Relacje z podróży ESTA Travel - ESTA Travel
Biuro Podróży ESTA Poznań

Tajlandia II 26.11-14.12.2009

Przyjazd pociągiem do Bangkoku, przelot na Phuket


10-12-2009

Pociąg przyjechał o czasie, my tacy jakoś bez życia, zerkamy zza szyb kolei na biedę przedmieść stolicy. Jedziemy na śniadanie i idziemy na ponad godzinny spacer po Bangkoku w okolicy miejsca posiłku. Oglądamy tajskie domy i podwórka z zewnątrz, oglądamy się za paniami w pidżamach robiących zakupy, zaglądamy do fryzjera i sklepu z ubraniami. Na bazarku stajemy przy pani która sprzedaje węże, jednak zapach owoców, przypraw, mięsa i ryb miesza się na tyle, że odchodzimy stamtąd kręcąc nosem. W drodze na lotnisko widzimy jeszcze domy z blachy w wodzie, taka Wenecja w wersji biednej. Nikt z nas nie płaci nadbagażu, choc kontrola dośc skrupulatna. Dolatujemy na Phuket i jedziemy do hotelu, drogi są tu gorsze niż w innych częściach Tajlandii. Robimy autobusową rundę honorową po centrum Patong. Wieczorem idziemy na kolację do lokalnej restauracji, Wszyscy się ładnie ubrali, a potem jeszcze lody i spacer nad morzem. Udaje się kupić Krzyśkowi i Ryszardowi kapelusze, w końcu polowali na nie od 1-wszego dnia wycieczki. Wieczorne spotkanie balkonowe przy herbacie, winie i whiski, takie nocne Polaków rozmowy.

Pojechali i napisali: