Estera Hess — podróżnik, traveler, pilot wycieczek zagranicznych, explorer, lingwista. Smakosz kuchni świata, amator sportów motorowych. Łowca przygód egzotycznych, ekspert w planowaniu indywidualnych wyjazdów zagranicznych. Doradca przy wyborze kierunku wakacji.
Opuszczamy Thimphu. Ale jeszcze zaglądamy do fabryki papieru. Robiony ręcznie jest specjalnością Bhutanu, kupujemy kilka drobiazgów i korzystając z okazji zaglądamy do sklepu z maskami i malowidłami. Oczywiście nie tylko oglądamy ale tez kupujemy a najpierw targujemy. Krótka wizyta w muzeum medycyny naturalnej i naprawdę opuszczamy stolicę. Droga asfaltowa i gładka – duża zmiana, kilometrów tylko 65. Szybko docieramy do miejsca gdzie mamy piknikowy lunch. Przy okazji podziwiamy akcję wyciągania ciężarówki, która stoczyła się ze zbocza. Wpadamy do hotelu jak po ogień, przebieramy się pakując na trekking i ruszamy kawał za miasto blisko jednej z przełęczy skąd rozpoczynamy strome podejście pod klasztor żeński. Jest pusto, nie ma tu ani jednego turysty, miejscowych też brak. Mamy maszerować około 1,5 godziny. Narzucamy chyba dobre tempo,a może w obawie przed jutrzejszym długim trekkingiem zbieramy się w sobie i idziemy bardzo szybko i docieramy do klasztoru już po godzinie. Temperatura spada, ruszaliśmy przy 23 stopniach, teraz jest już tylko 11 a za chwilę nawet tylko 8. Ale my póki co wieszamy flagi modlitewne. Nasz przewodnik dziarsko wspina się po skałach gdzie montuje jeden koniec linki przedłużonej o flagę Szczecina Uli i Krzysia a potem wskakuje na drzewo i po jego suchych i niewielkich konarach dociera całkiem wysoko by tam przywiązać drugi koniec. Jest bardzo wietrznie, więc kolorowe flagi momentalnie zaczynają powiewać na wietrze spełniając szereg naszych intencji. Oczywiście by tradycji dopełnić są jeszcze modły i rzucanie ryżem.
W klasztorze jesteśmy jedyną grupą, która dzisiaj dotarła na zwiedzanie. Mniszki częstują nas gorącą herbatą i ciasteczkami. Wymieniamy je na betel, który sprawia im tutaj wielką radość.
Najpiękniejsze przeżycie jeszcze przed nami. Kiedy mamy już opuścić klasztor okazuje się, że mniszki zbierają się w świątyni na modły. Pozwalają nam zostać i przy chórze mantrowania możemy teraz w pełni delektować się atmosferą buddyjskich nauk.
Chyba wszystkim się tu bardzo podoba, klimat wyjątkowy, sytuacja bardzo spontaniczna przez to nader ujmująca. Jola ma łzy w oczach, Oli się bardzo podoba. Opuszczamy miejsce w zadumie i ciszy. Nasze flagi na tle nadal jeszcze niebieskiego nieba trzepoczą.
"Właśnie wróciłam z drugiego wyjazdu z Waszym biurem w tym roku. Nie jestem osobą zbyt otwartą, opisując wrażenia i odczucia, ale nie mogę, nie wyrazić swojego zachwytu z tych pobytów. Jesteście niesamowicie profesjonalnym, rzetelnym biurem podróży. Już po pierwszym wyjeździe czułam się niesamowicie zaopiekowana, dopieszczona i zadowolona, ale pomyślałam, że to może przypadek, miałam szczęście, ale po drugim wyjeździe stwierdziłam, że to nie przypadek. Wy jesteście po prosu ŚWIETNI !!! Bardzo dziękuję za wspaniałe wakacje. Były to wyjazdy do Pauliny Młynarskiej, którą uwielbiam i na pewno jeszcze nie raz skorzystam z takich wyjazdów. Polecam biurko Esta Travel znajomym, bo wiem, że warto. Obserwuję Was w mediach społecznościowych i razem z mężem planujemy wyjazd z Esta Travel w jakieś ciekawe miejsce na Ziemi, może Azja ? Do..."
"Chciałam gorąco podziękować z możliwość poznania Madagaskaru. Wyprawa, choć trudna absolutnie niezwykła i niezapomniana Podróżowanie z Anią to czysta przyjemność; nawet w absolutnie ekstremalnych warunkach. Cieszę się bardzo z tego czasu i mam nadzieję, że niedługo znowu wyruszę z Esta Travel. Pozdrawiam serdecznie"
"Serdecznie dziękujemy ESTA TRAVEL za zorganizowanie niesamowitej wyprawy do Ugandy. To była absolutnie niezapomniana przygoda, która przyniosła nam wiele radości, emocji i niezwykłych doświadczeń. Wszystko od samego początku było perfekcyjnie zorganizowane, od transportu, zakwaterowania w malowniczych klimatycznych loggiach, po sam program wycieczki. Doceniamy Pani pasję i zaangażowanie w organizację wyprawy wyjątkowej i niepowtarzalnej. Dopracowanie wszystkich szczegółów sprawiły, że była to podróż magiczna - komfortowa i bezpieczna. Jesteśmy bardzo wdzięczni. Specjalnie podziękowania dla Pani za wsparcie na samym początku podróży kiedy nasze bilety lotnicze raz za razem były anulowane, a my przerażeni… ale co źle się zaczyna, dobrze się kończy. Pani spokój był dla nas wybawieniem."
"Chciałam w imieniu całej rodziny podziękować za super safari. Kierowcę mieliśmy bardzo sympatycznego. Lodge tez była świetna. Wielkie dzięki!"
"Chciałbym podziękować w imieniu swoim i żony za super wycieczkę, najlepsza do tej pory, na jakiej byliśmy, wszystko dopięte na ostatni guzik. No i wielkie dzięki za Izę i super przewodników!"
" Wyprawa do Peru to była niesamowita przygoda, pełna wrażeń i wyzwań. Wracamy zadowoleni, z tysiącem zdjęć i głowami pełnych wspomnień. "
"Chciałabym serdecznie podziękować za wspaniałą keralską przygodę! Dziękuję za wszelką pomoc okazaną przed i w trakcie wyjazdu, dziękuję za wspaniałą opiekę pięknie uśmiechniętej, pomocnej i świetnie zorganizowanej Karoliny, dziękuję za inspirujące warsztaty z Pauliną w niezwykle urokliwym Kondai Lip. To był piękny czas!"
"Chcieliśmy jeszcze raz wyrazić nasze zadowolenie z udziału w ekspedycji pod hasłem "Wielka włóczęga po Egipcie". Jest nam bardzo miło, że poznaliśmy się osobiście. Pełen szacunek za szeroko rozumiany profesjonalizm."
"Dziękuję Ci bardzo za ostatnie cudowne, dwie wyprawy. Spełniłaś moje młodzieńcze marzenia poznania Egiptu i zabrałaś mnie w przepiękne góry, o których śniłam przez ostatnie miesiące, pozwoliłaś mi uciec od stresu i pooddychać światem; wspaniały czas! Czekam z niecierpliwością na ciąg dalszy! "
"Chciałabym bardzo podziękować za cudownie zorganizowany wyjazd. Wszystko było dopracowane i zapięte na ostatni guzik."
"Safari fantastyczne! Naprawdę super. Kierowca ekstra, park przepiękny, super warunki. Wszystkim nam BARDZO SIĘ PODOBA !!! Dziękujemy"