Estera Hess — podróżnik, traveler, pilot wycieczek zagranicznych, explorer, lingwista. Smakosz kuchni świata, amator sportów motorowych. Łowca przygód egzotycznych, ekspert w planowaniu indywidualnych wyjazdów zagranicznych. Doradca przy wyborze kierunku wakacji.
Kolejny poranek dolinie Omo budzi nas śpiewem ptaków. Ruszamy nad samą rzekę Omo, by zobaczyć, jak żyją kolejne plemiona.
Pierwsza wioska, jaką odwiedzamy zamieszkuje plemię Nyangatom. Mieszkają w okrągłych domach przykrytych słomą i trawą, lubią ozdabiać twarze i ciała malunkami popiołem, a kobiety i dziewczynki noszą ogromna ilość korali na szyi, natomiast niektórzy panowie przyozdabiają ser główny piórami strusia. Mieszkańcy da nas ciekawi, i jak wszędzie - usiłują coś sprzedać lub tez od nas dostać.
Wracamy do aut, przekraczamy z powrotem Omo i odwiedzamy kolejne plemię - Kara.
Wioska, do której dojeżdżamy leży w zapierającym dech w piersiach miejscu - na wzniesieniu przy zakolu rzeki skąd rozpościera się wspaniały widok na dolinę i Omo. Karo również lubią ozdoby - we włosach czy na ciele. Kobiety również noszą korale, opaski na głowie i mają z reguły krótkie włosy. Mężczyźni przyozdabiają ciało geometrycznymi malunkami.
Jednym słowem - wyglądać znaczy być.
Wracamy w okolice Turmi, bo dzisiaj czeka nas jeszcze jedna ogromna atrakcja wyjazdu - będziemy mogli obserwować rytuał Ukuli Bula, czyli chłopiec z plemienia Hamar będzie wchodził w dorosłość.
Do wioski chłopca przybywa cała rodzina - ta bliska i ta dalsza, by móc uczestniczyć w tym rytuale. Chłopiec około 17/18-letni stoi pod drzewem i na razie obserwuje, co się dzieje. Obok niego stoi pięknie wystrojony najbliższy wujek. Tymczasem kobiety czekając na maze śpiewają piosenki i tańczą w okręgu, rytmicznie podskakując.
Przyglądamy się tej barwnej ceremonii. Hamerowie są tak zaangażowani, że nie zwracają na nas za bardzo uwagi, co jest dla nas ogromną ulgą. Krzyki dziewcząt i kobiet zwiastuje przybycie maze - chłopców i mężczyzn, którzy będą witkami smagać ich plecy - to symbol oddania rodzinie i chłopcu, który przejdzie rytuał Ukuli Bula. W tej chwili ta „chłosta” jest już raczej w wersji łagodnej i nie trwa długo, niemniej blizny, które powstają są pielęgnowane tak, żeby były jak najbardziej widoczne. W tym celu wyciera się w nie popiół. Jeszcze tylko ozdabianie twarzy najbliższych przyjaciół chłopca i możemy iść na plac, na którym odbędzie się główna część ceremonii.
Ustawianie krów i byków w jednym rzędzie to wcale niełatwe zadanie, które należy do przyjaciół chłopca. Trzymają je również za ogony i rogi, by nie uciekały. Po błogosławieństwie rodziców młody człowiek rozbiera się z tradycyjnego ubrania i nago biega po ustawionych w rzędzie grzbietach bydła. Musi przebiec łącznie 6 razy. Dostaje również swoje imię - od głównej krowy w stadzie i staje się mężczyzną. Jeśli chce, może zacząć szukać sobie żony, flirtować z dziewczynami. Na zakończenie jeszcze jedno błogosławieństwo i wszyscy udają się na imprezę do rodzinnego domu chłopca.
My pełni wrażeń wracamy do naszej lodge, gdzie czeka nas pyszna kolacja.
"Chciałbym podziękować w imieniu swoim i żony za super wycieczkę, najlepsza do tej pory, na jakiej byliśmy, wszystko dopięte na ostatni guzik. No i wielkie dzięki za Izę i super przewodników!"
"Chcielibyśmy serdecznie podziękować za zorganizowaną wycieczkę do Apulii, a w szczególności podziękować Martynie za perfekcyjną opiekę i organizację. Udało nam się nawet wspólnie odkryć nieznany dotąd akcent polski w Apulii, więc w trakcie wyjazdu staliśmy się nawet odkrywcami. "
"Chciałam w imieniu całej rodziny podziękować za super safari. Kierowcę mieliśmy bardzo sympatycznego. Lodge tez była świetna. Wielkie dzięki!"
"Chciałabym bardzo podziękować za cudownie zorganizowany wyjazd. Wszystko było dopracowane i zapięte na ostatni guzik."
