Relacje z podróży ESTA Travel - ESTA Travel
Biuro Podróży ESTA Poznań

Wyprawa do Peru 10-25.11.2018

Rowerowy dzień


19-11-2018

Ruszamy do Kanionu Colca

Dzisiaj zaczynamy naszą podróż w kierunku Kanionu Colca. Po śniadaniu pakujemy się do autokaru i ruszamy w drogę.

Główna część trasy biegnie przez tereny płaskowyżu, który charakteryzuje się suchą niską roślinnością. Co chwilę widzimy z okien autobusu pasące się lamy i alpaki, pojawia się też coraz większa liczba dzikich wikuni. Utworzono w tym miejscu narodowy rezerwat, którego celem jest ochrona tych eleganckich zwierząt.

Zjazd rowerem

Robimy kolejne zdjęcia, przejeżdżamy przez najwyższy punkt dzisiejszej trasy położony na wysokości 4900 m n.p.m. i chwilę później przesiadamy się na rowery. Dostajemy kaski, rękawiczki, ochraniacze i po krótkiej instrukcji zaczynamy nasz zjazd w kierunku miejscowości Chivay.

Trasa wije się w dół, w oddali widoczny jest nasz cel, a wokół nas wzgórza i wulkany. Nasz główny wysiłek polega na naciskaniu hamulców, pedałowania nie ma zbyt wiele. Zatrzymujemy się na pamiątkowe zdjęcia, a następnie zjeżdżamy całą grupą do miasteczka.

Trasa z przeszkodami

Tutaj jeszcze obiad w akompaniamencie lokalnych muzyków i kierunek hotel. Jednak to byłoby zbyt proste. Nagle okazuje się, że kręta wąska droga, którą jedziemy, jest zamknięta. Ktoś położył na niej kupę kamieni, tak że przejazd dla autokaru jest całkowicie zablokowany.

Kilka telefonów i czekamy na mniejsze samochody, które zawiozą nas do hotelu. Przygody wpisane są w taką wyprawę, dlatego nie przejmujemy się sytuacją. Szybko organizujemy muzykę i umilamy sobie oczekiwanie tańcem i żartami.

Gorące źródła na koniec dnia

W końcu dojeżdżamy do hotelu, gdzie w nagrodę czeka nas kąpiel w naturalnych gorących źródłach, z czego skwapliwie korzystamy. 

Pojechali i napisali: