Relacje z podróży ESTA Travel - ESTA Travel
Biuro Podróży ESTA Poznań

Kostaryka 22.04-5.05.2021

Opuszczamy Tortugero


27-04-2021

Poranki w Kostaryce

Nasze zegary biologiczne całkowicie dostosowały się do tutejszego rytmu przyrody.

Wstajemy przed wschodem słońca, gdy tylko budzą się mieszkańcy okolicznych drzew. Śpiewy ptaków, nawoływania wyjców, prawdziwy koncert w wykonaniu zwierząt.

Jeszcze przed śniadaniem spacerujemy po plaży, po ogrodach hotelu, sprawdzamy, czy leniwce nadal są na swoim miejscu. To ostatnie nasze chwile w Tortugero, więc chcemy wykorzystać je w 100%.

Delfiny na pożegnanie

Po godzinie 9 pakujemy się na łódź, by ruszyć w kierunku przystani. Na pożegnanie przyroda funduje nam jeszcze jedną niespodziankę. Z wody wynurzają się delfiny, które jakby dla nas urządzają pożegnalny taniec.

Miejsce to na długo zostanie w naszych sercach, ale czas ruszać dalej.

Jeszcze tyle kolejnych czeka na odkrycie. Nasza przerwa na lunch wydłuża się o godzinę, gdyż na drodze z San Jose jest olbrzymi korek i Fabian z kierowcą mają problem z przedostaniem się w naszym kierunku. Na szczęście opanowaliśmy już sztukę Pura Vida i bez zbędnych emocji i stresu czekamy na nich popijając ciepłą kawę i herbatę.

Opuszczamy Tortugero

W końcu docierają, więc pakujemy się do busika i ruszamy w kierunku miejscowości La Fortuna u stóp wulkanu Arenal. Wzdłuż drogi ciągną się plantacje bananów, ananasów, trzciny cukrowej.

Docieramy do kolejnego hotelu i znowu oczarowani jesteśmy jego położeniem. Drewniane domki pośród wysokich drzew. Nad naszymi głowami skaczą małpki, wokół nas fruwają kolibry. Las żyje, a my z bliska obcujemy z jego mieszkańcami.

Wieczorny relaks

To nie koniec wrażeń, gdyż na dzisiejszy wieczór zaplanowaną mamy wizytę w gorących źródłach. Kilka basenów o wodzie od ciepłej po gorącą, wodospady, niebo nad nami i pełny, pełny relaks.

Życie w Kostaryce naprawdę może wyglądać cudownie.

Pojechali i napisali: