Estera Hess — podróżnik, traveler, pilot wycieczek zagranicznych, explorer, lingwista. Smakosz kuchni świata, amator sportów motorowych. Łowca przygód egzotycznych, ekspert w planowaniu indywidualnych wyjazdów zagranicznych. Doradca przy wyborze kierunku wakacji.
Leniwe śniadanko w Russell, nie zabrakło świeżych bułeczek, jajecznicy, miodu i nutelli. Kucharzymy sami – jest pysznie. Pogoda super, dopiero teraz miasteczko nabrało uroku, nasze domki też. Ślicznie. Plany dzisiaj to wyprawa przez Waitangi i Kerikeri na północ. Pierwsi ruszają Mariusz i reszta. My jeszcze chwilę, bo musimy potwierdzić rezerwacje raftingu podziemnego. Gubimy gdzieś trasę z promem i zasuwamy dookoła po szutrze, dzisiaj za kierownicą A – Pani Hołowczyc. Nabieramy śmiałości ale i fantazji w prowadzeniu.
W Waitangi zwiedzamy miejsce traktatowe, potem wodospady, oczywiście obowiązkowa kawka. Cały czas zamierzamy ruszyć na północ ale kilometry do przejechania nie zachęcają. Ostatecznie wygrywa u nas chęć pokręcenia się po okolicy. Mariusz spotkany w Waitangi potwierdził, że oni jadą dalej.
Rozdzielamy się ponownie. My docieramy do jednej z tutejszych winnic. Najpierw zamawiamy sobie obiad, potem degustacja win. Testujemy białe, rose i czerwone. Wybieramy naszego faworyta i zamawiamy go do lunchu. Mięsko: wołowina i jagnięcina smakują wybornie, ryba również choć nie dorównuje wczorajszej.
Czas na powrót do hotelu. Po drodze wpadamy na pomysł zorganizowania dzisiaj na kolację grilla. Zatrzymujemy się u najprawdziwszego rzeźnika. Jest ich nawet dwóch, wyglądają podejrzanie, ale my tak samo pewnie wyglądamy w ich oczach, kiedy w 9 wchodzimy do sklepu z wielkimi oczami. Marudzimy, wybieramy, przebieramy, ostatecznie panowie marynują nam jagnięcinę, piękny kawał wołowiny, mamy też kurczaka i kiełbaski. W sklepie opodal dokupujemy pieczywo i ketchup.
Już nam ślinka leci. W hotelu sjesta. Nie wiadomo kiedy część z nas zapada w niedźwiedzi sen. Może to jeszcze zmiana czasu, a może kilometry przejechane wczoraj? Śpimy jak zabici. Przed 20:00 spotykamy się na grillu. Wszystko przygotowane. Mistrzami grillowania zostają A i B, ogniomistrzem zostaje Maciek, który ratuje płonące od czasu do czasu mięsko polewając grill wodą… Zdobywamy kolejne sprawności.
Jesteśmy w komplecie, drzemka popołudniowa trochę nas rozleniwiła i nie wszystkim było łatwo wstać. Ale jesteśmy.
Tuz po 21 zjawiają się także pozostali. Co za determinacja! Dotarli rzeczywiście na samą północ. Oglądamy zdjęcia i słuchamy opowieści. Było pięknie, cudne widoki, klify schodzące do wody. Grzebień na wodzie w miejscu gdzie spotyka się Ocean Spokojny z Morzem Tasmana. I wreszcie to co kusiło nas wszystkich plaże, po których wolno jeździć samochodem, wprawdzie bez ubezpieczenia, ale jak się okazało popołudniem był odpływ i było bardzo bezpiecznie. Wszyscy zadowoleni objadamy się mięskiem, które smakuje wybornie. B. inicjuje opowieści podróżnicze, wspominamy swoje wyprawy, wymieniamy swoich ulubieńców, nad nami czarne niebo a wokół wakacyjny nastrój.
"Dziękujemy za wspaniały program, znakomitą oprawę - pilotka i przewodnicy, znakomicie dobranych uczestników (może to przypadkowa selekcja, ale wyszła znakomicie pomimo dużej rozpiętości wieku). I oczywiście za świetną organizację wyjazdu „ku chwale Ernesta Malinowskiego”. Świetny i program i godny polecenia! "
"Safari fantastyczne! Naprawdę super. Kierowca ekstra, park przepiękny, super warunki. Wszystkim nam BARDZO SIĘ PODOBA !!! Dziękujemy"
"Chciałabym bardzo podziękować za cudownie zorganizowany wyjazd. Wszystko było dopracowane i zapięte na ostatni guzik."
"Dziękuję Ci bardzo za ostatnie cudowne, dwie wyprawy. Spełniłaś moje młodzieńcze marzenia poznania Egiptu i zabrałaś mnie w przepiękne góry, o których śniłam przez ostatnie miesiące, pozwoliłaś mi uciec od stresu i pooddychać światem; wspaniały czas! Czekam z niecierpliwością na ciąg dalszy! "
"Chcieliśmy jeszcze raz wyrazić nasze zadowolenie z udziału w ekspedycji pod hasłem "Wielka włóczęga po Egipcie". Jest nam bardzo miło, że poznaliśmy się osobiście. Pełen szacunek za szeroko rozumiany profesjonalizm."
"Chciałbym podziękować w imieniu swoim i żony za super wycieczkę, najlepsza do tej pory, na jakiej byliśmy, wszystko dopięte na ostatni guzik. No i wielkie dzięki za Izę i super przewodników!"
"Serdecznie dziękujemy ESTA TRAVEL za zorganizowanie niesamowitej wyprawy do Ugandy. To była absolutnie niezapomniana przygoda, która przyniosła nam wiele radości, emocji i niezwykłych doświadczeń. Wszystko od samego początku było perfekcyjnie zorganizowane, od transportu, zakwaterowania w malowniczych klimatycznych loggiach, po sam program wycieczki. Doceniamy Pani pasję i zaangażowanie w organizację wyprawy wyjątkowej i niepowtarzalnej. Dopracowanie wszystkich szczegółów sprawiły, że była to podróż magiczna - komfortowa i bezpieczna. Jesteśmy bardzo wdzięczni. Specjalnie podziękowania dla Pani za wsparcie na samym początku podróży kiedy nasze bilety lotnicze raz za razem były anulowane, a my przerażeni… ale co źle się zaczyna, dobrze się kończy. Pani spokój był dla nas wybawieniem."
" Wyprawa do Peru to była niesamowita przygoda, pełna wrażeń i wyzwań. Wracamy zadowoleni, z tysiącem zdjęć i głowami pełnych wspomnień. "
"Właśnie wróciłam z drugiego wyjazdu z Waszym biurem w tym roku. Nie jestem osobą zbyt otwartą, opisując wrażenia i odczucia, ale nie mogę, nie wyrazić swojego zachwytu z tych pobytów. Jesteście niesamowicie profesjonalnym, rzetelnym biurem podróży. Już po pierwszym wyjeździe czułam się niesamowicie zaopiekowana, dopieszczona i zadowolona, ale pomyślałam, że to może przypadek, miałam szczęście, ale po drugim wyjeździe stwierdziłam, że to nie przypadek. Wy jesteście po prosu ŚWIETNI !!! Bardzo dziękuję za wspaniałe wakacje. Były to wyjazdy do Pauliny Młynarskiej, którą uwielbiam i na pewno jeszcze nie raz skorzystam z takich wyjazdów. Polecam biurko Esta Travel znajomym, bo wiem, że warto. Obserwuję Was w mediach społecznościowych i razem z mężem planujemy wyjazd z Esta Travel w jakieś ciekawe miejsce na Ziemi, może Azja ? Do..."
"Dziękujemy! Było bardzo bardzo bardzo trudno. To była dla nas najtrudniejsza rzecz w życiu. Wiatr był potężnie silny, wiele osób zrezygnowało. Generalnie bardzo dobra organizacja podczas trekingu jak i poza. Dziękujemy serdecznie za te niesamowite wakacje. Tanzańczycy to świetni ludzie. Świetnie przeżycie! "
"Dzień dobry Pani Estero. Chciałbym bardzo podziękować za wspaniałą wycieczkę. Muszę przyznać, że Pakistan zrobił na mnie ogromne wrażenie. Cieszę się, że to akurat z Pani biurem i Anią "przetarłem szlak". Nie będę się rozpisywał na temat programu, hoteli itp. ponieważ Ania zna moją opinię na te tematy i na pewno Pani przekaże (nie było na co narzekać). Jeśli chodzi o Anię, to napiszę tylko, że z taką kobietą aż chcę się podróżować. Mam nadzieję, że to nie ostatnia wyprawa z Pani biurem. Jeszcze raz dziękuję za super spędzony czas. Pozdrawiam"
"Chciałam w imieniu całej rodziny podziękować za super safari. Kierowcę mieliśmy bardzo sympatycznego. Lodge tez była świetna. Wielkie dzięki!"
"Chcielibyśmy serdecznie podziękować za zorganizowaną wycieczkę do Apulii, a w szczególności podziękować Martynie za perfekcyjną opiekę i organizację. Udało nam się nawet wspólnie odkryć nieznany dotąd akcent polski w Apulii, więc w trakcie wyjazdu staliśmy się nawet odkrywcami. "
"Chciałabym serdecznie podziękować za wspaniałą keralską przygodę! Dziękuję za wszelką pomoc okazaną przed i w trakcie wyjazdu, dziękuję za wspaniałą opiekę pięknie uśmiechniętej, pomocnej i świetnie zorganizowanej Karoliny, dziękuję za inspirujące warsztaty z Pauliną w niezwykle urokliwym Kondai Lip. To był piękny czas!"
"Chciałam gorąco podziękować z możliwość poznania Madagaskaru. Wyprawa, choć trudna absolutnie niezwykła i niezapomniana Podróżowanie z Anią to czysta przyjemność; nawet w absolutnie ekstremalnych warunkach. Cieszę się bardzo z tego czasu i mam nadzieję, że niedługo znowu wyruszę z Esta Travel. Pozdrawiam serdecznie"