Estera Hess — podróżnik, traveler, pilot wycieczek zagranicznych, explorer, lingwista. Smakosz kuchni świata, amator sportów motorowych. Łowca przygód egzotycznych, ekspert w planowaniu indywidualnych wyjazdów zagranicznych. Doradca przy wyborze kierunku wakacji.
Dziś pobudka o 7:30 tak by zdążyć na kontynuację corocznej uroczystości święta Meskal. Od godziny 9:00 przez półtorej godziny trwały modlitwy i śpiewy kapłanów z arcybiskupem na czele oraz wiernych. O 10:30 w końcu nadszedł kulminacyjny moment, kopiec z krzyżem z wysuszonej trawy, stojący na głównym placu w Aksum został podpalony. Poczuliśmy uderzenie gorącego powietrza, wszyscy nagle zaczęli się wycofywać. Teraz najważniejsze było, by konstrukcja przewróciła się na wschód. To będzie oznaczać szczęśliwy kolejny rok dla wiernych. Również popiół po spaleniu kopca jest symboliczny dla mieszkańców Etiopii. Jest on zbierany przez każdego, gdyż podobno ma właściwości uzdrawiające. Zaraz po wypaleniu kopca wszyscy więc rzucili się w pogoni za żarzącymi się patykami, by zdobyć jak najwięcej popiołu dla swojej rodziny. Tłumy ludzi wracały pielgrzymką do swych domów, my pośród nich próbowaliśmy przejechać naszym busem, co w końcu się udało. W pełni nastrojeni tym jakże ważnym dla Etiopczyków świętem ruszyliśmy w dalszą drogę. Ok. 12:30 pojawiliśmy się w miejscowości Yeha, gdzie znajduje się przepiękna, najstarsza świątynia w Etiopii z pierwszego wieku przed Chrystusem. Ponieważ nasz program zawierał wizytę w świątyni Yeha lub w klasztorze Debre Damo, a panowie bardzo chcieli wspiąć się na Debre Damo, postanowiliśmy spróbować zobaczyć oba miejsca, oszczędzając przy tym czas przy pierwszej świątyni. Podczas gdy grupa zwiedzała Yeha Temple, ja pobiegłam wraz z dziećmi do szkoły z kartonami rzeczy, zabawek, plecaków, pluszaków, przyborów szkolnych od naszych hojnych darczyńców. Dziękujemy wam! Radości tych małych szkrabów nie da się opisać, każdy dany przedmiot był dla nich jak świętość, pytali o spodnie, buty, kredki, ołówki... skromna dwu-komnatowa szkoła była prawie pusta, więc te dary były dla nich złotem. Reszta na zdjęciach...
Gdy tylko wróciłam ze szkoły, a grupa obejrzała świątynię Yeha udaliśmy się do Debre Damo, słynnego klasztoru z IX wieku, do którego trzeba się wspiąć na ok. 7-metrowej linie i tą przyjemność mają tylko i wyłącznie mężczyźni. Nasi mężczyźni byli bardzo dzielni. My stałyśmy tuż przy ścianie
i relacjonowałyśmy ich wejście. Pierwszy był Jasiu, ledwo zaczął się wspinać, już był na szczycie. Drugi wchodził Jurek, tak samo poradził sobie bez większych problemów. Nasz przewodnik próbował wejść, ale nie dał rady, nie namawialiśmy. Byliśmy bardzo dumni z naszych panów, reszta grupy podobnie wniebowzięta jak oni, gdyż krajobrazy w okolicy Debre Damo były zachwycające. Nikt z nas nie żałował tej decyzji, w dodatku byliśmy wdzięczni kierowcy, gdyż to on musiał nadrabiać drogi i jechać później po ciemku. Jednak warto było! O 19:20 dojechaliśmy do Mekele, skąd jutro mamy jeszcze 460 km do Lalibelli – 8 cudu świata – miasta kościołów skalnych, budowanych przez ludzi i anioły. Gdy tylko znowu pojawi się Internet, wyślemy relację. Pozdrawiamy gorąco, gdyż dziś jest pierwszy dzień sezonu suchego i mamy już 30 stopni.
"Chciałbym podziękować w imieniu swoim i żony za super wycieczkę, najlepsza do tej pory, na jakiej byliśmy, wszystko dopięte na ostatni guzik. No i wielkie dzięki za Izę i super przewodników!"
"Chciałam gorąco podziękować z możliwość poznania Madagaskaru. Wyprawa, choć trudna absolutnie niezwykła i niezapomniana Podróżowanie z Anią to czysta przyjemność; nawet w absolutnie ekstremalnych warunkach. Cieszę się bardzo z tego czasu i mam nadzieję, że niedługo znowu wyruszę z Esta Travel. Pozdrawiam serdecznie"
"Chcielibyśmy serdecznie podziękować za zorganizowaną wycieczkę do Apulii, a w szczególności podziękować Martynie za perfekcyjną opiekę i organizację. Udało nam się nawet wspólnie odkryć nieznany dotąd akcent polski w Apulii, więc w trakcie wyjazdu staliśmy się nawet odkrywcami. "
"Chciałabym serdecznie podziękować za wspaniałą keralską przygodę! Dziękuję za wszelką pomoc okazaną przed i w trakcie wyjazdu, dziękuję za wspaniałą opiekę pięknie uśmiechniętej, pomocnej i świetnie zorganizowanej Karoliny, dziękuję za inspirujące warsztaty z Pauliną w niezwykle urokliwym Kondai Lip. To był piękny czas!"
