Relacje z podróży ESTA Travel - ESTA Travel
Biuro Podróży ESTA Poznań

Tusinek 22-29.07.2017

Bursztyny na Mazurach


24-07-2017

Uchylam dzisiaj okno chcąc sprawdzić jaka to pogoda, wydaje się dość pochmurnie i chłodno. Czyli stroje bardziej jesienne niż wiosenne i śniadanie. A tu ku naszemu zaskoczeniu wyłania się słońce i to takie mocne i zdecydowane, że nie pozostawia wątpliwości co do konieczności zmiany planów. Długie spodnie idą w kąt, zamieniamy je na krótkie, a  długie rękawy szybko zamieniamy na krótkie. W planach wycieczka przez pola i łąki do kopalni bursztynów. Skąd i dlaczego na Mazurach bursztynki, tego nie wie nikt, ale dzieciaki mają wiele frajdy odkrywając kolejne mini bursztynki, które pojawiły się „nie wiadomo” skąd nagle i nieoczekiwanie ot tak po prostu na polu.

I my mamy oraz tatusiowe wkręcamy się w poszukiwanie kamyczków. Jest co robić a czas płynie. Słońce chcąc nadrobić wczorajsze deszczowe popołudnie grzeje jakby podwójnie. Przydadzą się czapki i krem na słońce. Wracamy z naszymi wykopaliskami i znaleziskami do Tusinka. Teraz czas na prace plastyczne. Basia prowadzi mini zajęcia zdradzając instruktaż jak zrobić dinozaura.

Obiad i kolejna porcja zajęć. Tym razem dla odmiany w ogródku. Siejemy rzodkiewkę, ale tak od podstaw czyli najpierw przygotowujemy samodzielnie kawałek grządki z kopaniem, pieleniem, grabieniem, potem usypujemy rowki i robimy patyczkiem dołki a potem najprzyjemniejsza rzecz czyli wysiew nasionek.

Podlewamy a w nagrodę jemy porzeczki prosto z krzaka.

Kolacja i długi wieczór, ciepły i piękny na dworze.

 

Pojechali i napisali: