Estera Hess - podróżnik, traveler, pilot wycieczek zagranicznych, explorer, lingwista. Smakosz kuchni świata, amator sportów motorowych. Łowca przygód egzotycznych, ekspert w planowaniu indywidualnych wyjazdów zagranicznych. Doradca przy wyborze kierunku wakacji.
Ponieważ w poniedziałki Park Narodowy Manuel Antonio jest zamknięty świadomie nasz kolejny nocleg był na tyle blisko, że wracając się na plażę nie mieliśmy daleko. A bez żalu zamieniliśmy amerykański hotel, do tego drogi, na przytulny apartament na całkiem pustej plaży.
Nie mamy tu śniadań, więc wracamy do miasteczka, gdzie znajdujemy pyszne miejsce na naleśniki i pyszną kawę.
Do parku wjeżdżamy zaczepiani przez dziesiątki chłopaków proponujących parking na prawo i lewo i przekonujących, że dalej już się nie da dotrzeć. Zapamiętałam to miejsce jednak sprzed lat i jakoś nie uwierzyłam aż w tak wielkie zmiany, co zresztą za chwilę okazuje się dobrą intuicją podróżnika. W kolejce do parkingu jest wiele miejsc oddalonych nawet o dwa kilometry od bramy wejściowej do parku, gdzie po zostawieniu auta należy i tak pieszo udać się w jedno i to samo miejsce dokąd zmierzają wszyscy. My zostawiamy auto na najbliższym parkingu, o dziwo dziwnie pustym, pewnie właśnie naganiacze robią kawał dobre j roboty zatrzymując początkujących turystów na kilkaset metrów przed właściwym wejściem.
Wykupujemy bilety, rezygnujemy z naturalisty, których tutaj bez liku i podobnie jak parkingowi nakłaniają do wspólnych wycieczek po parku. My jednak doświadczeni już wieloma turami po Kostaryce wybieramy samodzielne zwiedzanie parku, co zresztą nie jest ani trudne ani niemożliwe. Gdy wie się czego i gdzie szukać łatwo to wypatrzeć. Jest znowu bardzo gorąco i mamy od rana piękne słońce, aż żal byłoby stracić taką pogodę maszerując na zwiedzanie a nie na plażę.
Kiedy przebijamy się przez gęstwinę parku po specjalnych trapach nagle wyłania się przed nami najładniejsza plaża Kostaryki. I rzeczywiście jest jak w bajce, zaraz znajdujemy sobie zaciszne miejsce pod wielkim migdałowcem, sprawdzam teren czy nie ma nad nami dojrzałych kokosów a obok rozrabiających małp, które nie od dzisiaj właśnie w tym parku podkradają turystom wszystko co mogą przyprawiając ich nierzadko o zawał serca, kiedy giną paszporty, okulary, majtki na zmianę.
Miejsce wydaje się bezpieczne i bardzo przytulne.
Dzieciaki nie mogą już wytrzymać i gonią do wody, muszelki, piękny piasek, ciepła woda, marzenie.
Ja tylko zdroworozsądkowo co jakiś czas zgarniam wszystkich na kolejne warstwy kremu. Słońce jest tutaj bezlitosne. Nie mamy ochoty wcale opuszczać tego miejsca i wbrew zapowiadającym się przed wejściem tłumom na samej plaży jest naprawdę przytulnie i kameralnie. Ostatecznie około 15 głód wygania nas z plaży.
W miasteczku dla przełamania dotychczasowych smaków wybieramy kuchnię meksykańska. O jaki to smaczny wybór. Pyszne chilli con carne, fasola, awokado, tacos, a dzieciaki mahi mahi i koktajle owocowe. Cóż za piękny dzień. W pobliskiej cukierni, nauczeni przygodami z wczoraj zaopatrujemy się na kolację i wracamy do apartamentu. Tu do nocy pluskamy się w basenie. Ale przyjemnie.
"Zakończyliśmy naszą wspaniałą przygodę z Indiami. Baaardzo dziękujemy za bardzo ciekawą trasę, świetną organizację i opiekę nad nami. Jesteśmy Indiami zachwyceni i z pewnością tam wrócimy, mamy nadzieję, że z Tobą osobiście albo co najmniej z Twoim biurem. Trudno byłoby nam w Indiach żyć natomiast zdecydowanie łatwiej do Indii wracać. "
"Chciałabym serdecznie podziękować za wspaniałą keralską przygodę! Dziękuję za wszelką pomoc okazaną przed i w trakcie wyjazdu, dziękuję za wspaniałą opiekę pięknie uśmiechniętej, pomocnej i świetnie zorganizowanej Karoliny, dziękuję za inspirujące warsztaty z Pauliną w niezwykle urokliwym Kondai Lip. To był piękny czas!"
"Chciałam gorąco podziękować z możliwość poznania Madagaskaru. Wyprawa, choć trudna absolutnie niezwykła i niezapomniana Podróżowanie z Anią to czysta przyjemność; nawet w absolutnie ekstremalnych warunkach. Cieszę się bardzo z tego czasu i mam nadzieję, że niedługo znowu wyruszę z Esta Travel. Pozdrawiam serdecznie"
"Kolejna świetnie zorganizowana impreza poprzez logistykę, pięknie "skrojony" program i znakomicie realizowany przez Esterę. Hotele otoczenie miejscowi przewodnicy i miejsca które odwiedzaliśmy - fantastyczne. Nie spodziewaliśmy się takich uroków kraju. Ja ponieważ jestem z Mazur dostąpiłem zaszczytu i obroniłem honor grupy łowiąc piranię, ciekawy punkt programu ale bezpieczny. W ogóle mimo zagrożenia o jakim się słyszy nie odczuwaliśmy tego bezpośrednio. Kolejny raz się nie zawiedliśmy, dzięki!"
"Chciałabym bardzo podziękować za zorganizowanie świetnego wyjazdu na Sri Lankę! Hotel był rewelacyjny, kuchnia, zajęcia z Pauliną - rewelacja! A takiej przewodniczki jak Karolina to nigdy nie miałam, bardzo profesjonalna. "
"Dziękuję Ci bardzo za ostatnie cudowne, dwie wyprawy. Spełniłaś moje młodzieńcze marzenia poznania Egiptu i zabrałaś mnie w przepiękne góry, o których śniłam przez ostatnie miesiące, pozwoliłaś mi uciec od stresu i pooddychać światem; wspaniały czas! Czekam z niecierpliwością na ciąg dalszy! "
" Wyprawa do Peru to była niesamowita przygoda, pełna wrażeń i wyzwań. Wracamy zadowoleni, z tysiącem zdjęć i głowami pełnych wspomnień. "
"Safari fantastyczne! Naprawdę super. Kierowca ekstra, park przepiękny, super warunki. Wszystkim nam BARDZO SIĘ PODOBA !!! Dziękujemy"
"Bardzo dziękuję firmie ESTA Travel za cudowną podróż do Namibii. Było na tym wyjeździe wszystko: od burzliwego Oceanu, poprzez wydmy i pustynie na Jeepach i Quadach, aż do sawanny i buszu z bogactwem zwierząt (od jaszczurek po słonie i żyrafy). Niezapomniane spotkania z kobietami z plemienia Himba i innymi tubylczymi plemionami. Wspaniałe noclegi w lodżiach na sawannie i w górach oraz troskliwa opieka samej Szefowej, Estery. Dzięki!"
"Chciałam w imieniu całej rodziny podziękować za super safari. Kierowcę mieliśmy bardzo sympatycznego. Lodge tez była świetna. Wielkie dzięki!"
"Ale nasza Kamczatka była super przygodą!!! Jeszcze raz dziękuję za piękny czas, który z Wami spędziłem… To był mój dobry i piękny czas! "
"Chciałabym bardzo podziękować za cudownie zorganizowany wyjazd. Wszystko było dopracowane i zapięte na ostatni guzik."
"Jesteśmy ciągle pod wrażeniem wspaniałej wyprawy do Toskanii pod kierunkiem Ani. Wszystko było bardzo dobrze zorganizowane. Ciekawa trasa, urozmaicona wizytami w winnicach, lanczami i kolacjami przygotowanymi tylko dla nas przez gospodarzy. Wspominamy doskonałą atmosferę. "
"Chcieliśmy jeszcze raz wyrazić nasze zadowolenie z udziału w ekspedycji pod hasłem "Wielka włóczęga po Egipcie". Jest nam bardzo miło, że poznaliśmy się osobiście. Pełen szacunek za szeroko rozumiany profesjonalizm."