Estera Hess - podróżnik, traveler, pilot wycieczek zagranicznych, explorer, lingwista. Smakosz kuchni świata, amator sportów motorowych. Łowca przygód egzotycznych, ekspert w planowaniu indywidualnych wyjazdów zagranicznych. Doradca przy wyborze kierunku wakacji.
Umawiamy się dzisiaj na Audiencji Generalnej na Placu Św. Piotra. Najpierw jednak czekam na Kraków, który ląduje dopiero dzisiaj rano. Włoch brawurowo wiezie naszą Trójkę do hotelu. Miał się zmieścić w godzinie i się udało. Szybka zmiana garderoby, mimo wczesnej pory dzień zapowiada się na bardzo słoneczny. Ruszamy metrem do Watykanu, poznajemy przy okazji okolicę.
Na Placu już tłumy. Część naszej grupy na pewno już zajęła miejsca. My też jesteśmy przed czasem. Idę do kościoła Św. Ducha po wejściówki, mamy pamiątkę. Punktualnie o 10.30 biją dzwony i oznajmiają początek spotkania Papieża z wiernymi. Na dużych ekranach widać dokładnie Papieża z bliska. My mamy jednak sporo szczęścia, bo mimo tego, że oddzielnie to większości z nas udaje się zająć miejsca przy samych barierkach na trasie przejazdu Papieża. I stąd zdjęcia z bardzo bliska.
W kilku językach, w tym także po polsku zostaje zainicjowane spotkanie z wiernymi. My czekamy na sam koniec, kiedy wyczytywane są grupy, które biorą udział w Audiencji. Polskich grup jest najwięcej. Najpierw pielgrzymi, potem związki zawodowe, kółka seniorów i emerytów, lekarze, szkoły, orkiestry, chóry. Nie tracimy nadziei i wreszcie przyszedł czas na biura podróży, a w tym na ESTĘ.
Po audiencji spotykamy się wszyscy w umówionym punkcie, po raz pierwszy poznajemy się wszyscy i ruszamy jeszcze raz na Plac Św. Piotra, żeby poopowiadać sobie o Watykanie. Najpierw jednak prezentacja imion i krótkie zapoznanie się.
W cieniu pod kolumnadą z widokiem na obelisk i dwie okazałe fontanny dobrze mi się opowiada a grupie słucha. Czas jednak na małą przekąskę. Decyzją grupy wybieramy lody w południe. Oczywiście moje ulubione tuż za murami Watykanu. Pychota. Objadamy się wielkimi porcjami: pistacjowe, straciatella, orzechowe, o smaku nutelli, truskawkowe i do tego bita śmietana. Prawdziwe lody włoskie.
Teraz naszym celem - bo rozpoczynamy nasz spacer - jest Zamek Anioła. Nowy film na podstawie książki D. Browna "Anioly i demony" był na liście polecanych filmów do obejrzenia przed wycieczką. Zamek Anioła prezentuje się bardzo okazale, zachwyca nas most przy nim i widok na Watykan, Bazylikę.
Żabi skok i jesteśmy na Placu Campo de Fiori. Ostatnie minuty przed składaniem straganów. Kupujemy przyprawy, wybierając i przebierając, a potem idziemy pooglądać świeże owoce i warzywa, i jak zwykle wyszukujemy piękne świeżutkie, okrąglutkie prawdziwki, obok kwiaty cukinii, dalej karczochy i wielkie bakłażany. A na miejscu zbiórki próbujemy świeżych fig.
Czas na Piazza Navona. Spacer - jeden z ładniejszych placów w mieście. Na sam koniec przedpołodniuwego bloku zwiedzania został nam Panteoon. Tu sama świątynia robi ogromne wrażenie, ale po zwiedzaniu spotykamy sie w kawiarni, gdzie podawana jest najlepsza kawa w mieście. Część z nas odkrywa także granitę o smaku kawy z bitą śmietana. Padamy na nos, ale w drodze do autobusu nie możemy odmówić sobie zerknięcia do wnętrza pięknego gotyckiego kościoła Santa Maria sopre Minerva. Teraz juz tylko przystanek i jedziemy do naszych hoteli. Jedni (nieliczni) utną sobie krótką drzemkę, inni (większość) skorzystają z chwili przerwy żeby coś przekąsić.
O 18.00 (choć z małym poślizgiem) umawiamy się na dalszy spacer ale w inne strony miasta. Zaczynamy od Placu Ludu. Przed nosem pan zamyka nam wejście i nie daje się uprosić by nas wpuścić. Nie poddajemy się i jeszcze tu wrócimy. Stąd już niedaleko do Schodów Hiszpańskich. A z nich widok na całe miasto z góry. Na sam koniec podświetlona i nadal tętniąca życiem Fontanna die Trevi. Robimy zdjęcia i wrzucamy pieniążki. Jesteśmy coraz bardziej głodni.
Jedni z nas wybierają się pieszo do hotelu i po drodze przysiadają na czymś do jedzenia. Część z nas metrem wraca w okolice hotelu i tu znajduje miejsce do jedzenia. Tego wieczoru krróluja pizza, pasta, mozarella.
Buona notte!
"Kolejna świetnie zorganizowana impreza poprzez logistykę, pięknie "skrojony" program i znakomicie realizowany przez Esterę. Hotele otoczenie miejscowi przewodnicy i miejsca które odwiedzaliśmy - fantastyczne. Nie spodziewaliśmy się takich uroków kraju. Ja ponieważ jestem z Mazur dostąpiłem zaszczytu i obroniłem honor grupy łowiąc piranię, ciekawy punkt programu ale bezpieczny. W ogóle mimo zagrożenia o jakim się słyszy nie odczuwaliśmy tego bezpośrednio. Kolejny raz się nie zawiedliśmy, dzięki!"
