Start, ruszamy. Spotykamy się na lotnisku w Modlinie, jak się okazuje wszyscy jesteśmy tu po raz pierwszy. Stojąc w kolejce i nadając bagaże słyszymy zapowiedź przez megafon: ”Osoba, która zostawiła czarny plecak przy windzie proszona jest o kontakt z ochroną.” Za chwilę powtórka tego samego komunikatu. I jeszcze raz. I nagle nasz Andrzej skruszony podchodzi i mówi: To chyba ja, to...