Relacje z podróży ESTA Travel - ESTA Travel
Biuro Podróży ESTA Poznań

Kilimanjaro 2-19.09.2010

Lądowanie w Tanzanii


03-09-2010

Wylądowaliśmy na lotnisku Kilimandżaro o 20.30. 23 stopnie, miły wietrzyk, nie pada. Godzinę zajęło nam pokonanie 40 km do Moshi. Hotel jest kilka kilometrów za miastem, w Moshi kończy się asfalt.
Rano relaksowo pospacerowaliśmy po Moshi. To duże, 400.000 tysięczne miasto, więc nawet te 20.000 turystów zmierzających corocznie na Kilimandżaro i do Serengeti nie zmieniło jego typowo afrykańskiego
charakteru.

Każdy tu czymś handluje, życie, szycie i wszystkie inne czynności toczą się na ulicy. Jest pora sucha więc wszystko jest szare, każdy pojazd wzbudza tumany kurzu. Kontrastują z tym piękne, lśniące twarze i barwne stroje ludzi. Nawet kobiety islamskie choć zakrywają włosy są kolorowe a nie czarne czy szare.
Na jednej ulicy są kościół, meczet i świątynia hinduistyczna. O 17 spotkanie z przewodnikami i w górę.
Wszyscy zdrowi i w dobrych humorach.

Pojechali i napisali: