Estera Hess — podróżnik, traveler, pilot wycieczek zagranicznych, explorer, lingwista. Smakosz kuchni świata, amator sportów motorowych. Łowca przygód egzotycznych, ekspert w planowaniu indywidualnych wyjazdów zagranicznych. Doradca przy wyborze kierunku wakacji.
Dzisiaj w zadośćuczynieniu za wczorajsze trudy podróży śpimy trochę dłużej. Nie mamy wielkich planów na dzisiaj, a i droga dużo krótsza. Najpierw udajemy się nad Mekong. Okrętujemy się na specjalnej łodzi i płyniemy do miejsca, gdzie spotykają się dwie rzeki. Niestety mimo tego, że nazywane dwukolorowym miejscem spotkania się dwóch wód, dzisiaj nie widać prawie żadnej różnicy w odcieniach wody. Jesteśmy tuż po porze deszczowej i obie rzeki wyglądają podobnie. Za to przełomy na rzece Mun wyglądają bardzo ciekawie. Dodatkowa woda puszczona z zapory powoduje duży hałas i możemy zejść na skały, aby dobrze przyjrzeć się przełomom z góry. Jest bardzo gorąco, powietrze ani drgnie. A liczyliśmy, że im dalej na północ tym temperatury będą niższe. Ochładza się tylko o kilka stopni wieczorami. Poza tym nadal upalnie. Nie mamy wyjścia, musimy znaleźć miejsce na pływanie w rzece. Cumujemy wprost przy brzegu. Są pierwsi odważni: Irek, Rysio H., Rysio G, Renata G., Renata S., Asia, Wioleta. Wszyscy zachwycają się chłodną i rześką wodą, choć tak naprawdę to pewnie ma 10 stopni mniej niż powietrze. Prąd wyczuwalny. Ciężko się wraca do brzegu, do tego mulisty brzeg. Ale wszyscy bardzo zadowoleni. Czas na lunch na łodzi na Mekongu. Oczywiście są rybki, w całości frytowane, najpierw budzą nasze wątpliwości, ale potem znajdują sobie zwolenników. Mamy też smaczny bulion i na koniec domawiamy krewetki. Objedzeni ruszamy do świątyni ze zwłokami zasuszonego mnicha a potem do malowideł naskalnych. Jest nadal bardzo gorąco, ale miły spacer pod półkami skalnymi nawet odrobinę w cieniu. Czas na przejazd do naszego nowego hotelu, na krańcu doliny rzeki Mekong. Po drodze łączymy się z Radiem Afera, w którym na żywo zdajemy naszą relację z pobytu w Tajlandii. Krótko przed 20 jesteśmy na miejscu. Ani nam w głowie sen i odpoczynek. Od razu ustalamy listę kolejkową na masaże stóp i całego ciała. Potem idziemy do miasta. Cześć z nas je kolację. W tęsknocie za Chinami Zyta, Jaga, Andrzej i Tadeusz gotują samodzielnie zupę. Mila, Asia i ja znajdujemy stragan z placuszkami z bananami i mlekiem z puszki. A potem dojadamy tajskie sałatki i ryż. Mila i Asia jednogłośnie uznały dzisiejszą kolację z wołowiną na zimno jako najlepszą dotychczas. Sałatka była piekielnie ostra, ale o to chodziło.
"Właśnie wróciłam z drugiego wyjazdu z Waszym biurem w tym roku. Nie jestem osobą zbyt otwartą, opisując wrażenia i odczucia, ale nie mogę, nie wyrazić swojego zachwytu z tych pobytów. Jesteście niesamowicie profesjonalnym, rzetelnym biurem podróży. Już po pierwszym wyjeździe czułam się niesamowicie zaopiekowana, dopieszczona i zadowolona, ale pomyślałam, że to może przypadek, miałam szczęście, ale po drugim wyjeździe stwierdziłam, że to nie przypadek. Wy jesteście po prosu ŚWIETNI !!! Bardzo dziękuję za wspaniałe wakacje. Były to wyjazdy do Pauliny Młynarskiej, którą uwielbiam i na pewno jeszcze nie raz skorzystam z takich wyjazdów. Polecam biurko Esta Travel znajomym, bo wiem, że warto. Obserwuję Was w mediach społecznościowych i razem z mężem planujemy wyjazd z Esta Travel w jakieś ciekawe miejsce na Ziemi, może Azja ? Do..."
