Estera Hess - podróżnik, traveler, pilot wycieczek zagranicznych, explorer, lingwista. Smakosz kuchni świata, amator sportów motorowych. Łowca przygód egzotycznych, ekspert w planowaniu indywidualnych wyjazdów zagranicznych. Doradca przy wyborze kierunku wakacji.
Na dzisiaj zaplanowaliśmy wyprawę do grobowców dostojników. Najpierw jednak śniadanie, zepsuła się nam trochę pogoda, to znaczy nadal jest słonecznie i ciepło, ale pojawił się wiatr, który momentalnie podnosi ziarenka piasku i tym samym zmniejsza znacząco widoczność. Nie przeszkadza nam to jakoś znacznie, choć widoki na Nilu dużo mniej spektakularne niż wczoraj. W przystani od razu zaczepia nas pan pytając dokąd zmierzamy. Okazuje się, że wcale nie musimy płynąć do miasta jak zamierzaliśmy, on dysponuje łodzią motorową tutaj na miejscu. Dogadujemy cenę i przeprawiamy się na drugą stronę Nilu do grobowców. Od razu pyta nas także o wielbłądy, tak bardzo chcemy, to marzenie Olka. Dogadujemy jeszcze przez telefon cenę i dwa wielbłądy mają czekać na nas po zwiedzaniu grobowców.
Na miejscu okazuje się, że wielbłądów jest sporo, ale targowanie się już nas nie dotyczy, wszystko zostało ustalone, kupuję bilety do grobowców, jeden ze strażników wciela się w rolę przewodnika i pokazuje nam wszystkie otwarte dla zwiedzających grobowce. To jedno z piękniejszych miejsc w Egipcie, pusto, kameralnie, bez handlarzy. Spotykamy sporo miejscowych, którzy jak my zwiedzają to miejsce. Proszą nas o zdjęcia. Olek nie może się doczekać, kiedy zaczniemy naszą podróż na wielbłądach. Po zwiedzaniu docieramy do miejsca, gdzie leżą i czekają na nas dwie wielbłądzice Lotos i Fox. Zostajemy podzieleni na dwie drużyny, ja jadę z Olkiem i jest nam bardzo wygodnie, trudniej na wielbłądzie u Maćka bo jest on i Zosia z przodu w nosidle a Basia z tyłu. Mamy nieco inne doznania z przejażdżki szczególnie podczas ostrego schodzenia z góry na dół ale to już uzależnienia anatomiczne. My z Olkiem jesteśmy zachwyceni. Nasi poganiacze dzielnie brną po piasku, wielbłądy trzymają tempo.
Na horyzoncie majaczy już sylwetka klasztoru, tu nigdy do tej pory nie udało mi się dotrzeć, tym bardziej się cieszę, a kiedy pan pyta czy chcemy do wnętrza - oczywiście, że chcemy. Wielbłądy podchodzą pod samą bramę wejściową starego porzuconego klasztoru, kupujemy symboliczne bilety i już swobodnie i zupełnie sami, oglądamy wspaniałe pozostałości starego klasztoru.
Stąd już widać cel naszej podróży na wielbłądach czyli Mauzoleum Agu Khana. Podjeżdżamy blisko, my już pieszo a dzieciaki na wielbłądach i teraz podoba się im najbardziej, sami mają w siodle bardzo wygodnie.
Ja robię sporo zdjęć a Maciej… prowadzi wielbłądy. Każdy ma swoją rolę.
Tu już czeka na nas łódka, którą wracamy do miasta. Mieliśmy wprawdzie wracać do hotelu, ale ponieważ jest pora obiadowa zmieniamy nieco nasze plany i prosimy naszego kapitana, by podrzucił nas do miasta. Wracamy do naszej restauracji z mięskiem. Maciej ma ochotę na spróbowanie nadziewanych gołębi, które są specjalnością Egiptu, a dzieciaki upatrzyły sobie tam kotleciki drobiowe i frytki.
Wracamy przez targ do hotelu. Czas na kąpiel, basen i spacer po wyspie.
"Bardzo dziękuję za perfekcyjnie przygotowany i poprowadzony wyjazd. To był dla mnie fantastyczny wypoczynek, bez stresów i zażenowania, całkowity relaks. "
"Dziękuję Ci bardzo za ostatnie cudowne, dwie wyprawy. Spełniłaś moje młodzieńcze marzenia poznania Egiptu i zabrałaś mnie w przepiękne góry, o których śniłam przez ostatnie miesiące, pozwoliłaś mi uciec od stresu i pooddychać światem; wspaniały czas! Czekam z niecierpliwością na ciąg dalszy! "
"Chcieliśmy jeszcze raz wyrazić nasze zadowolenie z udziału w ekspedycji pod hasłem "Wielka włóczęga po Egipcie". Jest nam bardzo miło, że poznaliśmy się osobiście. Pełen szacunek za szeroko rozumiany profesjonalizm."
"Zakończyliśmy naszą wspaniałą przygodę z Indiami. Baaardzo dziękujemy za bardzo ciekawą trasę, świetną organizację i opiekę nad nami. Jesteśmy Indiami zachwyceni i z pewnością tam wrócimy, mamy nadzieję, że z Tobą osobiście albo co najmniej z Twoim biurem. Trudno byłoby nam w Indiach żyć natomiast zdecydowanie łatwiej do Indii wracać. "
"Chciałam gorąco podziękować z możliwość poznania Madagaskaru. Wyprawa, choć trudna absolutnie niezwykła i niezapomniana Podróżowanie z Anią to czysta przyjemność; nawet w absolutnie ekstremalnych warunkach. Cieszę się bardzo z tego czasu i mam nadzieję, że niedługo znowu wyruszę z Esta Travel. Pozdrawiam serdecznie"
"Kolejna świetnie zorganizowana impreza poprzez logistykę, pięknie "skrojony" program i znakomicie realizowany przez Esterę. Hotele otoczenie miejscowi przewodnicy i miejsca które odwiedzaliśmy - fantastyczne. Nie spodziewaliśmy się takich uroków kraju. Ja ponieważ jestem z Mazur dostąpiłem zaszczytu i obroniłem honor grupy łowiąc piranię, ciekawy punkt programu ale bezpieczny. W ogóle mimo zagrożenia o jakim się słyszy nie odczuwaliśmy tego bezpośrednio. Kolejny raz się nie zawiedliśmy, dzięki!"
"Ale nasza Kamczatka była super przygodą!!! Jeszcze raz dziękuję za piękny czas, który z Wami spędziłem… To był mój dobry i piękny czas! "
"Naturę Islandii zawsze chciałam zobaczyć. Propozycja i program wyjazdu z ESTA TRAVEL były dokładnie tym, w czym chciałam wziąć udział. Islandia wyspa lodu i ognia - lepiej nie można jej opisać. Po prostu skrajności. Trasa długa do przejechania, niewiele dni. Estera z pozytywnym nastawieniem do ludzi i podróży pomimo niesprzyjającej pogody, potrafiła przybliżyć nam wyspę, jej naturę, mieszkańców. Świetna organizacja! Dzięki za to, co widziałam!"
"Chciałabym bardzo podziękować za zorganizowanie świetnego wyjazdu na Sri Lankę! Hotel był rewelacyjny, kuchnia, zajęcia z Pauliną - rewelacja! A takiej przewodniczki jak Karolina to nigdy nie miałam, bardzo profesjonalna. "
"Wyjątkowa właścicielka, wyjątkowe biuro, wyjątkowy serwis, rewelacyjna oferta. Tak trzymać. "
"Jesteśmy ciągle pod wrażeniem wspaniałej wyprawy do Toskanii pod kierunkiem Ani. Wszystko było bardzo dobrze zorganizowane. Ciekawa trasa, urozmaicona wizytami w winnicach, lanczami i kolacjami przygotowanymi tylko dla nas przez gospodarzy. Wspominamy doskonałą atmosferę. "