Relacje z podróży ESTA Travel - ESTA Travel
Biuro Podróży ESTA Poznań

Namibia 4-16.11.2022

Solitaire i Zwrotnik Koziorożca


07-11-2022

Jest okazja, by pospać

Jednak nie do końca bo aż 5 z nas przyjmuje moje zaproszenie na poranny spacer po pustyni. Wybieramy najkrótszy szlak, Ewa biegnie, my idziemy zgodnie ze znaczkami wytyczającymi szlak.

Pogoda się zmienia, daleko, daleko widać już nawet szczątek niebieskiego nieba, nad nami jednak nadal grube deszczowe chmury. Chcę wierzyć prognozie pogody, która niezmiennie od wczoraj wieści zmianę pogody na słońce i 27 stopni. Pożyjemy, zobaczymy.

Śniadanie je każdy o swojej porze i w swoim tempie, zawsze pysznie i za każdym razem z cudnym widokiem.

Ruszamy leniwie o 11:00, oj obawiam się, że zaczną mi się podobać takie leniwe poranki, jest wtedy czas na wszystko. Przed nami jednak dzisiaj spory kawałek do przejechania.

Solitaire i Zwrotnik Koziorożca

Najpierw planowany postój na szarlotkę, Solitaire to bardzo znane miejsce, gdzie od lat wszyscy obowiązkowo tankują auta i zamawiają szkocką szarlotkę, nie wyłamujemy się z tej tradycji i wszyscy pałaszujemy kawał ciasta, przy okazji sesję foto mają wiewiórki ziemne, kaktusy i wielkie gniazda tkaczy.

Czas na nas, po kilkudziesięciu minutach kolejny postój, tym razem Zwrotnik Koziorożca i obowiązkowe zdjęcia, grupowe, i w pojedynkę.

Czas na piknik

Dalej w poszukiwaniu miejsca piknikowego docieramy już całkiem daleko, i na zupełnym odludziu, hen z dala od wszelkiej cywilizacji na ławeczce pod jedynym w całej okolicy małym daszkiem leżą dwie konkurencyjne kanapki, ktoś nas ubiegł. Szybko znajdujemy parę, która przestraszona wielkością naszej grupy usuwa się z pomysłem na własny piknik jednak dalej.

Quady o zachodzie słońca

My posileni gonimy słońce i chcemy dotrzeć na quady.

Wpadamy tam w ostatniej chwili, za to mamy diuny o zachodzie słońca, w słońcu jest jeszcze ciepło, ale w cieniu zaczyna nam być zimno, krążymy po wydmach około 45 minut. Jest ok, ale jakoś nikt z nas miłością do quadów nie zapałał.

Za to chce się nam jeść, wpadamy do hotelu, zostawiamy bagaże i coraz szybciej szykujemy się do wyjścia, dzisiaj w zaledwie 25 minut cała grupa odświeżona i gotowa do wyjścia melduje się w lobby.

Kolacja

Restauracja bardzo blisko naszego hotelu, dosłownie kawałek drogi od nas. Zamawiamy z karty przegląd dań przeróżnych. Jest smacznie, a porcje gigantyczne. Wracając do hotelu rozważamy opcję przelotu awionetkami nad pustynią. Decyzje jutro.

Następny dzień!

 

Pojechali i napisali: