Relacje z podróży ESTA Travel - ESTA Travel
Biuro Podróży ESTA Poznań

Turcja 25.04-3.05.2025

Rozmarzyliśmy się


03-05-2025

Tour de Turkiye i zwiedzanie o poranku

Przez Efez przejeżdża dziś maraton Tour de Turkiye, promujący jednocześnie tutejsze niezwykłe zabytki z czasów grecko-rzymskich. Wstajemy wcześnie rano by dotrzeć do Efezu, zanim zamkną nam możliwość zwiedzania. Dzięki temu odwiedzamy to jedno z najlepiej zachowanych miast z czasów antycznych jako jedni z pierwszych, więc nadal dość kameralnie. Poranne słońce wspaniale podkreśla rzeźbę tutejszych budowli z marmuru. Wspaniałe świątynie, marmurowa droga, ogromny teatr i najbardziej niezwykła biblioteka czasów antycznych.

Wszystko to budzi nasz ogromny zachwyt i podziw. Gdyby tak można było przenieść się, choć na chwilę w dawne czasy, gdy tutejsze ulice przemierzali Grecy czy Rzymianie w strojnych szatach, uczeni pracowali w bibliotece, targi pełne były rozmaitości, a na horyzoncie było widać port, w którym cumowały statki pełne bogactw… rozmarzyliśmy się… 

Za to po Artemizjonie znaczy świątyni dla Afrodyty - Wielkiej Łowczyni, jednym z siedmiu cudów starożytnego świata niemal nie pozostało śladu. Jedna kolumna, kilkanaście pomniejszych, kilka kamieni. A że mamy wśród nas architektów rozmawiamy o tym właściwie pustym obecnie miejscu…

Następnie odwiedzamy dawny kamienny dom położony wśród tutejszych wzgórz, podobno tutaj ostanie lata życia spędziła Maryja. Czy tak było naprawdę? Dyskutujemy. Możliwe. Ostatecznie czasami to i tak przestaje być ważne, czy to było dokładnie to wzgórze, czy któreś w pobliżu. 

Ciesząc się słońcem, ciepłem i lokalną kuchnią dziś lunch jemy w ogrodzie, wśród drzew oliwnych i jaśminowców. Wakacje  

Zaglądamy też do jednej z najbardziej malowniczych górskich wiosek tutejszego regionu. Położenie wśród gai oliwnych przepiękne, architektura ujmująca, ale odwiedzających w to sobotnie południe jak dla nas za dużo.

Wyruszamy nad Morze Egejskie

Tu ostatnie popołudnie z widokiem na rozległą zatokę, spacery nadmorską promenadą i ostatnia wspólna kolacja. Wznosimy toasty, rozmawiamy o podróży z widokiem na zachodzące słońce. Dziękujemy też naszemu przemiłej tureckiemu zespołowi - przewodniczce i kierowcy za wiedzę, uśmiech i gościnność. 


Następny dzień


Pojechali i napisali: