Estera Hess — podróżnik, traveler, pilot wycieczek zagranicznych, explorer, lingwista. Smakosz kuchni świata, amator sportów motorowych. Łowca przygód egzotycznych, ekspert w planowaniu indywidualnych wyjazdów zagranicznych. Doradca przy wyborze kierunku wakacji.
Obudziliśmy się przed wschodem słońca, ok. 5:30. W tle wczesno poranną modlitwę wyśpiewywał muezin z pobliskiego meczetu, chwilę później zaczęły odzywać się również koguty. Dziś przed nami bardzo długa trasa. Po śniadanku udaliśmy się do najbardziej charakterystycznego plemienia Etiopskiego- mursi, by zobaczyć słynne kobiety z krążkami w ustach, osiągającymi średnicę nawet do 20 cm. Trasa przypominała trochę tą, którą odbyliśmy na safari, typowy off –road. Urozmaicały nam ją co jakiś czas pojawiające się zwierzęta. Przebojem były dziś hienowate. Na trasie towarzyszyły nam również samochody Amerykanów i kilku innych grup turystycznych. Ku naszemu zadowoleniu nasi przewodnicy wywieźli nas jednak do innej wioski Mursi, niż cała reszta turystów. Dzięki czemu mogliśmy nacieszyć się zwiedzaniem w spokoju od ferendżi, w mniejszym spokoju od mursi. Mają oni bowiem zasadę podszczypywania i ciągnięcia za rękawy, by przekonać do zrobienia im zdjęcia. Wyznaczyli sobie również najlepszą stawkę za zdjęcie, gdyż wynosi ona 5, a czasami nawet 10 birów za ujęcie. „Pięknych” kobiet oraz „przystojnych” mężczyzn było niemało. Staraliśmy się więc tylko robić zdjęcia różnym osobom, by później skompletować większą grupę. Furorę robiły ostatnie naszyjniki Sławki, które ponownie służyły za materiał przetargowe i ponownie wylądowały na klatkach piersiowych niektórych mężczyzn, mimo, że otrzymywały je kobiety. Gdy pozbyliśmy się wszystkich możliwych drobnych, nadszedł czas by wracać powrotem do Jinka. Przewodnicy podwieźli nas do muzeum etnograficznego, sami zaś pojechali na camping, by dopakować bagaże zostawione tam wcześniej. Muzeum ciekawe, pokazuje dokładny podział plemion w południowej Etiopii, ich sposób ubierania się, ich ceremonie oraz zwyczaje. Porusza również tematy bardziej drażliwe, jak obrzezanie, czy dyskryminacja kobiet. Jako że umówiliśmy się z kierowcami niedaleko pasa startowego, a w pobliżu muzeum nie było żadnego środka transportu, postanowiliśmy przejść się kawałek pieszo. Goniła nas wielka chmura deszczowa, więc mniej więcej w połowie drogi, schowaliśmy się w pobliskiej restauracji, kupując przy okazji kilka napoi na orzeźwienie. Chwilę później przyjechały nasze land rovery. Sprawnie wsiedliśmy i ruszyliśmy w dalszą, długą trasę do Yabello. Był to jeden z najdłuższych dni przejazdowych, gdyż w miejscowości docelowej znaleźliśmy się o 20:00. Zakończył się etap campingów. Tym razem przywitały nas dwuosobowe pokoje z łazienką. Szybkie dobranoc, ustalenie planu na jutro i udaliśmy się do swoich apartamentów.
"Chciałbym podziękować w imieniu swoim i żony za super wycieczkę, najlepsza do tej pory, na jakiej byliśmy, wszystko dopięte na ostatni guzik. No i wielkie dzięki za Izę i super przewodników!"
"Dziękujemy za wspaniały program, znakomitą oprawę - pilotka i przewodnicy, znakomicie dobranych uczestników (może to przypadkowa selekcja, ale wyszła znakomicie pomimo dużej rozpiętości wieku). I oczywiście za świetną organizację wyjazdu „ku chwale Ernesta Malinowskiego”. Świetny i program i godny polecenia! "
"Chciałabym serdecznie podziękować za wspaniałą keralską przygodę! Dziękuję za wszelką pomoc okazaną przed i w trakcie wyjazdu, dziękuję za wspaniałą opiekę pięknie uśmiechniętej, pomocnej i świetnie zorganizowanej Karoliny, dziękuję za inspirujące warsztaty z Pauliną w niezwykle urokliwym Kondai Lip. To był piękny czas!"