" Wyprawa do Peru to była niesamowita przygoda, pełna wrażeń i wyzwań. Wracamy zadowoleni, z tysiącem zdjęć i głowami pełnych wspomnień. "
"Chciałam w imieniu całej rodziny podziękować za super safari. Kierowcę mieliśmy bardzo sympatycznego. Lodge tez była świetna. Wielkie dzięki!"
"Właśnie wróciłam z drugiego wyjazdu z Waszym biurem w tym roku. Nie jestem osobą zbyt otwartą, opisując wrażenia i odczucia, ale nie mogę, nie wyrazić swojego zachwytu z tych pobytów. Jesteście niesamowicie profesjonalnym, rzetelnym biurem podróży. Już po pierwszym wyjeździe czułam się niesamowicie zaopiekowana, dopieszczona i zadowolona, ale pomyślałam, że to może przypadek, miałam szczęście, ale po drugim wyjeździe stwierdziłam, że to nie przypadek. Wy jesteście po prosu ŚWIETNI !!! Bardzo dziękuję za wspaniałe wakacje. Były to wyjazdy do Pauliny Młynarskiej, którą uwielbiam i na pewno jeszcze nie raz skorzystam z takich wyjazdów. Polecam biurko Esta Travel znajomym, bo wiem, że warto. Obserwuję Was w mediach społecznościowych i razem z mężem planujemy wyjazd z Esta Travel w jakieś ciekawe miejsce na Ziemi, może Azja ? Do..."
"Serdecznie dziękujemy ESTA TRAVEL za zorganizowanie niesamowitej wyprawy do Ugandy. To była absolutnie niezapomniana przygoda, która przyniosła nam wiele radości, emocji i niezwykłych doświadczeń. Wszystko od samego początku było perfekcyjnie zorganizowane, od transportu, zakwaterowania w malowniczych klimatycznych loggiach, po sam program wycieczki. Doceniamy Pani pasję i zaangażowanie w organizację wyprawy wyjątkowej i niepowtarzalnej. Dopracowanie wszystkich szczegółów sprawiły, że była to podróż magiczna - komfortowa i bezpieczna. Jesteśmy bardzo wdzięczni. Specjalnie podziękowania dla Pani za wsparcie na samym początku podróży kiedy nasze bilety lotnicze raz za razem były anulowane, a my przerażeni… ale co źle się zaczyna, dobrze się kończy. Pani spokój był dla nas wybawieniem."
"Chcieliśmy jeszcze raz wyrazić nasze zadowolenie z udziału w ekspedycji pod hasłem "Wielka włóczęga po Egipcie". Jest nam bardzo miło, że poznaliśmy się osobiście. Pełen szacunek za szeroko rozumiany profesjonalizm."
"Safari fantastyczne! Naprawdę super. Kierowca ekstra, park przepiękny, super warunki. Wszystkim nam BARDZO SIĘ PODOBA !!! Dziękujemy"
"Dziękujemy za wspaniały program, znakomitą oprawę - pilotka i przewodnicy, znakomicie dobranych uczestników (może to przypadkowa selekcja, ale wyszła znakomicie pomimo dużej rozpiętości wieku). I oczywiście za świetną organizację wyjazdu „ku chwale Ernesta Malinowskiego”. Świetny i program i godny polecenia! "
"Dzień dobry Pani Estero. Chciałbym bardzo podziękować za wspaniałą wycieczkę. Muszę przyznać, że Pakistan zrobił na mnie ogromne wrażenie. Cieszę się, że to akurat z Pani biurem i Anią "przetarłem szlak". Nie będę się rozpisywał na temat programu, hoteli itp. ponieważ Ania zna moją opinię na te tematy i na pewno Pani przekaże (nie było na co narzekać). Jeśli chodzi o Anię, to napiszę tylko, że z taką kobietą aż chcę się podróżować. Mam nadzieję, że to nie ostatnia wyprawa z Pani biurem. Jeszcze raz dziękuję za super spędzony czas. Pozdrawiam"
"Chciałabym bardzo podziękować za cudownie zorganizowany wyjazd. Wszystko było dopracowane i zapięte na ostatni guzik."
"Dziękuję Ci bardzo za ostatnie cudowne, dwie wyprawy. Spełniłaś moje młodzieńcze marzenia poznania Egiptu i zabrałaś mnie w przepiękne góry, o których śniłam przez ostatnie miesiące, pozwoliłaś mi uciec od stresu i pooddychać światem; wspaniały czas! Czekam z niecierpliwością na ciąg dalszy! "
"Dziękujemy! Było bardzo bardzo bardzo trudno. To była dla nas najtrudniejsza rzecz w życiu. Wiatr był potężnie silny, wiele osób zrezygnowało. Generalnie bardzo dobra organizacja podczas trekingu jak i poza. Dziękujemy serdecznie za te niesamowite wakacje. Tanzańczycy to świetni ludzie. Świetnie przeżycie! "