Jesteśmy na dzień przed naszym wylotem do Irian Jaya. Nie łatwo było najpierw opracować program, potem znaleźć korzystne cenowo i czasowo połączenia lotnicze i najtrudniej zebrać Grupę Amatorów niecodziennych przygód. I choć raz nas bywało więcej, na koniec nas ubyło, i choć termin nie pasował do naszych rocznych grafików - Najwytrwalsi zostali i jutro lecimy.
Wczoraj i dzisiaj gorąca linia...