Relacje z podróży ESTA Travel - ESTA Travel
Biuro Podróży ESTA Poznań

Indie - Kerala 23.02-12.03.2023

Duchowe centrum południowych Indii i bogini o trzech piersiach i rybim oku


27-02-2023

Maduraj

Z samego rana wyjeżdżamy do miasta Maduraj, duchowej stolicy, sąsiadującego  z Keralą dystryktu Tamil Nadu. Udokumentowana historia Maduraju liczy ponad 2500 lat.

Po drodze mijamy znowu malownicze plantacje herbaty, przejeżdżamy też przez pasmo górskie Gatów Zachodnich.

Najpierw docieramy do naszego hotelu. Hotel składa się z kolonialnych parterowych willi, z których każda ma …wewnętrzny basen, obok którego przez otwór w suficie wyrasta drzewko frangipiani (plumeria), którego białe kwiatki o żółtych środkach wydzielają zniewalający wprost zapach. Ale czad!

Szybkie odświeżenie i już siedzimy z powrotem w naszym klimatyzowanym autokarze.

Wnuk o dużym ego

W pierwszej kolejności zwiedzamy jeden z najstarszych zachowanych pałaców w południowych Indiach — okazały Pałac Thirumalai Nayak wzniesiony w 1636 roku n.e. przez króla Tirumala Nayaka. Zachowała się tylko jedna czwarta pierwotnego zespołu pałacowego, który niegdyś zajmował ponad 50 000 m2. Jest to również jeden z najwcześniejszych zabytków w południowych Indiach ze znacznymi wpływami europejskimi – zaprojektowany przez włoskiego architekta łączy w sobie trzy style: indyjski, islamski i włoski.

Pałac Thirumalai Nayakar słynie z gigantycznych kolumn, których jest 248. Wysokość kolumn to 25 m, a ich obwód 4 m.

Co zaskakujące, upadek tego wspaniałego pałacu nie był spowodowany przez żywioły, czy wojnę. Zazdrosny i zbyt ambitny wnuk króla zburzył go i zabrał wszystkie klejnoty i ozdoby z pałacu, aby zbudować własną, jeszcze okazalszą budowlę w innym mieście. Nie udało mu się jednak zrealizować tego pełnego pychy marzenia.

Kiedy pałac był w swojej pełnej okazałości, można było prosto z niego przejść do świątyni Minakszi (Meneekshi), która jest kolejnym punktem naszego programu.

Miejsce to poświęcone jest Minakszi, jednemu z wcieleń hinduskiej bogini Parwati, opiekunce rodziny, Bogini Matce, symbolowi opiekuńczej kobiecości, miłości i płodności.

Sama świątynia jest jednocześnie przedstawieniem boskiego związku między nią a Sziwą. 

„Meenakshi” oznacza tą, która ma oczy jak ryba (Meen to ryba, a akshi to oczy), czyli ciągle otwarte, gdyż ryby nigdy nie zamykają oczu.

Legenda o bogini o trzech piersiach

Posąg Minakszi ma trzy piersi, ponieważ uważa się, że bogini Minakszi urodziła się z trzema piersiami. Przepowiednia głosiła, że trzecia pierś miała zniknąć, gdy spotka mężczyznę swojego życia. Legendy głoszą, że trzecia pierś rzeczywiście zniknęła, kiedy spotkała boga Sziwę.

Małżeństwo Minakszi i Sziwy było wielkim wydarzeniem, podczas którego zgromadzili się wszyscy bogowie, boginie i żywe istoty. Bóg Wisznu, uważany za brata Minakszi, oddawał ją Shivie w czasie zaślubin.

Co roku wiosną wierni gromadzą się, by celebrować ceremonię zaślubin Minakszi i Sziwy. Ta ceremonia ślubna obejmuje okres 10 dni. W tym czasie miliony ludzi tłoczą się w świątyni, aby być świadkami niebiańskiego spektaklu.

Wesoła świątynia

Świątynia Minakszi powstała 2000 lat temu i została znacznie rozbudowana za rządów Thirumalai Nayak (1623-55 ne).

Świątynia Minakszi robi niesamowite wrażenie. Jest monumentalna. Rozmachem dorównuje takim miejscom kultu jak, chociażby Katedra Notre Dame w Paryżu.

Cała konstrukcja, patrząc z góry, przedstawia mandalę. Świątynia jest otoczona murami, a cztery wejścia stanowią tzw. gopury, czyli bramy w postaci bardzo wysokiej, zwężającej się uskokowo ku górze, bogato rzeźbionej wieży. Na terenie tego kompleksu zbudowane są oprócz dwóch głównych – dla Manekshi i Shivy , mniejsze świątynie poświęcone różnym innym bóstwom, takim jak Ganesha i Muruga. W świątyni znajduje się też tzw. Sala 1000 kolumn, a dokładnie jest tam 985 kolumn.

Świątynia Minakszi jest bardzo kolorowa, zwłaszcza jej bogato malowane sufity, które wsparte są na bogato rzeźbionych kolumnach, z których każda wykuta jest z pojedynczego kawałka granitu.

Znajduje się w niej około 33 000 rzeźb.

Widać, że w świątyni toczy się życie. Odbywają się procesje, a  jednej z nich byłyśmy świadkami przed wejściem do świątyni. Posągi bóstw, ustrojone kwiatami i oświetlone, są obwożone na specjalnych rydwanach dookoła świątyni w towarzystwie bębnów i innych instrumentów muzycznych. Obserwowałyśmy z zaciekawieniem ten imponujący, pełen przepychu spektakl.

W świątyni znajduje się nawet huśtawka, na której w każdy piątek kapłani umieszczają posągi Minakszi i  Sziwy i delikatnie je popychają.

Jest też miejsce, gdzie przychodzą do bogini Szaszthi (bogini matka)  ciężarne kobiety. Figurka bogini jest do połowy okryta materiałem, gdyż pokazuje poród. Ciężarne kobiety polewają figurkę olejem, a następnie zbierają go i wsmarowują w ciążowy brzuszek. Ma im to zapewnić szczęśliwy poród.

W środku świątyni Minakszi znajduje się też piękny, otoczony kolumnami staw znany jako „Staw Złotego Lotosu”. Powodem, dla którego ten staw jest wyjątkowy i jedyny w swoim rodzaju, jest fakt, że rosnący tu lotos ma złocisty odcień.

Po obejściu całej świątyni nasze nogi zaczęły powoli odmawiać posłuszeństwa.

Urzeczone pięknem, energią i atmosferą tego miejsca wracamy na pyszną kolację do hotelu.

Następny dzień!

 

 

Pojechali i napisali:

PFR