Relacje z podróży ESTA Travel - ESTA Travel
Biuro Podróży ESTA Poznań

Tajlandia i Kambodża 2-23.03.2010

11 dzień


12-03-2010

Spakowani i w pełni przygotowani stawiliśmy się na śniadanie jeszcze przed świtem. Musieliśmy wyruszyć z górskiego hotelu punktualnie o 6:30. Droga w dół była kręta i nie mogliśmy nią zjeżdżać zbyt szybko, a czekała nas jeszcze dwugodzinna podróż do obozu słoni.

Dotarliśmy do obozu słoni. Z radością oglądaliśmy te ogromne zwierzęta. Wielu z nas zdecydowało się krótką chwilę na słoniowej trąbie:D. Później odbył się pokaz umiejętności tych wielkich ssaków. Oglądaliśmy między innymi słonie malujące obrazy, grające w piłkę nożną, bawiące się hula-hop, etc. Później wybraliśmy się na przejażdżkę na grzbiecie słonia. Pełni wrażeń powróciliśmy do obozu w powozach ciągniętych przez jaki.
Po lunchu wyruszyliśmy na spływ bambusowymi tratwami po rzece Ping. W czasie rejsu mieliśmy chwilę na zadumę i przyjrzenie się przepięknym krajobrazom wokół.
Tuż przed wjazdem do Chiang Mai zobaczyliśmy ogród orchidei. Na początku obejrzeliśmy część ogrodu, w której oprócz kwiatów było także kilka gatunków motyli. Później przeszliśmy wąskimi alejkami ogrodu przyglądając się wielu różnorodnym gatunkom storczyków. Na koniec zrobiliśmy sobie sesję zdjęciową wśród tych przepięknych kwiatów.
Po przyjeździe do hotelu daliśmy sobie kilka godzin na odpoczynek po dniu pełnym wrażeń.
O 19 wyruszyliśmy, żeby zobaczyć nocny targ w Chiang Mai. Przespacerowaliśmy się wzdłuż straganów pełnych różnorakich, wielokolorowych dóbr, a po zrobieniu niewielkich zakupów wybraliśmy się na kolację do lokalnej restauracji.

Pojechali i napisali: