Dlaczego Islandia? Bo czekałam na nią tak samo długo jak i na Izrael. Może tak mam z państwami na literę I? Najpierw nie pasował termin, potem cena była zbyt wygórowana i nie udało się zebrać grupy, w styczniu pogoda jednak nie zachęcała i wreszcie teraz pakuję rzeczy na Islandię. Przede mną cały tydzień na wyspie. Auto 4x4 zarezerwowane po to by zobaczyć także interior, ambitna trasa na planie krzyża i pętli...