Estera Hess - podróżnik, traveler, pilot wycieczek zagranicznych, explorer, lingwista. Smakosz kuchni świata, amator sportów motorowych. Łowca przygód egzotycznych, ekspert w planowaniu indywidualnych wyjazdów zagranicznych. Doradca przy wyborze kierunku wakacji.
Jaipur miał dla nas sporo atrakcji. Rano na słoniach (wąska dróżka, na której ledwo wymijały się 2 słonie, ostro w górę) wspięliśmy się do Fortu Amber - górującej nad miastem siedziby Maharadży Radżastanu.
Maharadża nadal tam mieszka (na dziedzińcu stoi "pod parą" jego samochód, a część przeznaczona na muzeum to zbiór prywatnych portretów i zdjęć przodków, rodzinnych pamiątek, bibelotów itp.
W olbrzymiej, majestatycznej sali audiencyjnej maharadża, choć już stary i schorowany, nadal przyjmuje i rozstrząsa problemy swoich podwładnych. Ta sama dynastia rządzi Rajastanem od X wieku i mimo, że teraz to gubernator nominowany przez Delhi a nie maharadża ma realną władzę, to jednak ten ostatni nadal cieszy się olbrzymim szacunkiem i religijną niemal czcią.
Zwiedziliśmy także miejski, położony w samym centrum pałac maharadży a przez szczeliny w alabastrowej ścianie Pałacu Wiatrów "mogliśmy - oczami kobiet z dworu maharadży - oglądać, co dzieje się na zatłoczonej głównej ulicy Jaipuru.
Do i z Pałacu Wiatrów jechaliśmy rikszami, czując na plecach oddech napierających na nas kierowców autobusów i ciężarówek.
Mieliśmy także pokaz obróbki kamieni szlachetnych i półszlachetnych oraz druku na materiałach, połączone oczywiście z możliwością zakupów.Tak się składało, że zatrzymywaliśmy się wyłącznie przed sklepami będącymi własnością krewnych i znajomych naszego lokalnego przewodnika.
Ale i tak wiele osób uległo magii barwnych tkanin i skrzących się kamieni, tak że nasze bagaże znacznie się powiększyły. W Jajpurze mieszkaliśmy w hotelu, który jeszcze niedawno był rezydencją
lokalnego księcia, wnętrza pozostawiono dokładnie w takim stanie, w jakim były gdy książę się wyprowadzał; rodzinne zdjęcia, trofea myśliwskie, puszyste dywany, stare obrazy. Miejsce o wspaniałej niepowtarzalnej atmosferze.
Wieczorem na dachu mieliśmy pokaz tanców radżastańskich.
Mimo niesamowitego tłoku na ulicach niektórzy mieli wątpliwości czy Jajpur ma naprawdę 6,6 miliona mieszkańców. Wątpliwości te rozwiały się następnego dnia - wyjeżdżaliśmy z miasta przez 1,5 godziny.
Po drodze do Parku Narodowego Rathambore zatrzymaliśmy się w bezimiennym miasteczku i zrobiliśmy sobie spacer jego ulicami połączony z degustacją sprzedawanego na ulicy jedzenia.
Dla miejscowej ludności byliśmy chyba większą atrakcją niż oni dla nas - przez cały czas podążała za nami procesja złożona chyba ze wszystkich miejscowych dzieciaków. W Rathambore z hotelu zrobiliśmy sobie pieszą wycieczkę do pobliskiej wsi. Chociaż Indie w ostatnich latach dokonały olbrzymiego postępu ekonomicznego, warunki w jakich żyją tu ludzie były dla nas szokujące.
Mimo niesamowitej biedy ludzie są pogodni i nastawieni do nas przyjaźnie - mieliśmy okazję widzieć od środka ich zagrody i domy.
Oczywiście tu także podążała za nami gromada dzieci dodatkowo zachęcona tym, że rozdawaliśmy słodycze i długopisy.
Kolejnego dnia wcześnie rano wyruszyliśmy do Parku Rathambore, widzieliśmy jelenie, antylopy, gazele, guźce, krokodyla i mangustę. Niestety tygrys nam się nie pokazał. Nie byliśmy tym specjalnie zdziwieni bo na teranie 400 km2 parku tygrysów jest...37.
