Estera Hess — podróżnik, traveler, pilot wycieczek zagranicznych, explorer, lingwista. Smakosz kuchni świata, amator sportów motorowych. Łowca przygód egzotycznych, ekspert w planowaniu indywidualnych wyjazdów zagranicznych. Doradca przy wyborze kierunku wakacji.
Pierwszy raz jest nam tak zimno. Temperatura w nocy spadła na pewno poniżej 10 stopni. Budzimy się bardzo wcześnie oboje zakopani w śpiwory i nikt nie śmie nawet wystawić kawałka ręki na zewnątrz by zerknąć na zegarek, która jest godzina. Wyczekujemy na budzik, Maciej nadal zacięcie przygotowuje się do maratonu. Jednak 6 rano jak ustawił budzik wydaje się być porą polarną. Zaczyna biegać dopiero ok. 7.30. Ja w tym czasie składam nasze obozowisko, najpierw jednak rozgrzewający gorący prysznic. Słońce jest już bardzo ostre, ale temperatura nadal niska. Jesteśmy gotowi do drogi. Wracamy najpierw do miasteczka przed wjazdem do Parku Yellowstone. Nie udało się nam wczoraj zwiedzić wszystkich najważniejszych miejsc widokowych. Najpierw jednak robimy zakupy w miejscowym markecie i znajdujemy tuż za wjazdem do parku miejsce piknikowe. Nad samą rzeką. Gęsto także dzisiaj w parku, nie na darmo jest to jeden z trzech najczęściej odwiedzanych parków w Stanach. Pierwszym naszym punktem na dzisiaj są wodospady. Nie idziemy na łatwiznę i nie skupiamy się tylko na punktach widokowych, ale wybieramy opcje z kilkumilowym spacerem przez las. Nie spotykamy zbyt wielu piechurów. Wodospady tworzą dzisiaj całkiem ładny widok, tym bardziej, że na niebie duże pojedyncze pierzaste chmury i słońce raz się za nimi chowa, a potem zza nich wychyla i dzięki temu na wodzie i w kanionie powstają geometryczne cienie. Drugą atrakcją są baseny z bulgoczącą wodą i zwapniałymi naciekami. Tu sporo ludzi, my także idziemy na spacer. Ładne widoczki z prawej i z lewej. Trochę przypomina to Kapadocję. Ale tylko trochę… Powoli czas na pożegnanie z Yellowstone. Na pewno park wart zobaczenia i jedyny jak dotąd, który zajął nam tyle czasu. Ale słusznie bo jest tu co oglądać. Przy drodze w lesie stoi mała gromadka gapiów z mini aparatami. Wszyscy podekscytowani patrzą jak zahipnotyzowani w jedną stronę i stale powtarzają: niedźwiedź, niedźwiedź. Wpatruję się i ja w ciemny punkt przed nami. Właściwie są to dwie czarne pupy niedźwiedzi, które przerażone zgrają gapiów powoli i dostojnie znikają za pagórkiem. Ale fakt zostanie faktem: kawałek dwóch niedźwiedzi czarnych widziałam. Piękne pożegnanie z parkiem. W miejscowości przy wjeździe chwila na Internet i odpoczynek przed bardzo długim przejazdem. Przed nami najdłuższy z możliwych przejazd do Crater Lake. Opuszczamy park i przemieszczamy się na zachód w kierunku oceanu. Zaglądam na mapę, w tabeli z kilometrami porażająca liczba 940 mil, czyli ok. 1600 kilometrów. Nie ma co, trzeba jechać. Pierwsze 300 mil jadę ja, dość łatwo i w miarę przyjemnie bo same autostrady, poza tym wykorzystuję dzień przed zmierzchem. Potem zmiana i jedzie Maciej i znowu 300 mil. Środek nocy, oczy nam się kleją. W powietrzu wisi rozwód i zakończenie wakacji… Robimy postój w głuszy i nocy na poboczu. Wyciągamy śpiwory i śpimy jak niemowlęta.
" Wyprawa do Peru to była niesamowita przygoda, pełna wrażeń i wyzwań. Wracamy zadowoleni, z tysiącem zdjęć i głowami pełnych wspomnień. "
"Chciałbym podziękować w imieniu swoim i żony za super wycieczkę, najlepsza do tej pory, na jakiej byliśmy, wszystko dopięte na ostatni guzik. No i wielkie dzięki za Izę i super przewodników!"
