Estera Hess — podróżnik, traveler, pilot wycieczek zagranicznych, explorer, lingwista. Smakosz kuchni świata, amator sportów motorowych. Łowca przygód egzotycznych, ekspert w planowaniu indywidualnych wyjazdów zagranicznych. Doradca przy wyborze kierunku wakacji.
Hejka,
podzieliłyśmy się i będziemy zamiennie pisać nasze relacje:) Ja pierwsza.
W sobotni poranek rozpoczęłyśmy naszą podróż do Wietnamu. Odebralam Celinę z hotelu i wspólnie w wyśmienitych humorach pojechałyśmy na lotnisko. Zgodnie z tradycją podróżniczą - na lotnisku w Warszawie zaopatrzyłyśmy się w niezbędne pomoce podróżnicze.
Wbrew wszelkim obawom podróż przez Moskwę do Hanoi okazała się miłym zaskoczeniem zakończonym lekkim lądowaniem w Hanoi.
W Hanoi z rana przywitała nas lekka mgła ale bardzo rześkie powietrze. Podczas lotu nad ranem widziałyśmy przepiękny wschód słońca - gdzieś nad Birmą. Czegoś tak niesamowitego nie widziałyśmy nigdy. Podnoszący się czerwono złoto niebieski pas kolorów a na koniec słońce.
W Hanoi ja nie byłabym chyba sobą gdyby mnie nie spotkała drobna "przygoda". Mój paszport jak i moja wiza wietnamska wzbudziły wielkie zainteresowanie Panów w okienku kontroli. Pan wpatrywał się w mój paszport ze wszystkich stron a na koniec wyszedł z budki, pomachałam moim paszportem wszem i wobec, Zawołał menadżera i zaprosił do oddzielnej kanciapki. Co śmieszniejsze w tym czasie Celina przeszła pomyślnie odprawę. Pan co prawda miał wątpliwości ale menadżer wyraźnie machnął ręką na zgodę.
Ja postałam sobie z Panem odpowiedzialnym za moją sprawę, który przepytał mnie np. na jak długo tu przyjechałam, ile mam pieniędzy, skąd jestem,etc.. Po każdej odpowiedzi szedł do swoich kolegów machając moim paszportem wracał i zadawał kolejne pytania.
W końcu powiedział "no problem" przystawił mi pieczątkę na karcie pokładowej i mogłam się odprawić przy okienku "dyplomacji":)
W Hanoi na lotnisku spędziłyśmy niedzielny poranek, oczekując na samolot do Sajgonu - smakując już lokalne napoje:)
Sajgon przywitał nas słońcem i temperaturą 35 st. Wsiadamy do lokalnej taksówki i ruszamy do hotelu. Przez całą drogę czuwamy obserwując drogę czy oby nas dowiezie na miejsce - właściwe miejsce. Udało się. Po zakwaterowaniu się w hotelu ruszamy na spacer po najbliższej okolicy. Wyzwanie dla nas zwłaszcza że prawie nikt tutaj nie chodzi, a przynajmniej bardzo rzadko. Dzielnie walczymy z dziesiątkami skuterów, aut, twardo przechodząc przez jezdnię. Byle zdecydowanie - jak mówi Celina.
W Wietnamie obecnie przypada Święto Tet – wietnamski Nowy Rok oparty na chińskim kalendarzu. Jest to najważniejsze wietnamskie święto a w dniu dzisiejszym wszyscy życzą sobie szczęśliwego Nowego Roku. Właśnie rozpoczyna się Rok Tygrysa.
Na ulicach Sajgonu królują kolorowe neony, lampiony, głośna muzyka, kolorowe drzewka,z kolorowymi ozdobami, tłumy ludzi odświętnie ubranych świętujących rozpoczęcie nowego roku, dmuchane tygrysy. Chłoniemy kolory i atmosferę Sajgonu i cieszymy się że mozemy ponownie świętować Nowy Rok.
Spacerujemy aleją kwiatową, pstrykamy zdjęcia, słuchamy muzyki i nawet nie przeszkadza nam napierający z kazdej strony tłum.
Mamy już za sobą:
- degustację lokalnego piwa Sajgon
- kawy z mlekiem skondensowanym - przepyszna. Zwlaszcza rozsmakowala się w niej Celina
- i pierwszą zupe Pho (to ja) - nie mogłam zakończyć pierwszego dnia w Wietnamie bez skosztowania zupki:)
Lekko zmęczone, ale zadowolone kończymy ten dzień. Jutro rano ruszamy w dalszą drogę ale o tym później napisze Celina.
Podrawiamy serdecznie - Ola i Celina
"Dziękujemy za wspaniały program, znakomitą oprawę - pilotka i przewodnicy, znakomicie dobranych uczestników (może to przypadkowa selekcja, ale wyszła znakomicie pomimo dużej rozpiętości wieku). I oczywiście za świetną organizację wyjazdu „ku chwale Ernesta Malinowskiego”. Świetny i program i godny polecenia! "
"Safari fantastyczne! Naprawdę super. Kierowca ekstra, park przepiękny, super warunki. Wszystkim nam BARDZO SIĘ PODOBA !!! Dziękujemy"
"Dziękuję Ci bardzo za ostatnie cudowne, dwie wyprawy. Spełniłaś moje młodzieńcze marzenia poznania Egiptu i zabrałaś mnie w przepiękne góry, o których śniłam przez ostatnie miesiące, pozwoliłaś mi uciec od stresu i pooddychać światem; wspaniały czas! Czekam z niecierpliwością na ciąg dalszy! "
"Chciałabym serdecznie podziękować za wspaniałą keralską przygodę! Dziękuję za wszelką pomoc okazaną przed i w trakcie wyjazdu, dziękuję za wspaniałą opiekę pięknie uśmiechniętej, pomocnej i świetnie zorganizowanej Karoliny, dziękuję za inspirujące warsztaty z Pauliną w niezwykle urokliwym Kondai Lip. To był piękny czas!"