"Sudan to było nie lada wyzwanie! W ogóle nie był na mojej liście 'must visit', ale wizja wspólnego wyjazdu z Esterą Hess ESTA TRAVEL na przetarcie szlaku w kompletnie nieznane obszary sprawiła, że długo się nie zastanawiałam;) Wrażenia ogromne, olbrzymi kraj, kompletnie inna rzeczywistość, zupełnie obce nam problemy tamtejszej ludności... Super fajne jest to, że z ESTA TRAVEL widzimy, jak naprawdę wygląda życie w totalnie odmiennych kulturach, religiach i strefach klimatycznych. To jest zwiedzanie poza przetartymi już szlakami, poza 5-cio gwiazdkowymi hotelami. To jest podróż i przygoda! Ja to uwielbiam! Ładuję wówczas swoje akumulatory. Na pewno jeszcze nie raz skorzystam z oferty ESTA TRAVEL!!!! "
"Chciałabym bardzo podziękować za zorganizowanie świetnego wyjazdu na Sri Lankę! Hotel był rewelacyjny, kuchnia, zajęcia z Pauliną - rewelacja! A takiej przewodniczki jak Karolina to nigdy nie miałam, bardzo profesjonalna. "
"Misja Wino w Andaluzji. Jesteśmy z mężem pod wrażeniem profesjonalizmu Ani i Ani, a gdyby nie pełne autentycznej pasji i wiedzy o Andaluzji prowadzenie imprezy, to nie byłoby to... "
"Misja Wino w Andaluzji. Wyjazd taki, że żal wyjeżdżać. "
"I to już jest koniec lankijskiej przygody. Dziękujemy za perfekcyjną organizację. Do następnego razu!"
"Byłam na Sri lance zorganizowanej przez Esta Travel i chciałabym podziękować za wspaniałe przygotowanie. Czułam się bezpiecznie na każdym etapie podróży. Wspaniałe miejsce a przede wszystkim organizacja, profesjonalizm biura ale również p.Karoliny Łuczak - której wsparcie i profesjonalizm czuło się przez cały okres trwania wycieczki: wesoła, przygotowana merytorycznie i organizacyjnie :) Pani Paulina Młynarska ciepła osoba i z dużą wiedzą na temat jogi, medytacji i ogólnie spraw kobiet:-) "
"Jestem po Ugandzie. Piękny kraj, piękna wyprawa, piękna organizacja wyprawy. Poza tym rzecz szalenie istotna daleko od domu - poczucie bezpieczeństwa i beztroska - wszystko podane na tacy. Komfort podziwiania rzeczywistości ugandyjskiej takiej jaka jest z zabezpieczeniem wygód, do jakich jesteśmy przyzwyczajeni - świetne noclegi, jedzenie, dojazdy itp. Polecam sceptykom myślącym, że niemożliwe jest połączenie "dzikości" kraju z naszymi potrzebami ludzi Europy. Wart uwagi jest też talent organizatorki do scalania grupy."
"Zakończyliśmy naszą wspaniałą przygodę z Indiami. Baaardzo dziękujemy za bardzo ciekawą trasę, świetną organizację i opiekę nad nami. Jesteśmy Indiami zachwyceni i z pewnością tam wrócimy, mamy nadzieję, że z Tobą osobiście albo co najmniej z Twoim biurem. Trudno byłoby nam w Indiach żyć natomiast zdecydowanie łatwiej do Indii wracać. "
"Naturę Islandii zawsze chciałam zobaczyć. Propozycja i program wyjazdu z ESTA TRAVEL były dokładnie tym, w czym chciałam wziąć udział. Islandia wyspa lodu i ognia - lepiej nie można jej opisać. Po prostu skrajności. Trasa długa do przejechania, niewiele dni. Estera z pozytywnym nastawieniem do ludzi i podróży pomimo niesprzyjającej pogody, potrafiła przybliżyć nam wyspę, jej naturę, mieszkańców. Świetna organizacja! Dzięki za to, co widziałam!"
"Jesteśmy zachwyceni Indiami i zastanawiamy się dlaczego tak długo zwlekaliśmy. Trasa super. Miejsca, które odwiedzamy powalają. Czasami warto zboczyć z drogi aby zobaczyć coś extra. Mamy super kierowcę. Przy tutejszym ruchu to prawdziwy skarb. Jesteśmy teraz w Gwaliorze w baaaardzo klimatycznym hotelu - coś na kształt paradoru hiszpańskiego. "
"Jesteśmy ciągle pod wrażeniem wspaniałej wyprawy do Toskanii pod kierunkiem Ani. Wszystko było bardzo dobrze zorganizowane. Ciekawa trasa, urozmaicona wizytami w winnicach, lanczami i kolacjami przygotowanymi tylko dla nas przez gospodarzy. Wspominamy doskonałą atmosferę. "
"Wyjątkowa właścicielka, wyjątkowe biuro, wyjątkowy serwis, rewelacyjna oferta. Tak trzymać. "
"Polecam gorąco. Świetna organizacja, dobre pomysły a nade wszystko wsparcie i opieka najlepszej pilotki ever :) 10/10"
"My jeździmy dużo, ale ta wyprawa "Misja Wino" przebija wszystkie inne. Zorganizowana dla małej grupy i zorientowana na poznanie lokalnych atrakcji przygotowanych przez gospodarzy daje niezapomniane wrażenia. Długo będziemy te wyprawę wspominać i mamy nadzieję, że uda nam się wpisać kolejna z Pani programu do naszych planów wycieczkowych."