Estera Hess - podróżnik, traveler, pilot wycieczek zagranicznych, explorer, lingwista. Smakosz kuchni świata, amator sportów motorowych. Łowca przygód egzotycznych, ekspert w planowaniu indywidualnych wyjazdów zagranicznych. Doradca przy wyborze kierunku wakacji.
Pobudka, dzisiaj odmiana, bo ruszamy z bagażami. Po czterech noclegach spędzonych w okolicach Conversano przenosimy się na południe Włoch, w okolice Lecce. Dzisiaj mamy zupełnie inne nastroje, choć raz nasze telefony i prognozy pogody są spójne, wszędzie ma być ciepło i słonecznie. Co za ulga!
Rzeczywiście autostrada, bo nią zmierzamy na południe tonie w słońcu. Przed nami około 180 kilometrów do przejechania, umilamy sobie czas muzyką, czytaniem książek, pogadankami o Włoszech. Za Brindisi robimy sobie przerwę na kawę i chwilę oddechu, by stamtąd już ciągiem jechać nawet za Lecce do naszej dzisiejszej winnicy Duca Guarini. To jedna z dwóch winnic na naszej trasie, której wina kupić można w Polsce w sklepach Marka Kondrata, część nas doskonale już kojarzy etykietki win, a zaraz będziemy mieli okazję, by zobaczyć samą winnicę.
Wita nas delegacja, która najpierw oprowadza po włościach, pokazuje maszyny i halę produkcyjną — akurat trwa pakowanie do kartonów wina różowego. Następnie schodzimy do piwnicy, gdzie niegdyś tłoczono olej, a teraz leżakuje tu prywatne wino dla rodziny właściciela winnicy. Wreszcie wylegamy znowu na ziemię, gdzie piękne słońce nie pozostawia złudzeń co do tego, gdzie jesteśmy.
Zasiadamy przy dwóch stołach ustawionych w ogrodzie, zaczynamy od przystawek. Okazuje się, że gotują dla nas dwie kucharki związane na co dzień z winnicą, jedna z nich występowała nawet we włoskim Masterchefie. Obie prezentują kuchnię włoską, prostą i domową. I tak na początek mamy pyszne bruschetty, dwie różne focaccie, jedna z nich z pomidorkami koktajlowymi, a druga z cebulą na słodko. Poza pieczywem i pomidorami, na stół wystawione zostają także różne pasty i oliwy, odkrywamy zupełnie nowe smaki: oliwę pomarańczową i cytrynową.
Oczywiście przystawki podawane są z pasującym do nich winem. Zaraz po nich na stół zostaje podany makaron, właściwie to my z miseczkami ustawiamy się karnie przy wielkim stole, na którym stoi parująca misa z makaronem ręcznej roboty a szefowa kuchni osobiście nakłada nam kopiaste porcje makaronu i posypuje go serem. Bajka, naprawdę pyszne danie.
Trzecie rozdanie to pasticiotto, czyli ciastko trochę wyglądem przypominające magdalenki, a trochę muffinki z kremowym nadzieniem. Pyszne, tym bardziej że są jeszcze ciepłe w środku. Mamy i mandarynki oraz najlepsze wina, takie co to już potrafią kosztować, ale i smak mają wyborny.
Objedzeni i bardzo zadowoleni robimy jeszcze mini zakupy w lokalnym sklepiku, a potem jedziemy do Lecce.
Tu kwaterujemy się w nowoczesnym hotelu oddalonym ok. 2 kilometrów od starówki. Część z nas zdecydowanie wybiera czas wolny aż do kolacji, ale znajduje się także grupa, która jednak maszeruje na szybki rekonesans do miasteczka.
Spotykamy się wszyscy przy kolacji. Także tutaj karmią nas bardzo smacznie.
"Chciałam gorąco podziękować z możliwość poznania Madagaskaru. Wyprawa, choć trudna absolutnie niezwykła i niezapomniana Podróżowanie z Anią to czysta przyjemność; nawet w absolutnie ekstremalnych warunkach. Cieszę się bardzo z tego czasu i mam nadzieję, że niedługo znowu wyruszę z Esta Travel. Pozdrawiam serdecznie"
"Naturę Islandii zawsze chciałam zobaczyć. Propozycja i program wyjazdu z ESTA TRAVEL były dokładnie tym, w czym chciałam wziąć udział. Islandia wyspa lodu i ognia - lepiej nie można jej opisać. Po prostu skrajności. Trasa długa do przejechania, niewiele dni. Estera z pozytywnym nastawieniem do ludzi i podróży pomimo niesprzyjającej pogody, potrafiła przybliżyć nam wyspę, jej naturę, mieszkańców. Świetna organizacja! Dzięki za to, co widziałam!"
"Bardzo dziękuję za perfekcyjnie przygotowany i poprowadzony wyjazd. To był dla mnie fantastyczny wypoczynek, bez stresów i zażenowania, całkowity relaks. "
"Zakończyliśmy naszą wspaniałą przygodę z Indiami. Baaardzo dziękujemy za bardzo ciekawą trasę, świetną organizację i opiekę nad nami. Jesteśmy Indiami zachwyceni i z pewnością tam wrócimy, mamy nadzieję, że z Tobą osobiście albo co najmniej z Twoim biurem. Trudno byłoby nam w Indiach żyć natomiast zdecydowanie łatwiej do Indii wracać. "
"Dziękuję Ci bardzo za ostatnie cudowne, dwie wyprawy. Spełniłaś moje młodzieńcze marzenia poznania Egiptu i zabrałaś mnie w przepiękne góry, o których śniłam przez ostatnie miesiące, pozwoliłaś mi uciec od stresu i pooddychać światem; wspaniały czas! Czekam z niecierpliwością na ciąg dalszy! "
"Wyjątkowa właścicielka, wyjątkowe biuro, wyjątkowy serwis, rewelacyjna oferta. Tak trzymać. "
"Chcieliśmy jeszcze raz wyrazić nasze zadowolenie z udziału w ekspedycji pod hasłem "Wielka włóczęga po Egipcie". Jest nam bardzo miło, że poznaliśmy się osobiście. Pełen szacunek za szeroko rozumiany profesjonalizm."
"Kolejna świetnie zorganizowana impreza poprzez logistykę, pięknie "skrojony" program i znakomicie realizowany przez Esterę. Hotele otoczenie miejscowi przewodnicy i miejsca które odwiedzaliśmy - fantastyczne. Nie spodziewaliśmy się takich uroków kraju. Ja ponieważ jestem z Mazur dostąpiłem zaszczytu i obroniłem honor grupy łowiąc piranię, ciekawy punkt programu ale bezpieczny. W ogóle mimo zagrożenia o jakim się słyszy nie odczuwaliśmy tego bezpośrednio. Kolejny raz się nie zawiedliśmy, dzięki!"
"Jesteśmy ciągle pod wrażeniem wspaniałej wyprawy do Toskanii pod kierunkiem Ani. Wszystko było bardzo dobrze zorganizowane. Ciekawa trasa, urozmaicona wizytami w winnicach, lanczami i kolacjami przygotowanymi tylko dla nas przez gospodarzy. Wspominamy doskonałą atmosferę. "
"Chciałabym bardzo podziękować za zorganizowanie świetnego wyjazdu na Sri Lankę! Hotel był rewelacyjny, kuchnia, zajęcia z Pauliną - rewelacja! A takiej przewodniczki jak Karolina to nigdy nie miałam, bardzo profesjonalna. "
"Ale nasza Kamczatka była super przygodą!!! Jeszcze raz dziękuję za piękny czas, który z Wami spędziłem… To był mój dobry i piękny czas! "