Estera Hess — podróżnik, traveler, pilot wycieczek zagranicznych, explorer, lingwista. Smakosz kuchni świata, amator sportów motorowych. Łowca przygód egzotycznych, ekspert w planowaniu indywidualnych wyjazdów zagranicznych. Doradca przy wyborze kierunku wakacji.
Grupa w składzie Zosia, Maciuś, Małgosia, Marta, Hania, Leniwa Danuta, Asiunia, Kasia, Tomek, Rysio, Antek, Jacek, Krzysztof, Miruś, Estera rusza dziś do RPA. Spotykamy się na lotnisku w Warszawie o 13.00. Już nie możemy się doczekać.
Do odlotu naszego samolotu do Londynu zaledwie godzina. Wszyscy stawili się na zbiórce punktualnie. Nastąpiła już nawet prezentacja w nowych kapelusikach ESTY. Kasia i Tomek, którzy są z nami w podróży poślubnej dostali już na lotnisku różowe poduszki w kształcie serc z życzeniami słodkich, wspólnych snów. Uwaga start!
Lot tym razem minął nam bardzo szybko. I wczesnym rankiem wylądowaliśmy nawet przed planowaną godziną przylotu w Johannesburgu. Na lotnisku zabrakło akurat formularzy wjazdowych, więc weszliśmy bez konieczności ich wypełniania. Afryka pełną gębą! Przy bagażach niestety znowu braki. Tym razem utknęła zapewne w Londynie walizka Marty. Namierzamy ją i mamy nadzieję, że najpóźniej jutro doleci do naszego hotelu.
Za bramkami czekał na nas już miejscowy przewodnik Artur i najprawdziwszy Zulus. I choc słońce w pełni to jest nam dośc chłodno. Nawet u Zulusa wypatrzyliśmy przez chwilę gęsią skórę, wymieniamy pieniążki i w eskorcie Zulusa oraz naszych miejscowych Kolegów: Artura i Wojtka udajemy się do autobusu. Pakujemy bagaże i pierwsza niespodzianka. Przed wejściem do auta poczęstunek: szampan. Wznosimy toast za Afrykę i mamy jeszcze jedną okazję, Rysio obchodzi swoje urodziny, zaczynamy świętowac od samego rana. Ponieważ nasze pokoje nie są jeszcze gotowe najpierw zwiedzamy SOWETO - czarną dzielnicę Johannesburga. Potem przejeżdżamy do Gold Reef City.
To park tematyczny wybudowany na miejscu pierwszej kopalni złota, a teraz oferujący wizytę w starej kopalni i mnóstwo innych atrakcji. My zaczynamy od zwiedzania, zjeżdżamy pod ziemię i szukamy złota. Potem ponieważ większości z nas samoczynnie zamykają się oczy zasiadamy przy dobrej kawie, i kanapkach, i sokach. Jak wakacje to wakacje. Niepokorne dusze: Hania, Asiunia i ja nie mogłyśmy odpuścic sobie przejechania się choc jedną kolejką. Wybrałyśmy Wieżę terroru. Wagonik najpierw wjeżdża windą na szczyt długiego toru, by po chwili wyczekania spaśc pionowo w dół z ogromną prędkością. To było niesamowite. Roześmiane wracamy do stolika na posiłek.
Została nam jeszcze chwila czasu namawiamy Danę i Kasię na przejazd kolejną kolejką. A potem już ku ogromnemu niezadowoleniu Hani, która chciałaby jeszcze poszalec na kolejnych atrakcjach pakujemy się do autobusu i jedziemy do hotelu. Kwaterujemy się w małych domkach krytych strzechą. Przed domkami chodzą zebry, nagle zza okna widac paradującą żyrafę, odkrywamy także springboki. I nici z naszych planów odespania nocy w samolocie.
