Estera Hess - podróżnik, traveler, pilot wycieczek zagranicznych, explorer, lingwista. Smakosz kuchni świata, amator sportów motorowych. Łowca przygód egzotycznych, ekspert w planowaniu indywidualnych wyjazdów zagranicznych. Doradca przy wyborze kierunku wakacji.
Chyba jesteśmy wyspani, to się dopiero okaże. Śniadanie dzisiaj z zakupionych wczoraj produktów smakuje wybornie, jest musli z mlekiem, kawka, kanapki z serkiem – wszyscy najedzeni wysmarowani kremem ruszamy do miasteczka. Tu spotkanie w centrum nurkowym, dostajemy sprzęt, zabieramy wszystkie nasze rzeczy i idziemy do łodzi. Zapowiada się piękne niebieskie niebo i sporo atrakcji. Żeby jednak wejść do wody na nurkowanie musimy dopłynąć do Wyspy Cano, do której mamy około godziny, to nie jest dobra wiadomość dla Macieja, nie zachwyca Go wizja godziny pośród fal, jednak dzielnie znosi podróż. Aż do momentu, kiedy nasi przewodnicy nie zatrzymują silników na środku oceanu i wskazując coś na środku wody uparcie zachęcają do wstania i patrzenia. Okazuje się, że zobaczyli wieloryby.
Ja będąc już wcześniej na specjalnych wycieczkach poświęconych szukaniu wielorybów wiem czego się należy spodziewać i nie mam złudzeń wyglądając teraz przede mną całego wieloryba, wielu jednak ze współpasażerów łakomie przeczesuje toń wody by móc zobaczyć całego wielkiego zwierza. Wreszcie po chwili wyraźnie widać kawałek płetwy, za chwilę podpływamy bliżej i widać, że to matka i maluch obok, który nie potrafi jeszcze nurkować aż tak głęboko i wyraźnie widać go wyłaniającego się ponad powierzchnię wody.
Ale frajda, dla naszych dzieci to pierwsze wieloryby w ich życiu. Maciej błagalnym wzrokiem szuka zrozumienia w sercach wycieczkowiczów, że wieloryby są ok ale płyńmy już dalej. I jego prośba choć nie wyartykułowana głośno zostaje wysłuchana, płyniemy.
Pierwsze zejście do wody na środku oceanu, widać korale, są ryby i to całkiem spore i jest ich dużo mamy jeszcze niesamowitą atrakcję czyli żółwie morskie. Te chyba najbardziej przykuwają uwagę wszystkich zebranych, długo pływają pod wodą, są bardzo ciekawskie, pozwalają się niemal dotknąć nogami by za chwilę wynurzyć się ponad powierzchnię wody i łapczywie chłepcąc powietrze.
Mamy za chwilę jeszcze jedno nurkowanie, a pomiędzy krótką przerwę na jednej z plaż, gdzie uiszczamy opłatę wjazdu do parku narodowego.
Tutejsza eko toaleta jest wielkim zaskoczeniem, najpierw dzieciaki wbiegają w krzaki a potem Maciej i wszyscy wychodzą zafascynowani machając, żebym i ja dała się namówić na „siku w krzakach”. Okazuje się, że jak tylko ktoś przystanie na chwilę plaża zaczyna się rozpełzać w każdym możliwym kierunku. Niesamowity widok, każda muszelka: mała, duża, chuda, gruba, poskręcana czy też prosta ma swojego lokatora i sobie wesoło pełza. Piękne przeżycie.
Po przerwie kolejne nurki także z łódki a potem powrót na wysepkę, gdzie poza plażowaniem czeka nas lunch. Wiem, że woda zawsze potrafi złamać każdego jeśli chodzi o głód, podobno woda „wyciąga” ale nie tylko dlatego jedzenie podane na stoliczku pod palmą kokosową smakuje wybornie. Zwykłe, proste, powtórka z naszych spostrzeżeń po raftingu – nie ma jak to sprawdzone przepisy serwowane tu od lat. Pewniaki kulinarne, bez kombinowania i kuchni fusion w takim miejscu.
Po rejsie wycieńczeni ale i zadowoleni człapiemy do naszego hotelu. Teraz tym bardziej doceniamy nasz gwiazdkowy prysznic bo własny i pod ręką, czas na gry i zabawy a wieczorkiem przy zachodzie słońca kolacja z widokiem na plażę.
Koniec świata.
