzenie, że nie taki diabeł straszny. Lekcja bardzo udana, krok opanowany teraz tylko musimy poćwiczyć by go nie zapomnieć.
Czas na małą przerwę w pokojach i na trasie, a potem by nie marnować czasu wyciągam grupę na pobliską plażę. Jest cudnie, ciepło, woda aż nieprzyzwoicie ciepła, wspaniały piasek, leżaki, parasole, wakacje pełną gębą. Mamy ze sobą muzykę, bawimy się bardzo dobrze.
W Trynidadzie po powrocie tylko szybka kąpiel i ruszamy do miasta na kolację a potem na salsę, lekcja zobowiązuje trzeba poćwiczyć i utrwalić kroki i rzeczywiście zdobywamy przebojem parkiet.
"Chcieliśmy jeszcze raz wyrazić nasze zadowolenie z udziału w ekspedycji pod hasłem "Wielka włóczęga po Egipcie". Jest nam bardzo miło, że poznaliśmy się osobiście. Pełen szacunek za szeroko rozumiany profesjonalizm."
"Serdecznie dziękujemy ESTA TRAVEL za zorganizowanie niesamowitej wyprawy do Ugandy. To była absolutnie niezapomniana przygoda, która przyniosła nam wiele radości, emocji i niezwykłych doświadczeń. Wszystko od samego początku było perfekcyjnie zorganizowane, od transportu, zakwaterowania w malowniczych klimatycznych loggiach, po sam program wycieczki. Doceniamy Pani pasję i zaangażowanie w organizację wyprawy wyjątkowej i niepowtarzalnej. Dopracowanie wszystkich szczegółów sprawiły, że była to podróż magiczna - komfortowa i bezpieczna. Jesteśmy bardzo wdzięczni. Specjalnie podziękowania dla Pani za wsparcie na samym początku podróży kiedy nasze bilety lotnicze raz za razem były anulowane, a my przerażeni… ale co źle się zaczyna, dobrze się kończy. Pani spokój był dla nas wybawieniem."
"Właśnie wróciłam z drugiego wyjazdu z Waszym biurem w tym roku. Nie jestem osobą zbyt otwartą, opisując wrażenia i odczucia, ale nie mogę, nie wyrazić swojego zachwytu z tych pobytów. Jesteście niesamowicie profesjonalnym, rzetelnym biurem podróży. Już po pierwszym wyjeździe czułam się niesamowicie zaopiekowana, dopieszczona i zadowolona, ale pomyślałam, że to może przypadek, miałam szczęście, ale po drugim wyjeździe stwierdziłam, że to nie przypadek. Wy jesteście po prosu ŚWIETNI !!! Bardzo dziękuję za wspaniałe wakacje. Były to wyjazdy do Pauliny Młynarskiej, którą uwielbiam i na pewno jeszcze nie raz skorzystam z takich wyjazdów. Polecam biurko Esta Travel znajomym, bo wiem, że warto. Obserwuję Was w mediach społecznościowych i razem z mężem planujemy wyjazd z Esta Travel w jakieś ciekawe miejsce na Ziemi, może Azja ? Do..."
"Chciałam gorąco podziękować z możliwość poznania Madagaskaru. Wyprawa, choć trudna absolutnie niezwykła i niezapomniana Podróżowanie z Anią to czysta przyjemność; nawet w absolutnie ekstremalnych warunkach. Cieszę się bardzo z tego czasu i mam nadzieję, że niedługo znowu wyruszę z Esta Travel. Pozdrawiam serdecznie"
" Wyprawa do Peru to była niesamowita przygoda, pełna wrażeń i wyzwań. Wracamy zadowoleni, z tysiącem zdjęć i głowami pełnych wspomnień. "
"Chciałam w imieniu całej rodziny podziękować za super safari. Kierowcę mieliśmy bardzo sympatycznego. Lodge tez była świetna. Wielkie dzięki!"
"Chciałbym podziękować w imieniu swoim i żony za super wycieczkę, najlepsza do tej pory, na jakiej byliśmy, wszystko dopięte na ostatni guzik. No i wielkie dzięki za Izę i super przewodników!"
"Dziękuję Ci bardzo za ostatnie cudowne, dwie wyprawy. Spełniłaś moje młodzieńcze marzenia poznania Egiptu i zabrałaś mnie w przepiękne góry, o których śniłam przez ostatnie miesiące, pozwoliłaś mi uciec od stresu i pooddychać światem; wspaniały czas! Czekam z niecierpliwością na ciąg dalszy! "
"Chciałabym bardzo podziękować za cudownie zorganizowany wyjazd. Wszystko było dopracowane i zapięte na ostatni guzik."
"Chciałabym serdecznie podziękować za wspaniałą keralską przygodę! Dziękuję za wszelką pomoc okazaną przed i w trakcie wyjazdu, dziękuję za wspaniałą opiekę pięknie uśmiechniętej, pomocnej i świetnie zorganizowanej Karoliny, dziękuję za inspirujące warsztaty z Pauliną w niezwykle urokliwym Kondai Lip. To był piękny czas!"
"Safari fantastyczne! Naprawdę super. Kierowca ekstra, park przepiękny, super warunki. Wszystkim nam BARDZO SIĘ PODOBA !!! Dziękujemy"