Relacje z podróży ESTA Travel - ESTA Travel
Biuro Podróży ESTA Poznań

Alaska 14-27.05.2022

Długi lot na Alaskę


14-05-2022

Niewiadoma

Ruszamy bardzo wcześnie rano z Warszawy. Do końca nie znamy stanu liczebnego naszej grupy. Wprawdzie Ela uzyskała paszport z wizą dopiero wczoraj o 15:00, ale Kasia leci z pewną niepewnością, czy zostanie do Stanów wpuszczona. Zatem będzie nas dwunastka, a może nawet trzynastka.

Krótki lot do Amsterdamu mija niepostrzeżenie, potem długi lot do Seattle.

Mamy wiadomości, że trójka z Poznania jest także w drodze do Chicago. Czekamy na dalsze wieści.

Frankfurt za chwilę wylatuje, wszystko się ładnie spina.

Lot do Seattle

Długi lot do Seattle tym bardziej dzienny to już większe wyzwanie. Ale i ten mija wreszcie. Na lotnisku pięć godzin czekania i ostatni lot przed nami. Teraz już Alaska. Kiedy wylatywaliśmy z Polski było już jasno, lądujemy na Alasce i nadal jest jasno, choć lecimy już niemal dobę.

Szczęśliwa Trzynastka

Tu spotykamy się przy karuzelach z bagażami z Kasią, Maciejem i Krzysztofem, czyli jednak się udało i będziemy szczęśliwą Trzynastką.

Odbieramy nasze bagaże, które w komplecie przyleciały do USA. Teraz krok pierwszy, czyli wypożyczenie aut.

Jeździmy po Alasce samodzielnie i mamy zamówione trzy duże auta. Odprawa trwa wiecznie, do tego paniom posypał się system komputerowy i ręcznie muszą wprowadzać nasze dane na papiery z kalką. Koniec świata, ale może dzięki temu od słowa do słowa udaje mi się z nimi ustalić, że możemy dostać trzy większe auta i już po chwili wyjeżdżamy z lotniska trzema wielkimi siedmioosobowymi smokami.

Suniemy do hotelu i każdy z nas liczy godziny wstecz chcąc ustalić, czy kłaść się spać, czy jednak już wstawać. Dziesięć godzin różnicy to już coś.

W hotelu sprawna odprawa i już po chwili wszyscy wreszcie po bardzo długim locie śpimy.

Następny dzień!

Pojechali i napisali: