Estera Hess — podróżnik, traveler, pilot wycieczek zagranicznych, explorer, lingwista. Smakosz kuchni świata, amator sportów motorowych. Łowca przygód egzotycznych, ekspert w planowaniu indywidualnych wyjazdów zagranicznych. Doradca przy wyborze kierunku wakacji.
Przed 7:00 wylądowaliśmy w Pekinie i szczęśliwi że wszystkie bagaże główne przyleciały razem z nami, poszliśmy na spotkanie z naszą pierwszą chińską przewodniczką - Nancy. W autobusie rozpoczęliśmy krótkie wprowadzenie o Chinach i Pekinie, co szybko przerodziło się w dyskusję: pytań do Nancy było mnóstwo: nie na wszystkie w końcu może odpowiedzieć nam przewodnik książkowy. Wreszcie, po 40 minutach dojechaliśmy do centrum i udaliśmy się na Plac Tiananmen. Tłum turystów przebywających na placu od rana zaskoczył wszystkich, a poza sesją zdjęciową otaczających nas budynków furorę robiły zdjęcia z Chińczykami, bądź zdjęcia Chińczyków z nami. Ulubieńcami mieszkańców w tym względzie byli Mietek i Helenka, którzy bardzo często byli proszeni przez Chińczyków o zdjęcie z nimi. No cóż, nie da się ukryć, iż urodą znacznie się różnimy, a dodatkowy urok osobisty zrobił oczywiście swoje:)
Pierwszy lunch mile zaskoczył nasze kubki smakowe. Stół z kręcącym się szklanym blatem zaczął się zapełniać coraz to pyszniejszymi potrawami. Najbardziej smakował jednak kurczak na ostro z orzeszkami ziemnymi, oraz wieprzowinka z cebulką i warzywami. Na deser pyszne owoce!. Ku zadowoleniu większości, pierwszy posiłek w Chinach jedliśmy tylko i wyłącznie widelcami:) Posiłkowi towarzyszyła muzyka rosyjska, przez co doszliśmy do wniosku, że to chyba specjalnie dla nas. W końcu dla wielu Polacy to prawie jak Rosjanie;)
W Świątyni Nieba znaleźliśmy się po południu. Spacerując pomiędzy lasem przepięknych tui ( nie przypominających do końca naszych) w blasku pięknego słońca i mijając po drodze mnóstwo lokalnych pasjonatów gry w karty doszliśmy w końcu do głównego pawilonu - Modlitwy o urodzaj, następnie do Cesarskiego sklepienia nieba i do okrągłego ołtarza. Przepiękne niebieskie glazury dachówek, bogactwo świątyń z zewnątrz i w środku jak i ogrom białego, marmurowego tarasu rekompensowały niedogodność wielkiej liczby turystów. Co niektórzy próbowali też usłyszeć echo swego głosu przy ścianie echa, niestety nie udało się..ale może następnym razem?:) Po dłuższym spacerku udaliśmy się na pyszną kolację: ucztę pierożkową z najróżniejszym rodzajem farszu. Tym razem jednak mieliśmy pierwszą lekcję z jedzenia pałeczkami. Co niektórzy załapali od razu, inni po chwili prób przerzucili się szybko na widelec: przecież mamy jeszcze dużo dni przed sobą by się nauczyć;) Głównym napojem towarzyszącym kolacji było jednogłośnie przegłosowane "pidziu" czyli piwo:) Dodatkową atrakcją restauracji było pomieszczenie, w którym mogliśmy przyglądać się dokładnie jak przygotowują nasze pierożki.
Wieczorem odwiedziliśmy ulicę handlową Wangfuijing, oraz ulicę Donganmen, na której przeszliśmy przez nocny targ żywności niebylejakiej:): kraby, pieczone ośmiornice, rozgwiazdy, podroby, kokony, żuki, płetwy rekina, węże stonogi, jelita zwierzęce, koniki morskie itp. Nowym, zaskakującym smakołykom nie było końca, a unoszący się zapach na jakiś czas pozbawił wszystkich apetytu. Ale spokojnie: pieczone szczury i inne oryginalne chińskie smakołyki jeszcze przed nami więc będzie czas na smakowanie:)
Późnym wieczorem już tylko rejestracja w hotelu i pierwszy nocleg w 20milionowym mieście: Beijing. Chyba nikt tego dnia nie miał problemu ze snem po wielogodzinnym locie do Państwa Środka:)
"Chciałabym bardzo podziękować za cudownie zorganizowany wyjazd. Wszystko było dopracowane i zapięte na ostatni guzik."
"Serdecznie dziękujemy ESTA TRAVEL za zorganizowanie niesamowitej wyprawy do Ugandy. To była absolutnie niezapomniana przygoda, która przyniosła nam wiele radości, emocji i niezwykłych doświadczeń. Wszystko od samego początku było perfekcyjnie zorganizowane, od transportu, zakwaterowania w malowniczych klimatycznych loggiach, po sam program wycieczki. Doceniamy Pani pasję i zaangażowanie w organizację wyprawy wyjątkowej i niepowtarzalnej. Dopracowanie wszystkich szczegółów sprawiły, że była to podróż magiczna - komfortowa i bezpieczna. Jesteśmy bardzo wdzięczni. Specjalnie podziękowania dla Pani za wsparcie na samym początku podróży kiedy nasze bilety lotnicze raz za razem były anulowane, a my przerażeni… ale co źle się zaczyna, dobrze się kończy. Pani spokój był dla nas wybawieniem."
