Estera Hess — podróżnik, traveler, pilot wycieczek zagranicznych, explorer, lingwista. Smakosz kuchni świata, amator sportów motorowych. Łowca przygód egzotycznych, ekspert w planowaniu indywidualnych wyjazdów zagranicznych. Doradca przy wyborze kierunku wakacji.
Pobudka o 3:30 a o 4:00 nad ranem wszyscy zwarci i gotowi spotkaliśmy się w lobby hotelowym. Taksówki stały już przed głównym wejściem, ruszyliśmy w kierunku targu rybnego. Jechaliśmy ok. 30 minut z naszej dzielnicy Ikebuekuro. Gdy dotarliśmy na miejsce odetchnęliśmy z ulgą, gdyż zostaliśmy wpuszczeni do poczekalni i dostaliśmy kolorowe kamizelki, tzn., że byliśmy dziś grupą pośród 120 osób, które dostały się na to targowisko. Za nami weszło już tylko ok. 15 osób i nikt więcej. Nadszedł czas oczekiwania. Usiedliśmy na podłodze w swoim sektorze i kontemplowaliśmy od godziny 4:00 do 5:50 starając się nie zasnąć i nie przegapić swoich 25 minut spaceru po największym, światowym targu tuńczyków. Oczekiwanie umilaliśmy sobie ciepłą kawą w puszce z automatu, rozmowami, czytaniem książek.
O 5:50 nareszcie wpuszczono nas na teren całego kompleksu. Przy przejściu do odpowiedniej hali towarzyszyło nam 6 Panów ochroniarzy, którzy dbali o nasze bezpieczne przejście pomiędzy setkami pojazdów kołowych załadowanych towarem i przestrzegali przed robieniem zdjęć. Dopiero gdy dostaliśmy się do odpowiedniego sektora, mogliśmy w spokoju przyglądać się ocenie jakości i tłustości tuńczyka oraz licytacjom, które miały tam miejsce. Panowie prowadzący licytację sprawiali wrażenie osób w transie wywołując donośnym głosem coraz to nowe ceny.
Następnie odprowadzono nas wzdłuż hali targowej aż do wyjścia z obiektu, skąd mogliśmy udać się w kierunku ulicy pełnej sushi – barów, zaopatrujących się w świeżą rybę codziennie rano prosto z oceanu. Stanęliśmy cierpliwie w kolecje, czekaliśmy ok. 45 minut, ale było warto. Zamówione przez nas zestawy, szczególnie zachwycające dzięki nigiri z tuńczyka, śledzia, łososia, krewetek i maków z ikry, rozpływały się w ustach i były wyjątkowym przeżyciem smakowym. Warto było czekać.
Gdy skończyliśmy jeść, szybkim krokiem ruszyliśmy w poszukiwaniu taksówki powrotnej. W hotelu pojawiliśmy się na 2 minuty przed czasem zbiórki z Midori. Na szczęście wynegocjowałam jeszcze 10 minut czasu na wizyty w pokojach w celu odświeżenia i zabrania walizek. Ostatecznie wyruszyliśmy o 9:00.
Przez dwa kolejne dni będziemy poruszać się autobusem. Nasz kierowca sympatyczny, pojazd komfortowy. Dzisiejsza trasa wiodła do prowincji Nagano, a dokładnie do miejscowości docelowej Matsumoto. Zanim jednak tam dotarliśmy, nie ominęło nas wiele innych atrakcji. Najpierw wizyta w nazwanej przez Elę japońskiej Krynicy: znajdowało się tam 8 krystalicznie czystych górskich źródeł wody, w otoczeniu których wybudowano niesamowicie urokliwe, drewniane domki, otoczone drzewami bonsai. Dodatkową atrakcją był wdzięczący się tuż obok nas stożek Fudżi, widoczny w 100%, gdyż na niebie nie było ani jednej chmurki.
Kolejny przystanek zrobiliśmy przy muzeum Ichego Kuboty – znanego artysty japońskiego, specjalizującego się w farbowaniu i malowaniu na jedwabnych kimonach, położonego tuż obok jeziora Kawaguchi. Tu kolejna przyjemność dla oczu. Budynek architektonicznie przypominający elementy Parku Guella Gaudiego, a wystawa kimon w środku i dokładne opisy pracy nad nimi robiły ogromne wrażenie.
Na koniec jeszcze punkty widokowe na jezioro Kawaguchi i wulkan Fuji i mogliśmy ruszyć w kierunku Matsumoto. Część drogi spędziliśmy odsypiając krótką noc dzięki czemu sprawnie, bo już o 16:45 dojechaliśmy do hotelu.
O 17:30 wyszliśmy na kolację. Dziś specjalność regionu: makaron gryczany soba w różnych postaciach: tempura z dipem na zimno, tempura na ciepło, zupa śledziowa, pierożki gryczane, makaron z glonami, sezamem i kapustą, krewetki, wszystko świeże i pyszne.
Zakończyliśmy dzień korzystając z masażu lub kąpieli w onsenach: basenach z gorącą źródlaną wodą. Dziś wieczór nareszcie czas na odpoczynek i możliwość wyspania się. Pozdrawiamy!
"Chcieliśmy jeszcze raz wyrazić nasze zadowolenie z udziału w ekspedycji pod hasłem "Wielka włóczęga po Egipcie". Jest nam bardzo miło, że poznaliśmy się osobiście. Pełen szacunek za szeroko rozumiany profesjonalizm."
"Chciałbym podziękować w imieniu swoim i żony za super wycieczkę, najlepsza do tej pory, na jakiej byliśmy, wszystko dopięte na ostatni guzik. No i wielkie dzięki za Izę i super przewodników!"
