Niewiadoma
Ruszamy bardzo wcześnie rano z Warszawy. Do końca nie znamy stanu liczebnego naszej grupy. Wprawdzie Ela uzyskała paszport z wizą dopiero wczoraj o 15:00, ale Kasia leci z pewną niepewnością, czy zostanie do Stanów wpuszczona. Zatem będzie nas dwunastka, a może nawet trzynastka.
Krótki lot do Amsterdamu mija niepostrzeżenie, potem długi lot do Seattle.
Mamy wiadomości,...