"Chcielibyśmy serdecznie podziękować za zorganizowaną wycieczkę do Apulii, a w szczególności podziękować Martynie za perfekcyjną opiekę i organizację. Udało nam się nawet wspólnie odkryć nieznany dotąd akcent polski w Apulii, więc w trakcie wyjazdu staliśmy się nawet odkrywcami. "
"Dziękuję Ci bardzo za ostatnie cudowne, dwie wyprawy. Spełniłaś moje młodzieńcze marzenia poznania Egiptu i zabrałaś mnie w przepiękne góry, o których śniłam przez ostatnie miesiące, pozwoliłaś mi uciec od stresu i pooddychać światem; wspaniały czas! Czekam z niecierpliwością na ciąg dalszy! "
"Dziękujemy! Było bardzo bardzo bardzo trudno. To była dla nas najtrudniejsza rzecz w życiu. Wiatr był potężnie silny, wiele osób zrezygnowało. Generalnie bardzo dobra organizacja podczas trekingu jak i poza. Dziękujemy serdecznie za te niesamowite wakacje. Tanzańczycy to świetni ludzie. Świetnie przeżycie! "
"Właśnie wróciłam z drugiego wyjazdu z Waszym biurem w tym roku. Nie jestem osobą zbyt otwartą, opisując wrażenia i odczucia, ale nie mogę, nie wyrazić swojego zachwytu z tych pobytów. Jesteście niesamowicie profesjonalnym, rzetelnym biurem podróży. Już po pierwszym wyjeździe czułam się niesamowicie zaopiekowana, dopieszczona i zadowolona, ale pomyślałam, że to może przypadek, miałam szczęście, ale po drugim wyjeździe stwierdziłam, że to nie przypadek. Wy jesteście po prosu ŚWIETNI !!! Bardzo dziękuję za wspaniałe wakacje. Były to wyjazdy do Pauliny Młynarskiej, którą uwielbiam i na pewno jeszcze nie raz skorzystam z takich wyjazdów. Polecam biurko Esta Travel znajomym, bo wiem, że warto. Obserwuję Was w mediach społecznościowych i razem z mężem planujemy wyjazd z Esta Travel w jakieś ciekawe miejsce na Ziemi, może Azja ? Do..."
"Chciałam gorąco podziękować z możliwość poznania Madagaskaru. Wyprawa, choć trudna absolutnie niezwykła i niezapomniana Podróżowanie z Anią to czysta przyjemność; nawet w absolutnie ekstremalnych warunkach. Cieszę się bardzo z tego czasu i mam nadzieję, że niedługo znowu wyruszę z Esta Travel. Pozdrawiam serdecznie"
"Safari fantastyczne! Naprawdę super. Kierowca ekstra, park przepiękny, super warunki. Wszystkim nam BARDZO SIĘ PODOBA !!! Dziękujemy"
"Dzień dobry Pani Estero. Chciałbym bardzo podziękować za wspaniałą wycieczkę. Muszę przyznać, że Pakistan zrobił na mnie ogromne wrażenie. Cieszę się, że to akurat z Pani biurem i Anią "przetarłem szlak". Nie będę się rozpisywał na temat programu, hoteli itp. ponieważ Ania zna moją opinię na te tematy i na pewno Pani przekaże (nie było na co narzekać). Jeśli chodzi o Anię, to napiszę tylko, że z taką kobietą aż chcę się podróżować. Mam nadzieję, że to nie ostatnia wyprawa z Pani biurem. Jeszcze raz dziękuję za super spędzony czas. Pozdrawiam"
"Chciałam w imieniu całej rodziny podziękować za super safari. Kierowcę mieliśmy bardzo sympatycznego. Lodge tez była świetna. Wielkie dzięki!"
" Wyprawa do Peru to była niesamowita przygoda, pełna wrażeń i wyzwań. Wracamy zadowoleni, z tysiącem zdjęć i głowami pełnych wspomnień. "
"Chciałabym bardzo podziękować za cudownie zorganizowany wyjazd. Wszystko było dopracowane i zapięte na ostatni guzik."
"Serdecznie dziękujemy ESTA TRAVEL za zorganizowanie niesamowitej wyprawy do Ugandy. To była absolutnie niezapomniana przygoda, która przyniosła nam wiele radości, emocji i niezwykłych doświadczeń. Wszystko od samego początku było perfekcyjnie zorganizowane, od transportu, zakwaterowania w malowniczych klimatycznych loggiach, po sam program wycieczki. Doceniamy Pani pasję i zaangażowanie w organizację wyprawy wyjątkowej i niepowtarzalnej. Dopracowanie wszystkich szczegółów sprawiły, że była to podróż magiczna - komfortowa i bezpieczna. Jesteśmy bardzo wdzięczni. Specjalnie podziękowania dla Pani za wsparcie na samym początku podróży kiedy nasze bilety lotnicze raz za razem były anulowane, a my przerażeni… ale co źle się zaczyna, dobrze się kończy. Pani spokój był dla nas wybawieniem."
"Chcieliśmy jeszcze raz wyrazić nasze zadowolenie z udziału w ekspedycji pod hasłem "Wielka włóczęga po Egipcie". Jest nam bardzo miło, że poznaliśmy się osobiście. Pełen szacunek za szeroko rozumiany profesjonalizm."