"Chciałabym serdecznie podziękować za wspaniałą keralską przygodę! Dziękuję za wszelką pomoc okazaną przed i w trakcie wyjazdu, dziękuję za wspaniałą opiekę pięknie uśmiechniętej, pomocnej i świetnie zorganizowanej Karoliny, dziękuję za inspirujące warsztaty z Pauliną w niezwykle urokliwym Kondai Lip. To był piękny czas!"
"Dziękujemy za wspaniały program, znakomitą oprawę - pilotka i przewodnicy, znakomicie dobranych uczestników (może to przypadkowa selekcja, ale wyszła znakomicie pomimo dużej rozpiętości wieku). I oczywiście za świetną organizację wyjazdu „ku chwale Ernesta Malinowskiego”. Świetny i program i godny polecenia! "
"Chcielibyśmy serdecznie podziękować za zorganizowaną wycieczkę do Apulii, a w szczególności podziękować Martynie za perfekcyjną opiekę i organizację. Udało nam się nawet wspólnie odkryć nieznany dotąd akcent polski w Apulii, więc w trakcie wyjazdu staliśmy się nawet odkrywcami. "
"Chciałbym podziękować w imieniu swoim i żony za super wycieczkę, najlepsza do tej pory, na jakiej byliśmy, wszystko dopięte na ostatni guzik. No i wielkie dzięki za Izę i super przewodników!"
"Właśnie wróciłam z drugiego wyjazdu z Waszym biurem w tym roku. Nie jestem osobą zbyt otwartą, opisując wrażenia i odczucia, ale nie mogę, nie wyrazić swojego zachwytu z tych pobytów. Jesteście niesamowicie profesjonalnym, rzetelnym biurem podróży. Już po pierwszym wyjeździe czułam się niesamowicie zaopiekowana, dopieszczona i zadowolona, ale pomyślałam, że to może przypadek, miałam szczęście, ale po drugim wyjeździe stwierdziłam, że to nie przypadek. Wy jesteście po prosu ŚWIETNI !!! Bardzo dziękuję za wspaniałe wakacje. Były to wyjazdy do Pauliny Młynarskiej, którą uwielbiam i na pewno jeszcze nie raz skorzystam z takich wyjazdów. Polecam biurko Esta Travel znajomym, bo wiem, że warto. Obserwuję Was w mediach społecznościowych i razem z mężem planujemy wyjazd z Esta Travel w jakieś ciekawe miejsce na Ziemi, może Azja ? Do..."
"Chcieliśmy jeszcze raz wyrazić nasze zadowolenie z udziału w ekspedycji pod hasłem "Wielka włóczęga po Egipcie". Jest nam bardzo miło, że poznaliśmy się osobiście. Pełen szacunek za szeroko rozumiany profesjonalizm."
"Safari fantastyczne! Naprawdę super. Kierowca ekstra, park przepiękny, super warunki. Wszystkim nam BARDZO SIĘ PODOBA !!! Dziękujemy"
"Chciałam gorąco podziękować z możliwość poznania Madagaskaru. Wyprawa, choć trudna absolutnie niezwykła i niezapomniana Podróżowanie z Anią to czysta przyjemność; nawet w absolutnie ekstremalnych warunkach. Cieszę się bardzo z tego czasu i mam nadzieję, że niedługo znowu wyruszę z Esta Travel. Pozdrawiam serdecznie"
"Dziękuję Ci bardzo za ostatnie cudowne, dwie wyprawy. Spełniłaś moje młodzieńcze marzenia poznania Egiptu i zabrałaś mnie w przepiękne góry, o których śniłam przez ostatnie miesiące, pozwoliłaś mi uciec od stresu i pooddychać światem; wspaniały czas! Czekam z niecierpliwością na ciąg dalszy! "
" Wyprawa do Peru to była niesamowita przygoda, pełna wrażeń i wyzwań. Wracamy zadowoleni, z tysiącem zdjęć i głowami pełnych wspomnień. "
"Dziękujemy! Było bardzo bardzo bardzo trudno. To była dla nas najtrudniejsza rzecz w życiu. Wiatr był potężnie silny, wiele osób zrezygnowało. Generalnie bardzo dobra organizacja podczas trekingu jak i poza. Dziękujemy serdecznie za te niesamowite wakacje. Tanzańczycy to świetni ludzie. Świetnie przeżycie! "
"Dzień dobry Pani Estero. Chciałbym bardzo podziękować za wspaniałą wycieczkę. Muszę przyznać, że Pakistan zrobił na mnie ogromne wrażenie. Cieszę się, że to akurat z Pani biurem i Anią "przetarłem szlak". Nie będę się rozpisywał na temat programu, hoteli itp. ponieważ Ania zna moją opinię na te tematy i na pewno Pani przekaże (nie było na co narzekać). Jeśli chodzi o Anię, to napiszę tylko, że z taką kobietą aż chcę się podróżować. Mam nadzieję, że to nie ostatnia wyprawa z Pani biurem. Jeszcze raz dziękuję za super spędzony czas. Pozdrawiam"
"Chciałam w imieniu całej rodziny podziękować za super safari. Kierowcę mieliśmy bardzo sympatycznego. Lodge tez była świetna. Wielkie dzięki!"