W Poznaniu żegna nas deszcz. Za to w Paryżu wita nas wiosna i to taka wiosna zaawansowana z kwitnącymi na klombach żonkilami, narcyzami, bratkami. Jest piękne niebieskie niebo, delikatne obłoczki. Jedziemy do hotelu. Tym razem zmieniłyśmy nasz hotel i mieszkamy wprawdzie bardzo blisko naszego miejsca z września jednak tu jest bardziej przytulnie. I tak samo jak jesienią i tym razem za oknem Wieża Eiffla, metro naziemne,...