Estera Hess — podróżnik, traveler, pilot wycieczek zagranicznych, explorer, lingwista. Smakosz kuchni świata, amator sportów motorowych. Łowca przygód egzotycznych, ekspert w planowaniu indywidualnych wyjazdów zagranicznych. Doradca przy wyborze kierunku wakacji.
A dzisiaj jak na złość niebieskie niebo nad miastem. To niesprawiedliwe… Zbieramy się przed hotelem, nasi kierowcy odbierają auta z parkingu i podjeżdżają pod samo wejście byśmy mogli się zapakować. Maciek rusza pierwszy, potem B. i Rysio. Jedziemy na lotnisko, nie jest daleko ale najpierw trzeba wyjechać na autostradę prowadzącą na lotnisko. A do tego szukamy jeszcze stacji benzynowej, bo musimy się dotankować. Niestety przy autostradzie nie ma żadnej stacji. Dlatego tuż przed samym wjazdem do konkretnych terminali zawracamy i znajdujemy stację. Potem powrót do wypożyczalni. Tu zdajemy autka, oględziny, i ruszamy na płytę do hali odlotów.
W planach przelot z Sydney do Ayers Rock, kolejne trzy i pół godziny w powietrzu i znowu zmiana czasu, teraz o półtorej godziny cofamy nasze zegarki. Chyba już nikt nie wie która jest teraz w Polsce.
Ale najpierw musimy się dostać do samolotu, tu samoobsługowe kioski do odprawy, nadajemy bagaże i kontrola bagażu podręcznego. Jest jeszcze chwila do odlotu szukamy śniadania.
Lot mija szybko. Nad samym Ayers Rock kto siedział przy oknie po lewej stronie miał widok na Uluru. Pięknie prezentuje się z góry.
Po raz kolejni jesteśmy zachwyceni jak szybko bagaże trafiają na taśmy. Czasem mamy wrażenie, że jesteśmy dużo później niż nasze bagaże.
Kolejna wypożyczalnia i kolejne autka. Tym razem jedna Kia i dwa duże Hiundaye. Od razu ruszamy do naszego hotelu. Żarty się skończyły, temperatura wzrosła o dobre 25 stopni w porównaniu z Sydney. Już przy wyjściu z samolotu poczuliśmy gorący podmuch rozgrzanego powietrza. Dookoła pojedyncze eukaliptusy i dęby pustynne, czerwona ziemia i bezkres. Tylko Uluru dumnie i majestatycznie króluje nad całą okolicą, jest widoczne z każdego miejsca, podobnie jak Olgas – inny niegdyś podobno jeszcze większy niż Uluru monolit.
Jest bardzo gorąco, dlatego rozpracowujemy mapy okolicy i najpierw mała przerwa, lunch i kawa. Potem rozjeżdżamy się w ramach samochodów. Auto Rysia wybiera dzisiaj zachód słońca w Olgas, i tam po drodze kilka przystanków, spacer do wąwozu.
My i Mariusze decydujemy się na start od Uluru. Już w drodze do góry mnóstwo przystanków na zdjęcia. Skała jest wielka, czekamy na zachód słońca. Niestety dzisiaj nie tylko my będziemy zawiedzeni. Zachód jest i to bardzo punktualny ale za chmurami, skała nie ma się jak rozżarzyć.
Siedzimy jednak wytrwale do końca w oczekiwaniu, że jakiś promyk słonka prześlizgnie się przez gęstą zasłonę chmur i go rozświetli. Na próżno.
" Wyprawa do Peru to była niesamowita przygoda, pełna wrażeń i wyzwań. Wracamy zadowoleni, z tysiącem zdjęć i głowami pełnych wspomnień. "
"Dziękujemy za wspaniały program, znakomitą oprawę - pilotka i przewodnicy, znakomicie dobranych uczestników (może to przypadkowa selekcja, ale wyszła znakomicie pomimo dużej rozpiętości wieku). I oczywiście za świetną organizację wyjazdu „ku chwale Ernesta Malinowskiego”. Świetny i program i godny polecenia! "
"Chciałbym podziękować w imieniu swoim i żony za super wycieczkę, najlepsza do tej pory, na jakiej byliśmy, wszystko dopięte na ostatni guzik. No i wielkie dzięki za Izę i super przewodników!"