"Ale nasza Kamczatka była super przygodą!!! Jeszcze raz dziękuję za piękny czas, który z Wami spędziłem… To był mój dobry i piękny czas! "
"Kolejna świetnie zorganizowana impreza poprzez logistykę, pięknie "skrojony" program i znakomicie realizowany przez Esterę. Hotele otoczenie miejscowi przewodnicy i miejsca które odwiedzaliśmy - fantastyczne. Nie spodziewaliśmy się takich uroków kraju. Ja ponieważ jestem z Mazur dostąpiłem zaszczytu i obroniłem honor grupy łowiąc piranię, ciekawy punkt programu ale bezpieczny. W ogóle mimo zagrożenia o jakim się słyszy nie odczuwaliśmy tego bezpośrednio. Kolejny raz się nie zawiedliśmy, dzięki!"
"Jesteśmy ciągle pod wrażeniem wspaniałej wyprawy do Toskanii pod kierunkiem Ani. Wszystko było bardzo dobrze zorganizowane. Ciekawa trasa, urozmaicona wizytami w winnicach, lanczami i kolacjami przygotowanymi tylko dla nas przez gospodarzy. Wspominamy doskonałą atmosferę. "
" Wyprawa do Peru to była niesamowita przygoda, pełna wrażeń i wyzwań. Wracamy zadowoleni, z tysiącem zdjęć i głowami pełnych wspomnień. "
"Dziękuję Ci bardzo za ostatnie cudowne, dwie wyprawy. Spełniłaś moje młodzieńcze marzenia poznania Egiptu i zabrałaś mnie w przepiękne góry, o których śniłam przez ostatnie miesiące, pozwoliłaś mi uciec od stresu i pooddychać światem; wspaniały czas! Czekam z niecierpliwością na ciąg dalszy! "
"Chciałam gorąco podziękować z możliwość poznania Madagaskaru. Wyprawa, choć trudna absolutnie niezwykła i niezapomniana Podróżowanie z Anią to czysta przyjemność; nawet w absolutnie ekstremalnych warunkach. Cieszę się bardzo z tego czasu i mam nadzieję, że niedługo znowu wyruszę z Esta Travel. Pozdrawiam serdecznie"
"Chciałabym serdecznie podziękować za wspaniałą keralską przygodę! Dziękuję za wszelką pomoc okazaną przed i w trakcie wyjazdu, dziękuję za wspaniałą opiekę pięknie uśmiechniętej, pomocnej i świetnie zorganizowanej Karoliny, dziękuję za inspirujące warsztaty z Pauliną w niezwykle urokliwym Kondai Lip. To był piękny czas!"
"Zakończyliśmy naszą wspaniałą przygodę z Indiami. Baaardzo dziękujemy za bardzo ciekawą trasę, świetną organizację i opiekę nad nami. Jesteśmy Indiami zachwyceni i z pewnością tam wrócimy, mamy nadzieję, że z Tobą osobiście albo co najmniej z Twoim biurem. Trudno byłoby nam w Indiach żyć natomiast zdecydowanie łatwiej do Indii wracać. "
"Chcieliśmy jeszcze raz wyrazić nasze zadowolenie z udziału w ekspedycji pod hasłem "Wielka włóczęga po Egipcie". Jest nam bardzo miło, że poznaliśmy się osobiście. Pełen szacunek za szeroko rozumiany profesjonalizm."
"Chciałabym bardzo podziękować za cudownie zorganizowany wyjazd. Wszystko było dopracowane i zapięte na ostatni guzik."
"Bardzo dziękuję firmie ESTA Travel za cudowną podróż do Namibii. Było na tym wyjeździe wszystko: od burzliwego Oceanu, poprzez wydmy i pustynie na Jeepach i Quadach, aż do sawanny i buszu z bogactwem zwierząt (od jaszczurek po słonie i żyrafy). Niezapomniane spotkania z kobietami z plemienia Himba i innymi tubylczymi plemionami. Wspaniałe noclegi w lodżiach na sawannie i w górach oraz troskliwa opieka samej Szefowej, Estery. Dzięki!"
"Safari fantastyczne! Naprawdę super. Kierowca ekstra, park przepiękny, super warunki. Wszystkim nam BARDZO SIĘ PODOBA !!! Dziękujemy"
"Chciałam w imieniu całej rodziny podziękować za super safari. Kierowcę mieliśmy bardzo sympatycznego. Lodge tez była świetna. Wielkie dzięki!"
"Chciałabym bardzo podziękować za zorganizowanie świetnego wyjazdu na Sri Lankę! Hotel był rewelacyjny, kuchnia, zajęcia z Pauliną - rewelacja! A takiej przewodniczki jak Karolina to nigdy nie miałam, bardzo profesjonalna. "