"Dzień dobry Pani Estero. Chciałbym bardzo podziękować za wspaniałą wycieczkę. Muszę przyznać, że Pakistan zrobił na mnie ogromne wrażenie. Cieszę się, że to akurat z Pani biurem i Anią "przetarłem szlak". Nie będę się rozpisywał na temat programu, hoteli itp. ponieważ Ania zna moją opinię na te tematy i na pewno Pani przekaże (nie było na co narzekać). Jeśli chodzi o Anię, to napiszę tylko, że z taką kobietą aż chcę się podróżować. Mam nadzieję, że to nie ostatnia wyprawa z Pani biurem. Jeszcze raz dziękuję za super spędzony czas. Pozdrawiam"
"Właśnie wróciłam z drugiego wyjazdu z Waszym biurem w tym roku. Nie jestem osobą zbyt otwartą, opisując wrażenia i odczucia, ale nie mogę, nie wyrazić swojego zachwytu z tych pobytów. Jesteście niesamowicie profesjonalnym, rzetelnym biurem podróży. Już po pierwszym wyjeździe czułam się niesamowicie zaopiekowana, dopieszczona i zadowolona, ale pomyślałam, że to może przypadek, miałam szczęście, ale po drugim wyjeździe stwierdziłam, że to nie przypadek. Wy jesteście po prosu ŚWIETNI !!! Bardzo dziękuję za wspaniałe wakacje. Były to wyjazdy do Pauliny Młynarskiej, którą uwielbiam i na pewno jeszcze nie raz skorzystam z takich wyjazdów. Polecam biurko Esta Travel znajomym, bo wiem, że warto. Obserwuję Was w mediach społecznościowych i razem z mężem planujemy wyjazd z Esta Travel w jakieś ciekawe miejsce na Ziemi, może Azja ? Do..."
"Dziękujemy za wspaniały program, znakomitą oprawę - pilotka i przewodnicy, znakomicie dobranych uczestników (może to przypadkowa selekcja, ale wyszła znakomicie pomimo dużej rozpiętości wieku). I oczywiście za świetną organizację wyjazdu „ku chwale Ernesta Malinowskiego”. Świetny i program i godny polecenia! "
"Chcielibyśmy serdecznie podziękować za zorganizowaną wycieczkę do Apulii, a w szczególności podziękować Martynie za perfekcyjną opiekę i organizację. Udało nam się nawet wspólnie odkryć nieznany dotąd akcent polski w Apulii, więc w trakcie wyjazdu staliśmy się nawet odkrywcami. "
"Chciałabym bardzo podziękować za cudownie zorganizowany wyjazd. Wszystko było dopracowane i zapięte na ostatni guzik."
"Chciałam w imieniu całej rodziny podziękować za super safari. Kierowcę mieliśmy bardzo sympatycznego. Lodge tez była świetna. Wielkie dzięki!"
"Serdecznie dziękujemy ESTA TRAVEL za zorganizowanie niesamowitej wyprawy do Ugandy. To była absolutnie niezapomniana przygoda, która przyniosła nam wiele radości, emocji i niezwykłych doświadczeń. Wszystko od samego początku było perfekcyjnie zorganizowane, od transportu, zakwaterowania w malowniczych klimatycznych loggiach, po sam program wycieczki. Doceniamy Pani pasję i zaangażowanie w organizację wyprawy wyjątkowej i niepowtarzalnej. Dopracowanie wszystkich szczegółów sprawiły, że była to podróż magiczna - komfortowa i bezpieczna. Jesteśmy bardzo wdzięczni. Specjalnie podziękowania dla Pani za wsparcie na samym początku podróży kiedy nasze bilety lotnicze raz za razem były anulowane, a my przerażeni… ale co źle się zaczyna, dobrze się kończy. Pani spokój był dla nas wybawieniem."
"Dziękujemy! Było bardzo bardzo bardzo trudno. To była dla nas najtrudniejsza rzecz w życiu. Wiatr był potężnie silny, wiele osób zrezygnowało. Generalnie bardzo dobra organizacja podczas trekingu jak i poza. Dziękujemy serdecznie za te niesamowite wakacje. Tanzańczycy to świetni ludzie. Świetnie przeżycie! "
"Chciałam gorąco podziękować z możliwość poznania Madagaskaru. Wyprawa, choć trudna absolutnie niezwykła i niezapomniana Podróżowanie z Anią to czysta przyjemność; nawet w absolutnie ekstremalnych warunkach. Cieszę się bardzo z tego czasu i mam nadzieję, że niedługo znowu wyruszę z Esta Travel. Pozdrawiam serdecznie"
" Wyprawa do Peru to była niesamowita przygoda, pełna wrażeń i wyzwań. Wracamy zadowoleni, z tysiącem zdjęć i głowami pełnych wspomnień. "
"Dziękuję Ci bardzo za ostatnie cudowne, dwie wyprawy. Spełniłaś moje młodzieńcze marzenia poznania Egiptu i zabrałaś mnie w przepiękne góry, o których śniłam przez ostatnie miesiące, pozwoliłaś mi uciec od stresu i pooddychać światem; wspaniały czas! Czekam z niecierpliwością na ciąg dalszy! "
"Chciałabym serdecznie podziękować za wspaniałą keralską przygodę! Dziękuję za wszelką pomoc okazaną przed i w trakcie wyjazdu, dziękuję za wspaniałą opiekę pięknie uśmiechniętej, pomocnej i świetnie zorganizowanej Karoliny, dziękuję za inspirujące warsztaty z Pauliną w niezwykle urokliwym Kondai Lip. To był piękny czas!"
"Safari fantastyczne! Naprawdę super. Kierowca ekstra, park przepiękny, super warunki. Wszystkim nam BARDZO SIĘ PODOBA !!! Dziękujemy"