Relacje z podróży ESTA Travel - ESTA Travel
Biuro Podróży ESTA Poznań

Etiopia 2014

Lalibela święto króla


13-11-2014

Ależ mamy szczęście! Dziś akurat święto, które jest obchodzone tylko na terenach Lalibeli – upamiętniające śmierć Króla Naakutolaba. Jedziemy kilka kilometrów za miasto do wykutego w skale klasztoru pod wezwaniem właśnie Króla Naakutolaba.

Razem z nami w tę samą stronę zmierzają setki wiernych – wszyscy w odświętnych białych szatach.

Ostatnią część drogi do klasztoru pokonujemy na piechotę. Droga zrobiła się tak stroma i skalista, że samochód nie może już dalej jechać. Ze skały, w której wykuto klasztor kapią na nas krople wody, która miejscowi zbierają gorliwie do plastikowych butelek wierząc, że jest święta.

Po nabożeństwie z kościoła wynoszona jest replika Arki Przymierza – taka replika znajduje się w każdym etiopskim kościele – zawsze w tej jego części, która jest dostępna tylko dla duchownych. Razem z rozmodlonym tłumem i my podążamy drogą za Arką. Potem uczestniczymy w barwnej uroczystości, kiedy to wyżsi rangą kapłani kościoła etiopskiego – wszyscy w odświętnych szatach – grają na tradycyjnych instrumentach i śpiewają o uczynkach króla.

Ponieważ święto jest również okazją do biesiadowania, nasz kierowca zaprasza nas do domu swoich krewnych, gdzie zostajemy podjęci obiadem – indżerą z sosem shiro oraz domowym piwem. Mamy więc okazję podpatrzeć jak wygląda typowy etiopski dom na wsi – oraz jak się tu mieszka, je i śpi. Po powrocie do Lalibeli czeka na nas jeszcze druga grupa skalnych kościołów.

A potem zakupy. Większość z nas wypatrzyła tradycyjne etiopskie krzyże.  

Pojechali i napisali: