Jesień w Gruzji
To już ostatnia grupa do Gruzji w tym roku. Dopiero co wróciła grupa, której niestety nie udała się pogoda. Tym bardziej obawiałam się kolejnego wyjazdu. Jednak nie ma co się nastawiać, a pogoda po raz kolejny udowodniła, że jest zupełnie nieprzewidywalna.
Od pierwszego dnia grupa Przyjaciół i Znajomych miała piękne słońce, wspaniałe humory i Irkę, która po raz kolejny udowodniła, że nikt tak jak Ona nie zna Gruzji.
Grupa realizowała swój program krok po kroku, dzielnie podsyłała mi coraz piękniejsze zdjęcia i bawiła się przednio.
Gruzja z Katowic
To po raz kolejny pomysł na wyjazd w znanej sobie grupie Przyjaciół, na własnych zasadach. Tym razem udało się nam upolować (dosłownie) dobre loty z Katowic, a potem już poszło gładko.
Jesień okazała się poczekać na moich Gości oferując im piękne widoki, sporo słońca i wspaniałe wrażenia. Gruzja już po raz kolejny udowodniła, że jest niezawodna.