Estera Hess — podróżnik, traveler, pilot wycieczek zagranicznych, explorer, lingwista. Smakosz kuchni świata, amator sportów motorowych. Łowca przygód egzotycznych, ekspert w planowaniu indywidualnych wyjazdów zagranicznych. Doradca przy wyborze kierunku wakacji.
Nie udało się nam polecieć do Doliny Gejzerów po naszym przylocie do Pietropawłowska. Dzisiaj była kolejna szansa, niestety też się na nie udało. Pogoda zbyt słaba, chmury za nisko, by móc helikopterem przebić się nad Jezioro Kurylskie, które jest marzeniem nas wszystkich. Czyli zgodnie z programem szykujemy się na trekking.
Nasz przewodnik zaproponowała nam pobliskie góry i 15 kilometrów do wodospadu. Sam trekking nie jest zbyt trudny, pogoda nie najgorsza, deszcz wisi w powietrzu, ale na razie nie pada. Idziemy wszyscy z założeniem, że my do końca, a Ela tylko część do jeziora, a potem wróci z kierowcą do samochodu.
Pierwsze kilometry to trasa, którą dzielimy z autami terenowymi, podwożącymi niektórych turystów do jeziora. Przez to droga to potworne koleiny wypełnione brudną wodą z kałużami i mnóstwem błota, ale radzimy sobie z tym, tym bardziej że częściej niż przyglądając się kałużom wypatrujemy grzybów. Kilka z nich znalezionych młodych i zdrowych ląduje w kapeluszu Marcina.
Zupełnie inna od naszego trekkingu na wulkanie, tu jest szalenie zielono. Ela nazwała tutejszą zieleń tłustą i to idealnie oddaje jej charakter, większość tych roślin znamy z polskich łąk i ogródków, ale te tutaj są o wiele większe, bardziej rozłożyste, pulchne, kwitną teraz kaczeńce, spotykamy niezapominajki, są rododendrony, lilia kamczacka, spotykamy cudne osty i barszcz.
Atrakcją po mini przerwie okazuje się przeprawa przez małą rzeczkę. Gotowi do przejścia boso w samą porę zostajemy zatrzymani, bo nasz przewodnik odkrywa mały mostek. Ale przy drugiej dużo szerszej rzece nie ma już żadnej alternatywy. Albo idziemy boso w lodowatej wodzie pokonując tę rzekę albo skaczemy w butach z kamienia na kamień. Grupa dzieli się na dwie podgrupy, na tych, co wolą na bosaka i tych, co wolą po kamieniach.
Woda jest rzeczywiście lodowata. Kawałek dalej znajdujemy fragment ziemi nad wodospadem, gdzie rozbijamy mini obóz i robimy sobie piknik. Sasha zadbała o kanapki i przegryzki na ten czas. Część z orzeszków, które dostaliśmy rozdaliśmy pośród łakomych i oswojonych z ludźmi świstaków, te jak tylko usłyszały zbliżających się ludzi wesoło podbiegały na ścieżke czekając na orzeszki i inne smakołyki.
Wracamy tą samą drogą do naszego wielkiego zielonego potwora i jedziemy na kolejny nocleg, tym razem obok Aqua parku.
Dzisiejsza kolacja dopiero późnym wieczorem, a my teraz jesteśmy głodni. Szybko organizujemy postój w sklepie spożywczym, zresztą świetnie sortowanym i Ula zarządza akcję kanapka. Kupujemy chleb, ser, wędlinę, ogórki i serek i szybko na kolanie w naszym samochodzie przygotowujemy każdemu po wielkiej kanapce. Od razu lepiej, w termosach mamy jeszcze ciepłą kawę i herbatę i tak posileni możemy jechać dalej.
Na kolejny Park wodny brakuje nam sił, wolimy przepakować się i przygotować na jutro, bo jest dla nas bardzo dobra wiadomość, istnieje wielka szansa, że uda się nam polecieć nad Jezioro Kurylskie. Zatem wybieramy się na kolacje do eleganckiej restauracji nad jeziorem. Na stole królują łososie, przegrzebki i kawior.
Trzymajcie kciuki za jutrzejszą pogodę!
"Dziękujemy! Było bardzo bardzo bardzo trudno. To była dla nas najtrudniejsza rzecz w życiu. Wiatr był potężnie silny, wiele osób zrezygnowało. Generalnie bardzo dobra organizacja podczas trekingu jak i poza. Dziękujemy serdecznie za te niesamowite wakacje. Tanzańczycy to świetni ludzie. Świetnie przeżycie! "
"Chcieliśmy jeszcze raz wyrazić nasze zadowolenie z udziału w ekspedycji pod hasłem "Wielka włóczęga po Egipcie". Jest nam bardzo miło, że poznaliśmy się osobiście. Pełen szacunek za szeroko rozumiany profesjonalizm."
" Wyprawa do Peru to była niesamowita przygoda, pełna wrażeń i wyzwań. Wracamy zadowoleni, z tysiącem zdjęć i głowami pełnych wspomnień. "
"Safari fantastyczne! Naprawdę super. Kierowca ekstra, park przepiękny, super warunki. Wszystkim nam BARDZO SIĘ PODOBA !!! Dziękujemy"
"Chciałabym bardzo podziękować za cudownie zorganizowany wyjazd. Wszystko było dopracowane i zapięte na ostatni guzik."