Mirek szaleje wśród krzewów i wyszukuje ptaki. Jest bardzo zadowolony. Znalazł ich całe mnóstwo. O 18.30 zbiórka na kolację. Zabieramy grupę na najprawdziwszą afrykańską ucztę do restauracji specjalizującej się w daniach mięsnych. Najpierw własnej roboty chleb i zupa, potem sosy i mnóstwo różnych mięsiw: krokodyl, struś, kudu, guziec, żyrafa... Dołączają nasi kontrahenci i śmiejemy się do łez. Oczywiście po raz pierwszy kosztujemy czerwonego wina z RPA.
I jeszcze kontynuacja urodzin Rysia. Mamy dla Niego tort w stylu safari. Na zielonej łączce otoczonej niebieskimi kwiatkami (które jak się okaże lada chwila farbują język i nawet zęby na niebiesko - patrz Jacek) wypasają się zwierzęta afrykańskie. Asiunia wybiera je przed krojeniem tortu, oblizuje im nóżki i zabieramy je na pamiątkę ze sobą. Jest tort, potem Sto lat po angielsku, zulusku, polsku, oczywiście prezent i kolejne butelki wina. Aż nie chce się nam wierzyc, że poznaliśmy się zaledwie dzień wcześniej. Atmosfera naprawdę wspaniała!
Tu Afryka, tu Afryka! Wstajemy dość późno, odsypiamy noc w samolocie. Śniadanie z widokiem na basen, a tuż przy nim stado zebr. Piją wodę. Pierwszym punktem programu jest dzisiaj Park Lwów. Większość z nas jednak nie doczekała zaplanowanej późnej pobudki i od wczesnych godzin porannych biegała po terenie przyhotelowym w poszukiwaniu zwierząt oraz ptaków (Mirek).
"Właśnie wróciłam z drugiego wyjazdu z Waszym biurem w tym roku. Nie jestem osobą zbyt otwartą, opisując wrażenia i odczucia, ale nie mogę, nie wyrazić swojego zachwytu z tych pobytów. Jesteście niesamowicie profesjonalnym, rzetelnym biurem podróży. Już po pierwszym wyjeździe czułam się niesamowicie zaopiekowana, dopieszczona i zadowolona, ale pomyślałam, że to może przypadek, miałam szczęście, ale po drugim wyjeździe stwierdziłam, że to nie przypadek. Wy jesteście po prosu ŚWIETNI !!! Bardzo dziękuję za wspaniałe wakacje. Były to wyjazdy do Pauliny Młynarskiej, którą uwielbiam i na pewno jeszcze nie raz skorzystam z takich wyjazdów. Polecam biurko Esta Travel znajomym, bo wiem, że warto. Obserwuję Was w mediach społecznościowych i razem z mężem planujemy wyjazd z Esta Travel w jakieś ciekawe miejsce na Ziemi, może Azja ? Do..."
"Dzień dobry Pani Estero. Chciałbym bardzo podziękować za wspaniałą wycieczkę. Muszę przyznać, że Pakistan zrobił na mnie ogromne wrażenie. Cieszę się, że to akurat z Pani biurem i Anią "przetarłem szlak". Nie będę się rozpisywał na temat programu, hoteli itp. ponieważ Ania zna moją opinię na te tematy i na pewno Pani przekaże (nie było na co narzekać). Jeśli chodzi o Anię, to napiszę tylko, że z taką kobietą aż chcę się podróżować. Mam nadzieję, że to nie ostatnia wyprawa z Pani biurem. Jeszcze raz dziękuję za super spędzony czas. Pozdrawiam"
"Dziękujemy za wspaniały program, znakomitą oprawę - pilotka i przewodnicy, znakomicie dobranych uczestników (może to przypadkowa selekcja, ale wyszła znakomicie pomimo dużej rozpiętości wieku). I oczywiście za świetną organizację wyjazdu „ku chwale Ernesta Malinowskiego”. Świetny i program i godny polecenia! "
"Safari fantastyczne! Naprawdę super. Kierowca ekstra, park przepiękny, super warunki. Wszystkim nam BARDZO SIĘ PODOBA !!! Dziękujemy"
"Chciałam gorąco podziękować z możliwość poznania Madagaskaru. Wyprawa, choć trudna absolutnie niezwykła i niezapomniana Podróżowanie z Anią to czysta przyjemność; nawet w absolutnie ekstremalnych warunkach. Cieszę się bardzo z tego czasu i mam nadzieję, że niedługo znowu wyruszę z Esta Travel. Pozdrawiam serdecznie"
" Wyprawa do Peru to była niesamowita przygoda, pełna wrażeń i wyzwań. Wracamy zadowoleni, z tysiącem zdjęć i głowami pełnych wspomnień. "
"Chcielibyśmy serdecznie podziękować za zorganizowaną wycieczkę do Apulii, a w szczególności podziękować Martynie za perfekcyjną opiekę i organizację. Udało nam się nawet wspólnie odkryć nieznany dotąd akcent polski w Apulii, więc w trakcie wyjazdu staliśmy się nawet odkrywcami. "
"Chciałam w imieniu całej rodziny podziękować za super safari. Kierowcę mieliśmy bardzo sympatycznego. Lodge tez była świetna. Wielkie dzięki!"
"Chcieliśmy jeszcze raz wyrazić nasze zadowolenie z udziału w ekspedycji pod hasłem "Wielka włóczęga po Egipcie". Jest nam bardzo miło, że poznaliśmy się osobiście. Pełen szacunek za szeroko rozumiany profesjonalizm."
"Chciałbym podziękować w imieniu swoim i żony za super wycieczkę, najlepsza do tej pory, na jakiej byliśmy, wszystko dopięte na ostatni guzik. No i wielkie dzięki za Izę i super przewodników!"
"Chciałabym bardzo podziękować za cudownie zorganizowany wyjazd. Wszystko było dopracowane i zapięte na ostatni guzik."
"Chciałabym serdecznie podziękować za wspaniałą keralską przygodę! Dziękuję za wszelką pomoc okazaną przed i w trakcie wyjazdu, dziękuję za wspaniałą opiekę pięknie uśmiechniętej, pomocnej i świetnie zorganizowanej Karoliny, dziękuję za inspirujące warsztaty z Pauliną w niezwykle urokliwym Kondai Lip. To był piękny czas!"
"Dziękujemy! Było bardzo bardzo bardzo trudno. To była dla nas najtrudniejsza rzecz w życiu. Wiatr był potężnie silny, wiele osób zrezygnowało. Generalnie bardzo dobra organizacja podczas trekingu jak i poza. Dziękujemy serdecznie za te niesamowite wakacje. Tanzańczycy to świetni ludzie. Świetnie przeżycie! "
"Serdecznie dziękujemy ESTA TRAVEL za zorganizowanie niesamowitej wyprawy do Ugandy. To była absolutnie niezapomniana przygoda, która przyniosła nam wiele radości, emocji i niezwykłych doświadczeń. Wszystko od samego początku było perfekcyjnie zorganizowane, od transportu, zakwaterowania w malowniczych klimatycznych loggiach, po sam program wycieczki. Doceniamy Pani pasję i zaangażowanie w organizację wyprawy wyjątkowej i niepowtarzalnej. Dopracowanie wszystkich szczegółów sprawiły, że była to podróż magiczna - komfortowa i bezpieczna. Jesteśmy bardzo wdzięczni. Specjalnie podziękowania dla Pani za wsparcie na samym początku podróży kiedy nasze bilety lotnicze raz za razem były anulowane, a my przerażeni… ale co źle się zaczyna, dobrze się kończy. Pani spokój był dla nas wybawieniem."
"Dziękuję Ci bardzo za ostatnie cudowne, dwie wyprawy. Spełniłaś moje młodzieńcze marzenia poznania Egiptu i zabrałaś mnie w przepiękne góry, o których śniłam przez ostatnie miesiące, pozwoliłaś mi uciec od stresu i pooddychać światem; wspaniały czas! Czekam z niecierpliwością na ciąg dalszy! "