"Chcieliśmy jeszcze raz wyrazić nasze zadowolenie z udziału w ekspedycji pod hasłem "Wielka włóczęga po Egipcie". Jest nam bardzo miło, że poznaliśmy się osobiście. Pełen szacunek za szeroko rozumiany profesjonalizm."
"Serdecznie dziękujemy ESTA TRAVEL za zorganizowanie niesamowitej wyprawy do Ugandy. To była absolutnie niezapomniana przygoda, która przyniosła nam wiele radości, emocji i niezwykłych doświadczeń. Wszystko od samego początku było perfekcyjnie zorganizowane, od transportu, zakwaterowania w malowniczych klimatycznych loggiach, po sam program wycieczki. Doceniamy Pani pasję i zaangażowanie w organizację wyprawy wyjątkowej i niepowtarzalnej. Dopracowanie wszystkich szczegółów sprawiły, że była to podróż magiczna - komfortowa i bezpieczna. Jesteśmy bardzo wdzięczni. Specjalnie podziękowania dla Pani za wsparcie na samym początku podróży kiedy nasze bilety lotnicze raz za razem były anulowane, a my przerażeni… ale co źle się zaczyna, dobrze się kończy. Pani spokój był dla nas wybawieniem."
"Chciałam gorąco podziękować z możliwość poznania Madagaskaru. Wyprawa, choć trudna absolutnie niezwykła i niezapomniana Podróżowanie z Anią to czysta przyjemność; nawet w absolutnie ekstremalnych warunkach. Cieszę się bardzo z tego czasu i mam nadzieję, że niedługo znowu wyruszę z Esta Travel. Pozdrawiam serdecznie"
"Chciałabym bardzo podziękować za cudownie zorganizowany wyjazd. Wszystko było dopracowane i zapięte na ostatni guzik."
"Właśnie wróciłam z drugiego wyjazdu z Waszym biurem w tym roku. Nie jestem osobą zbyt otwartą, opisując wrażenia i odczucia, ale nie mogę, nie wyrazić swojego zachwytu z tych pobytów. Jesteście niesamowicie profesjonalnym, rzetelnym biurem podróży. Już po pierwszym wyjeździe czułam się niesamowicie zaopiekowana, dopieszczona i zadowolona, ale pomyślałam, że to może przypadek, miałam szczęście, ale po drugim wyjeździe stwierdziłam, że to nie przypadek. Wy jesteście po prosu ŚWIETNI !!! Bardzo dziękuję za wspaniałe wakacje. Były to wyjazdy do Pauliny Młynarskiej, którą uwielbiam i na pewno jeszcze nie raz skorzystam z takich wyjazdów. Polecam biurko Esta Travel znajomym, bo wiem, że warto. Obserwuję Was w mediach społecznościowych i razem z mężem planujemy wyjazd z Esta Travel w jakieś ciekawe miejsce na Ziemi, może Azja ? Do..."
"Chciałabym serdecznie podziękować za wspaniałą keralską przygodę! Dziękuję za wszelką pomoc okazaną przed i w trakcie wyjazdu, dziękuję za wspaniałą opiekę pięknie uśmiechniętej, pomocnej i świetnie zorganizowanej Karoliny, dziękuję za inspirujące warsztaty z Pauliną w niezwykle urokliwym Kondai Lip. To był piękny czas!"
"Safari fantastyczne! Naprawdę super. Kierowca ekstra, park przepiękny, super warunki. Wszystkim nam BARDZO SIĘ PODOBA !!! Dziękujemy"
"Chciałam w imieniu całej rodziny podziękować za super safari. Kierowcę mieliśmy bardzo sympatycznego. Lodge tez była świetna. Wielkie dzięki!"
"Dziękuję Ci bardzo za ostatnie cudowne, dwie wyprawy. Spełniłaś moje młodzieńcze marzenia poznania Egiptu i zabrałaś mnie w przepiękne góry, o których śniłam przez ostatnie miesiące, pozwoliłaś mi uciec od stresu i pooddychać światem; wspaniały czas! Czekam z niecierpliwością na ciąg dalszy! "