"Dziękuję Ci bardzo za ostatnie cudowne, dwie wyprawy. Spełniłaś moje młodzieńcze marzenia poznania Egiptu i zabrałaś mnie w przepiękne góry, o których śniłam przez ostatnie miesiące, pozwoliłaś mi uciec od stresu i pooddychać światem; wspaniały czas! Czekam z niecierpliwością na ciąg dalszy! "
"Chciałam w imieniu całej rodziny podziękować za super safari. Kierowcę mieliśmy bardzo sympatycznego. Lodge tez była świetna. Wielkie dzięki!"
"Serdecznie dziękujemy ESTA TRAVEL za zorganizowanie niesamowitej wyprawy do Ugandy. To była absolutnie niezapomniana przygoda, która przyniosła nam wiele radości, emocji i niezwykłych doświadczeń. Wszystko od samego początku było perfekcyjnie zorganizowane, od transportu, zakwaterowania w malowniczych klimatycznych loggiach, po sam program wycieczki. Doceniamy Pani pasję i zaangażowanie w organizację wyprawy wyjątkowej i niepowtarzalnej. Dopracowanie wszystkich szczegółów sprawiły, że była to podróż magiczna - komfortowa i bezpieczna. Jesteśmy bardzo wdzięczni. Specjalnie podziękowania dla Pani za wsparcie na samym początku podróży kiedy nasze bilety lotnicze raz za razem były anulowane, a my przerażeni… ale co źle się zaczyna, dobrze się kończy. Pani spokój był dla nas wybawieniem."
"Dzień dobry Pani Estero. Chciałbym bardzo podziękować za wspaniałą wycieczkę. Muszę przyznać, że Pakistan zrobił na mnie ogromne wrażenie. Cieszę się, że to akurat z Pani biurem i Anią "przetarłem szlak". Nie będę się rozpisywał na temat programu, hoteli itp. ponieważ Ania zna moją opinię na te tematy i na pewno Pani przekaże (nie było na co narzekać). Jeśli chodzi o Anię, to napiszę tylko, że z taką kobietą aż chcę się podróżować. Mam nadzieję, że to nie ostatnia wyprawa z Pani biurem. Jeszcze raz dziękuję za super spędzony czas. Pozdrawiam"
"Chciałbym podziękować w imieniu swoim i żony za super wycieczkę, najlepsza do tej pory, na jakiej byliśmy, wszystko dopięte na ostatni guzik. No i wielkie dzięki za Izę i super przewodników!"
"Dziękujemy za wspaniały program, znakomitą oprawę - pilotka i przewodnicy, znakomicie dobranych uczestników (może to przypadkowa selekcja, ale wyszła znakomicie pomimo dużej rozpiętości wieku). I oczywiście za świetną organizację wyjazdu „ku chwale Ernesta Malinowskiego”. Świetny i program i godny polecenia! "
"Właśnie wróciłam z drugiego wyjazdu z Waszym biurem w tym roku. Nie jestem osobą zbyt otwartą, opisując wrażenia i odczucia, ale nie mogę, nie wyrazić swojego zachwytu z tych pobytów. Jesteście niesamowicie profesjonalnym, rzetelnym biurem podróży. Już po pierwszym wyjeździe czułam się niesamowicie zaopiekowana, dopieszczona i zadowolona, ale pomyślałam, że to może przypadek, miałam szczęście, ale po drugim wyjeździe stwierdziłam, że to nie przypadek. Wy jesteście po prosu ŚWIETNI !!! Bardzo dziękuję za wspaniałe wakacje. Były to wyjazdy do Pauliny Młynarskiej, którą uwielbiam i na pewno jeszcze nie raz skorzystam z takich wyjazdów. Polecam biurko Esta Travel znajomym, bo wiem, że warto. Obserwuję Was w mediach społecznościowych i razem z mężem planujemy wyjazd z Esta Travel w jakieś ciekawe miejsce na Ziemi, może Azja ? Do..."
"Chciałabym serdecznie podziękować za wspaniałą keralską przygodę! Dziękuję za wszelką pomoc okazaną przed i w trakcie wyjazdu, dziękuję za wspaniałą opiekę pięknie uśmiechniętej, pomocnej i świetnie zorganizowanej Karoliny, dziękuję za inspirujące warsztaty z Pauliną w niezwykle urokliwym Kondai Lip. To był piękny czas!"
"Chcielibyśmy serdecznie podziękować za zorganizowaną wycieczkę do Apulii, a w szczególności podziękować Martynie za perfekcyjną opiekę i organizację. Udało nam się nawet wspólnie odkryć nieznany dotąd akcent polski w Apulii, więc w trakcie wyjazdu staliśmy się nawet odkrywcami. "
"Chciałam gorąco podziękować z możliwość poznania Madagaskaru. Wyprawa, choć trudna absolutnie niezwykła i niezapomniana Podróżowanie z Anią to czysta przyjemność; nawet w absolutnie ekstremalnych warunkach. Cieszę się bardzo z tego czasu i mam nadzieję, że niedługo znowu wyruszę z Esta Travel. Pozdrawiam serdecznie"