Teraz wszyscy odsypiają a po południu jedziemy oglądać ptaki.
"Bardzo dziękuję za perfekcyjnie przygotowany i poprowadzony wyjazd. To był dla mnie fantastyczny wypoczynek, bez stresów i zażenowania, całkowity relaks. "
"Chciałam gorąco podziękować z możliwość poznania Madagaskaru. Wyprawa, choć trudna absolutnie niezwykła i niezapomniana Podróżowanie z Anią to czysta przyjemność; nawet w absolutnie ekstremalnych warunkach. Cieszę się bardzo z tego czasu i mam nadzieję, że niedługo znowu wyruszę z Esta Travel. Pozdrawiam serdecznie"
"Zakończyliśmy naszą wspaniałą przygodę z Indiami. Baaardzo dziękujemy za bardzo ciekawą trasę, świetną organizację i opiekę nad nami. Jesteśmy Indiami zachwyceni i z pewnością tam wrócimy, mamy nadzieję, że z Tobą osobiście albo co najmniej z Twoim biurem. Trudno byłoby nam w Indiach żyć natomiast zdecydowanie łatwiej do Indii wracać. "
"Dziękuję Ci bardzo za ostatnie cudowne, dwie wyprawy. Spełniłaś moje młodzieńcze marzenia poznania Egiptu i zabrałaś mnie w przepiękne góry, o których śniłam przez ostatnie miesiące, pozwoliłaś mi uciec od stresu i pooddychać światem; wspaniały czas! Czekam z niecierpliwością na ciąg dalszy! "
"Ale nasza Kamczatka była super przygodą!!! Jeszcze raz dziękuję za piękny czas, który z Wami spędziłem… To był mój dobry i piękny czas! "
"Chciałabym bardzo podziękować za zorganizowanie świetnego wyjazdu na Sri Lankę! Hotel był rewelacyjny, kuchnia, zajęcia z Pauliną - rewelacja! A takiej przewodniczki jak Karolina to nigdy nie miałam, bardzo profesjonalna. "
"Kolejna świetnie zorganizowana impreza poprzez logistykę, pięknie "skrojony" program i znakomicie realizowany przez Esterę. Hotele otoczenie miejscowi przewodnicy i miejsca które odwiedzaliśmy - fantastyczne. Nie spodziewaliśmy się takich uroków kraju. Ja ponieważ jestem z Mazur dostąpiłem zaszczytu i obroniłem honor grupy łowiąc piranię, ciekawy punkt programu ale bezpieczny. W ogóle mimo zagrożenia o jakim się słyszy nie odczuwaliśmy tego bezpośrednio. Kolejny raz się nie zawiedliśmy, dzięki!"
"Jesteśmy ciągle pod wrażeniem wspaniałej wyprawy do Toskanii pod kierunkiem Ani. Wszystko było bardzo dobrze zorganizowane. Ciekawa trasa, urozmaicona wizytami w winnicach, lanczami i kolacjami przygotowanymi tylko dla nas przez gospodarzy. Wspominamy doskonałą atmosferę. "
"Naturę Islandii zawsze chciałam zobaczyć. Propozycja i program wyjazdu z ESTA TRAVEL były dokładnie tym, w czym chciałam wziąć udział. Islandia wyspa lodu i ognia - lepiej nie można jej opisać. Po prostu skrajności. Trasa długa do przejechania, niewiele dni. Estera z pozytywnym nastawieniem do ludzi i podróży pomimo niesprzyjającej pogody, potrafiła przybliżyć nam wyspę, jej naturę, mieszkańców. Świetna organizacja! Dzięki za to, co widziałam!"
"Chcieliśmy jeszcze raz wyrazić nasze zadowolenie z udziału w ekspedycji pod hasłem "Wielka włóczęga po Egipcie". Jest nam bardzo miło, że poznaliśmy się osobiście. Pełen szacunek za szeroko rozumiany profesjonalizm."
"Wyjątkowa właścicielka, wyjątkowe biuro, wyjątkowy serwis, rewelacyjna oferta. Tak trzymać. "