Wyruszamy z Polski
Spotykamy się w Złotkowie o 10:00. Niektórzy docierają na miejsce wcześniej, a pan kierowca busa, którym zabierzemy się do Berlina, czeka na nas już od 9:00. Mamy czas na kawę i spokojnie ruszamy w drogę.
Od samego początku jest bardzo swojsko i wesoło. W Świebodzinie dosiadają się do nas Andżelika i Wiola, i tak w pełnym składzie jedziemy na lotnisko.