" Wyprawa do Peru to była niesamowita przygoda, pełna wrażeń i wyzwań. Wracamy zadowoleni, z tysiącem zdjęć i głowami pełnych wspomnień. "
"Właśnie wróciłam z drugiego wyjazdu z Waszym biurem w tym roku. Nie jestem osobą zbyt otwartą, opisując wrażenia i odczucia, ale nie mogę, nie wyrazić swojego zachwytu z tych pobytów. Jesteście niesamowicie profesjonalnym, rzetelnym biurem podróży. Już po pierwszym wyjeździe czułam się niesamowicie zaopiekowana, dopieszczona i zadowolona, ale pomyślałam, że to może przypadek, miałam szczęście, ale po drugim wyjeździe stwierdziłam, że to nie przypadek. Wy jesteście po prosu ŚWIETNI !!! Bardzo dziękuję za wspaniałe wakacje. Były to wyjazdy do Pauliny Młynarskiej, którą uwielbiam i na pewno jeszcze nie raz skorzystam z takich wyjazdów. Polecam biurko Esta Travel znajomym, bo wiem, że warto. Obserwuję Was w mediach społecznościowych i razem z mężem planujemy wyjazd z Esta Travel w jakieś ciekawe miejsce na Ziemi, może Azja ? Do..."
"Safari fantastyczne! Naprawdę super. Kierowca ekstra, park przepiękny, super warunki. Wszystkim nam BARDZO SIĘ PODOBA !!! Dziękujemy"
"Serdecznie dziękujemy ESTA TRAVEL za zorganizowanie niesamowitej wyprawy do Ugandy. To była absolutnie niezapomniana przygoda, która przyniosła nam wiele radości, emocji i niezwykłych doświadczeń. Wszystko od samego początku było perfekcyjnie zorganizowane, od transportu, zakwaterowania w malowniczych klimatycznych loggiach, po sam program wycieczki. Doceniamy Pani pasję i zaangażowanie w organizację wyprawy wyjątkowej i niepowtarzalnej. Dopracowanie wszystkich szczegółów sprawiły, że była to podróż magiczna - komfortowa i bezpieczna. Jesteśmy bardzo wdzięczni. Specjalnie podziękowania dla Pani za wsparcie na samym początku podróży kiedy nasze bilety lotnicze raz za razem były anulowane, a my przerażeni… ale co źle się zaczyna, dobrze się kończy. Pani spokój był dla nas wybawieniem."
"Chciałam gorąco podziękować z możliwość poznania Madagaskaru. Wyprawa, choć trudna absolutnie niezwykła i niezapomniana Podróżowanie z Anią to czysta przyjemność; nawet w absolutnie ekstremalnych warunkach. Cieszę się bardzo z tego czasu i mam nadzieję, że niedługo znowu wyruszę z Esta Travel. Pozdrawiam serdecznie"
"Chcieliśmy jeszcze raz wyrazić nasze zadowolenie z udziału w ekspedycji pod hasłem "Wielka włóczęga po Egipcie". Jest nam bardzo miło, że poznaliśmy się osobiście. Pełen szacunek za szeroko rozumiany profesjonalizm."
"Chciałabym serdecznie podziękować za wspaniałą keralską przygodę! Dziękuję za wszelką pomoc okazaną przed i w trakcie wyjazdu, dziękuję za wspaniałą opiekę pięknie uśmiechniętej, pomocnej i świetnie zorganizowanej Karoliny, dziękuję za inspirujące warsztaty z Pauliną w niezwykle urokliwym Kondai Lip. To był piękny czas!"
"Dzień dobry Pani Estero. Chciałbym bardzo podziękować za wspaniałą wycieczkę. Muszę przyznać, że Pakistan zrobił na mnie ogromne wrażenie. Cieszę się, że to akurat z Pani biurem i Anią "przetarłem szlak". Nie będę się rozpisywał na temat programu, hoteli itp. ponieważ Ania zna moją opinię na te tematy i na pewno Pani przekaże (nie było na co narzekać). Jeśli chodzi o Anię, to napiszę tylko, że z taką kobietą aż chcę się podróżować. Mam nadzieję, że to nie ostatnia wyprawa z Pani biurem. Jeszcze raz dziękuję za super spędzony czas. Pozdrawiam"
"Dziękujemy za wspaniały program, znakomitą oprawę - pilotka i przewodnicy, znakomicie dobranych uczestników (może to przypadkowa selekcja, ale wyszła znakomicie pomimo dużej rozpiętości wieku). I oczywiście za świetną organizację wyjazdu „ku chwale Ernesta Malinowskiego”. Świetny i program i godny polecenia! "
"Dziękujemy! Było bardzo bardzo bardzo trudno. To była dla nas najtrudniejsza rzecz w życiu. Wiatr był potężnie silny, wiele osób zrezygnowało. Generalnie bardzo dobra organizacja podczas trekingu jak i poza. Dziękujemy serdecznie za te niesamowite wakacje. Tanzańczycy to świetni ludzie. Świetnie przeżycie! "
"Dziękuję Ci bardzo za ostatnie cudowne, dwie wyprawy. Spełniłaś moje młodzieńcze marzenia poznania Egiptu i zabrałaś mnie w przepiękne góry, o których śniłam przez ostatnie miesiące, pozwoliłaś mi uciec od stresu i pooddychać światem; wspaniały czas! Czekam z niecierpliwością na ciąg dalszy! "