"Dziękujemy! Było bardzo bardzo bardzo trudno. To była dla nas najtrudniejsza rzecz w życiu. Wiatr był potężnie silny, wiele osób zrezygnowało. Generalnie bardzo dobra organizacja podczas trekingu jak i poza. Dziękujemy serdecznie za te niesamowite wakacje. Tanzańczycy to świetni ludzie. Świetnie przeżycie! "
"Dziękuję Ci bardzo za ostatnie cudowne, dwie wyprawy. Spełniłaś moje młodzieńcze marzenia poznania Egiptu i zabrałaś mnie w przepiękne góry, o których śniłam przez ostatnie miesiące, pozwoliłaś mi uciec od stresu i pooddychać światem; wspaniały czas! Czekam z niecierpliwością na ciąg dalszy! "
"Chcielibyśmy serdecznie podziękować za zorganizowaną wycieczkę do Apulii, a w szczególności podziękować Martynie za perfekcyjną opiekę i organizację. Udało nam się nawet wspólnie odkryć nieznany dotąd akcent polski w Apulii, więc w trakcie wyjazdu staliśmy się nawet odkrywcami. "
"Chciałam w imieniu całej rodziny podziękować za super safari. Kierowcę mieliśmy bardzo sympatycznego. Lodge tez była świetna. Wielkie dzięki!"
"Safari fantastyczne! Naprawdę super. Kierowca ekstra, park przepiękny, super warunki. Wszystkim nam BARDZO SIĘ PODOBA !!! Dziękujemy"
"Właśnie wróciłam z drugiego wyjazdu z Waszym biurem w tym roku. Nie jestem osobą zbyt otwartą, opisując wrażenia i odczucia, ale nie mogę, nie wyrazić swojego zachwytu z tych pobytów. Jesteście niesamowicie profesjonalnym, rzetelnym biurem podróży. Już po pierwszym wyjeździe czułam się niesamowicie zaopiekowana, dopieszczona i zadowolona, ale pomyślałam, że to może przypadek, miałam szczęście, ale po drugim wyjeździe stwierdziłam, że to nie przypadek. Wy jesteście po prosu ŚWIETNI !!! Bardzo dziękuję za wspaniałe wakacje. Były to wyjazdy do Pauliny Młynarskiej, którą uwielbiam i na pewno jeszcze nie raz skorzystam z takich wyjazdów. Polecam biurko Esta Travel znajomym, bo wiem, że warto. Obserwuję Was w mediach społecznościowych i razem z mężem planujemy wyjazd z Esta Travel w jakieś ciekawe miejsce na Ziemi, może Azja ? Do..."
"Dzień dobry Pani Estero. Chciałbym bardzo podziękować za wspaniałą wycieczkę. Muszę przyznać, że Pakistan zrobił na mnie ogromne wrażenie. Cieszę się, że to akurat z Pani biurem i Anią "przetarłem szlak". Nie będę się rozpisywał na temat programu, hoteli itp. ponieważ Ania zna moją opinię na te tematy i na pewno Pani przekaże (nie było na co narzekać). Jeśli chodzi o Anię, to napiszę tylko, że z taką kobietą aż chcę się podróżować. Mam nadzieję, że to nie ostatnia wyprawa z Pani biurem. Jeszcze raz dziękuję za super spędzony czas. Pozdrawiam"
"Serdecznie dziękujemy ESTA TRAVEL za zorganizowanie niesamowitej wyprawy do Ugandy. To była absolutnie niezapomniana przygoda, która przyniosła nam wiele radości, emocji i niezwykłych doświadczeń. Wszystko od samego początku było perfekcyjnie zorganizowane, od transportu, zakwaterowania w malowniczych klimatycznych loggiach, po sam program wycieczki. Doceniamy Pani pasję i zaangażowanie w organizację wyprawy wyjątkowej i niepowtarzalnej. Dopracowanie wszystkich szczegółów sprawiły, że była to podróż magiczna - komfortowa i bezpieczna. Jesteśmy bardzo wdzięczni. Specjalnie podziękowania dla Pani za wsparcie na samym początku podróży kiedy nasze bilety lotnicze raz za razem były anulowane, a my przerażeni… ale co źle się zaczyna, dobrze się kończy. Pani spokój był dla nas wybawieniem."
"Chciałam gorąco podziękować z możliwość poznania Madagaskaru. Wyprawa, choć trudna absolutnie niezwykła i niezapomniana Podróżowanie z Anią to czysta przyjemność; nawet w absolutnie ekstremalnych warunkach. Cieszę się bardzo z tego czasu i mam nadzieję, że niedługo znowu wyruszę z Esta Travel. Pozdrawiam serdecznie"
"Chciałabym serdecznie podziękować za wspaniałą keralską przygodę! Dziękuję za wszelką pomoc okazaną przed i w trakcie wyjazdu, dziękuję za wspaniałą opiekę pięknie uśmiechniętej, pomocnej i świetnie zorganizowanej Karoliny, dziękuję za inspirujące warsztaty z Pauliną w niezwykle urokliwym Kondai Lip. To był piękny czas!"
"Chciałabym bardzo podziękować za cudownie zorganizowany wyjazd. Wszystko było dopracowane i zapięte na ostatni guzik."
"Chcieliśmy jeszcze raz wyrazić nasze zadowolenie z udziału w ekspedycji pod hasłem "Wielka włóczęga po Egipcie". Jest nam bardzo miło, że poznaliśmy się osobiście. Pełen szacunek za szeroko rozumiany profesjonalizm."