Relacje z podróży ESTA Travel - ESTA Travel
Biuro Podróży ESTA Poznań

Tajlandia II 26.11-14.12.2009

Karmienie mnichów, lud Ban Chiang


03-12-2009

Rano przy śniadaniu widzimy zza szyby hotelu mnichów przyjmujących do swoich miseczek żebraczych pokarm od kobiet, które klękają na znak że chcą złożyć ofiarę. Dyskusje kolejnej pobudki na 2,5 godziny przed odjazdem wywołują w nas zaintrygowanie że poza nami nie ma innych gości hotelowych, a obsługa już chciałaby nas zobaczyć stąd budzą nas tak wcześnie.
Jedziemy do Udon Thani na spotkanie z ludem Ban Chiang którzy żyli na tych terenach, chociaż 6 tys. lat temu były gęste lasy, a oni zajmowali się łowiectwem, połowem ryb. Tak zamyśleni jedziemy, ale dziś nasz autobus zaliczył gumę, trzeba zmienić oponę. Kierowca uporał się z tym zadaniem w niespełna pół godziny, a my idziemy na spotkanie z bawołami wodnymi - chętnie pozują nam do zdjęć, dopóki nie odkryliśmy ze są na sznurkach to Asia z "bezpiecznej" odległości je zoomuje.
Jedziemy dalej, rozmowy autobusowe schodzą na czas świąt, stwierdzamy ze 4.12 obchodzimy Barbórkę, 5.12 urodziny Króla Tajlandii, 6.12 Mikołaja i kilka dni później Święto Konstytucji. Temat schodzi na okres świąt i potraw wigilijnych i tacy rozmarzeni jechaliśmy dalej.
Po południu dojeżdżamy do Nong Khai i tam idziemy do restauracji na barce i jemy rybkę i ostrą sałatkę z papai, zupkę krewetkową i krewetki i inne przysmaki. Potem rozglądamy się po bazarze indochińskim, Ryszard w końcu będzie mógł poczytać o Tajlandii kupił okulary, własne czekają na niego w Bangkoku.
Odwiedzamy świątynię z pięknymi posągami bóstw i karmimy rybki, a potem przed zachodem słońca jesteśmy w hotelu. Wieczorkiem wyjazd na zakupy i sen przed kolejnym dniem.

Pojechali i napisali: