Estera Hess — podróżnik, traveler, pilot wycieczek zagranicznych, explorer, lingwista. Smakosz kuchni świata, amator sportów motorowych. Łowca przygód egzotycznych, ekspert w planowaniu indywidualnych wyjazdów zagranicznych. Doradca przy wyborze kierunku wakacji.
Dzisiaj w planach brakująca wielka atrakcja Londynu czyli Katedra Św. Pawła. Jedziemy metrem, kawałek spacerujemy, widoczna kopuła z daleka nie pozwala się nam zgubić. Kościół wewnątrz piękny, do tej pory oglądając największe święte budowle na świecie często porównywano je z londyńską budowla, teraz już mam wyraźne odniesienie o czym była mowa.
Ludzi mniej w tej części miasta niż nad Tamizą przy Parlamencie. Przyjemniej się zwiedza. Przewodniki ze słuchawkami dla każdego także po polsku. Po zwiedzaniu zasłużona kawa i krótki oddech, a potem spacer przez Most Milenijny nad Tamizą z widokiem na wszystkie budowle usytuowane nad rzeką. Jest pora lunchu i widać sporo osób pracujących w tutejszych biurach na spacerze i na obiedzie. My także przysiadamy na jednej z ławeczek. Przy Moście Londyńskim największy ruch.
Docieramy na sama górę, wystawa zdjęć mostów z całego świata, wiele z nich widziałyśmy na żywo. London Tower i zakupy w ścisłym centrum. I ta część miasta zwiedzona.