"Dziękujemy! Było bardzo bardzo bardzo trudno. To była dla nas najtrudniejsza rzecz w życiu. Wiatr był potężnie silny, wiele osób zrezygnowało. Generalnie bardzo dobra organizacja podczas trekingu jak i poza. Dziękujemy serdecznie za te niesamowite wakacje. Tanzańczycy to świetni ludzie. Świetnie przeżycie! "
"Chcielibyśmy serdecznie podziękować za zorganizowaną wycieczkę do Apulii, a w szczególności podziękować Martynie za perfekcyjną opiekę i organizację. Udało nam się nawet wspólnie odkryć nieznany dotąd akcent polski w Apulii, więc w trakcie wyjazdu staliśmy się nawet odkrywcami. "
"Właśnie wróciłam z drugiego wyjazdu z Waszym biurem w tym roku. Nie jestem osobą zbyt otwartą, opisując wrażenia i odczucia, ale nie mogę, nie wyrazić swojego zachwytu z tych pobytów. Jesteście niesamowicie profesjonalnym, rzetelnym biurem podróży. Już po pierwszym wyjeździe czułam się niesamowicie zaopiekowana, dopieszczona i zadowolona, ale pomyślałam, że to może przypadek, miałam szczęście, ale po drugim wyjeździe stwierdziłam, że to nie przypadek. Wy jesteście po prosu ŚWIETNI !!! Bardzo dziękuję za wspaniałe wakacje. Były to wyjazdy do Pauliny Młynarskiej, którą uwielbiam i na pewno jeszcze nie raz skorzystam z takich wyjazdów. Polecam biurko Esta Travel znajomym, bo wiem, że warto. Obserwuję Was w mediach społecznościowych i razem z mężem planujemy wyjazd z Esta Travel w jakieś ciekawe miejsce na Ziemi, może Azja ? Do..."
"Chciałbym podziękować w imieniu swoim i żony za super wycieczkę, najlepsza do tej pory, na jakiej byliśmy, wszystko dopięte na ostatni guzik. No i wielkie dzięki za Izę i super przewodników!"
"Chcieliśmy jeszcze raz wyrazić nasze zadowolenie z udziału w ekspedycji pod hasłem "Wielka włóczęga po Egipcie". Jest nam bardzo miło, że poznaliśmy się osobiście. Pełen szacunek za szeroko rozumiany profesjonalizm."
"Chciałam w imieniu całej rodziny podziękować za super safari. Kierowcę mieliśmy bardzo sympatycznego. Lodge tez była świetna. Wielkie dzięki!"
"Chciałam gorąco podziękować z możliwość poznania Madagaskaru. Wyprawa, choć trudna absolutnie niezwykła i niezapomniana Podróżowanie z Anią to czysta przyjemność; nawet w absolutnie ekstremalnych warunkach. Cieszę się bardzo z tego czasu i mam nadzieję, że niedługo znowu wyruszę z Esta Travel. Pozdrawiam serdecznie"
"Chciałabym bardzo podziękować za cudownie zorganizowany wyjazd. Wszystko było dopracowane i zapięte na ostatni guzik."
"Serdecznie dziękujemy ESTA TRAVEL za zorganizowanie niesamowitej wyprawy do Ugandy. To była absolutnie niezapomniana przygoda, która przyniosła nam wiele radości, emocji i niezwykłych doświadczeń. Wszystko od samego początku było perfekcyjnie zorganizowane, od transportu, zakwaterowania w malowniczych klimatycznych loggiach, po sam program wycieczki. Doceniamy Pani pasję i zaangażowanie w organizację wyprawy wyjątkowej i niepowtarzalnej. Dopracowanie wszystkich szczegółów sprawiły, że była to podróż magiczna - komfortowa i bezpieczna. Jesteśmy bardzo wdzięczni. Specjalnie podziękowania dla Pani za wsparcie na samym początku podróży kiedy nasze bilety lotnicze raz za razem były anulowane, a my przerażeni… ale co źle się zaczyna, dobrze się kończy. Pani spokój był dla nas wybawieniem."
" Wyprawa do Peru to była niesamowita przygoda, pełna wrażeń i wyzwań. Wracamy zadowoleni, z tysiącem zdjęć i głowami pełnych wspomnień. "
"Dzień dobry Pani Estero. Chciałbym bardzo podziękować za wspaniałą wycieczkę. Muszę przyznać, że Pakistan zrobił na mnie ogromne wrażenie. Cieszę się, że to akurat z Pani biurem i Anią "przetarłem szlak". Nie będę się rozpisywał na temat programu, hoteli itp. ponieważ Ania zna moją opinię na te tematy i na pewno Pani przekaże (nie było na co narzekać). Jeśli chodzi o Anię, to napiszę tylko, że z taką kobietą aż chcę się podróżować. Mam nadzieję, że to nie ostatnia wyprawa z Pani biurem. Jeszcze raz dziękuję za super spędzony czas. Pozdrawiam"