"Safari fantastyczne! Naprawdę super. Kierowca ekstra, park przepiękny, super warunki. Wszystkim nam BARDZO SIĘ PODOBA !!! Dziękujemy"
"Chciałbym podziękować w imieniu swoim i żony za super wycieczkę, najlepsza do tej pory, na jakiej byliśmy, wszystko dopięte na ostatni guzik. No i wielkie dzięki za Izę i super przewodników!"
"Chciałabym bardzo podziękować za cudownie zorganizowany wyjazd. Wszystko było dopracowane i zapięte na ostatni guzik."
"Dziękuję Ci bardzo za ostatnie cudowne, dwie wyprawy. Spełniłaś moje młodzieńcze marzenia poznania Egiptu i zabrałaś mnie w przepiękne góry, o których śniłam przez ostatnie miesiące, pozwoliłaś mi uciec od stresu i pooddychać światem; wspaniały czas! Czekam z niecierpliwością na ciąg dalszy! "
" Wyprawa do Peru to była niesamowita przygoda, pełna wrażeń i wyzwań. Wracamy zadowoleni, z tysiącem zdjęć i głowami pełnych wspomnień. "
"Chcieliśmy jeszcze raz wyrazić nasze zadowolenie z udziału w ekspedycji pod hasłem "Wielka włóczęga po Egipcie". Jest nam bardzo miło, że poznaliśmy się osobiście. Pełen szacunek za szeroko rozumiany profesjonalizm."
"Serdecznie dziękujemy ESTA TRAVEL za zorganizowanie niesamowitej wyprawy do Ugandy. To była absolutnie niezapomniana przygoda, która przyniosła nam wiele radości, emocji i niezwykłych doświadczeń. Wszystko od samego początku było perfekcyjnie zorganizowane, od transportu, zakwaterowania w malowniczych klimatycznych loggiach, po sam program wycieczki. Doceniamy Pani pasję i zaangażowanie w organizację wyprawy wyjątkowej i niepowtarzalnej. Dopracowanie wszystkich szczegółów sprawiły, że była to podróż magiczna - komfortowa i bezpieczna. Jesteśmy bardzo wdzięczni. Specjalnie podziękowania dla Pani za wsparcie na samym początku podróży kiedy nasze bilety lotnicze raz za razem były anulowane, a my przerażeni… ale co źle się zaczyna, dobrze się kończy. Pani spokój był dla nas wybawieniem."
"Chciałam w imieniu całej rodziny podziękować za super safari. Kierowcę mieliśmy bardzo sympatycznego. Lodge tez była świetna. Wielkie dzięki!"
"Chciałam gorąco podziękować z możliwość poznania Madagaskaru. Wyprawa, choć trudna absolutnie niezwykła i niezapomniana Podróżowanie z Anią to czysta przyjemność; nawet w absolutnie ekstremalnych warunkach. Cieszę się bardzo z tego czasu i mam nadzieję, że niedługo znowu wyruszę z Esta Travel. Pozdrawiam serdecznie"
"Chciałabym serdecznie podziękować za wspaniałą keralską przygodę! Dziękuję za wszelką pomoc okazaną przed i w trakcie wyjazdu, dziękuję za wspaniałą opiekę pięknie uśmiechniętej, pomocnej i świetnie zorganizowanej Karoliny, dziękuję za inspirujące warsztaty z Pauliną w niezwykle urokliwym Kondai Lip. To był piękny czas!"