Estera Hess — podróżnik, traveler, pilot wycieczek zagranicznych, explorer, lingwista. Smakosz kuchni świata, amator sportów motorowych. Łowca przygód egzotycznych, ekspert w planowaniu indywidualnych wyjazdów zagranicznych. Doradca przy wyborze kierunku wakacji.
Wtorek. Rano podmianka kierowcy. A potem ruszamy w drogę do Jaipuru. Tam zakotwiczymy na dwie noce. Zapowiadane 6 godzin drogi kurczy się i przed nami 4 godziny jazdy. Mija szybko, po drodze oczywiście jedna przerwa na kawę i toaletę. To plus, że przy turystycznych szlakach jest sporo miejsc z całkiem czystym zapleczem, i nikogo nie razi nawet fakt, że czasem kierowca, by dotrzeć do takiego zajazdu, zapewne z góry upatrzonego, zmienia nagle pas i zasuwa przez kilkaset metrów pod prąd autostradą w Indiach.
Nie jesteśmy i my drobiazgowi, poza tym po wczorajszej skardze, mamy teraz kierowcę jak z reklamy: gada non stop, stara się zabawiać nas wszystkich, jest nadzwyczaj uprzejmy i wydaje się, że podjęliśmy dobrą decyzję.
Docieramy do miasta widząc od razu, że to zupełnie inna bajka niż Delhi. Dużo bardziej tu przytulnie. Mieszkamy w prawdziwym pałacu przerobionym na hotel. Nasz kierowca żegna się z nami będąc pewnym, że już nigdzie sami nie ruszymy. I tu jest jego błąd. Ledwo zniknął za rogiem, a my wsiedliśmy po małych negocjacjach do tuk tuka, by ruszyć do miasta. Cel Pałac Wiatrów – to symbol całego miasta. Piękny budynek, teraz w pełnej krasie widzimy go z zewnątrz, jesteśmy już po 17, ale udaje się nam wśliznąć jeszcze do środka. Mały niesmak przy kasie z biletami pan w okienku będąc przekonanym, że spieszy się nam tak bardzo, by wejść, że nie przeliczymy reszty (co zresztą zdarza mi się dość często) wydaje o 20 rupii za mało — to pokaźna różnica, i nie ukrywam, że nienawidzę takich sytuacji. On niewzruszony przyłapany na gorącym uczynku, stara się nie reagować. O żesz…
Ale w samym pałacu jest cudnie, piękne słońce do zdjęć, mało ludzi, spokój, widoki bezcenne.
Nieopodal podobno jest puja (modlitwa wieczorna) o 18:00, a to akurat za kilka minut, nie trzeba nas długo namawiać, by przejść obok i zobaczyć jak wyglądają modły w Świątyni Kriszny.
Sporo tu ludzi, znowu wspólne zdjęcia, Zośka już jest trochę zmęczona, czas i zmiana w tę stronę nam nie sprzyja, trudniej jest się przestawić.
Mam upatrzoną restaurację, wręczam kierowcy tuk tuka adres, niewiele mu to mówi, ale nie chce nas stracić i pakuje niemal na siłę do swojej kolorowej fury. Dopiero potem rozpytuje kolegów kierowców, dokąd ma nas właściwie zawieźć. Dogadujemy cenę, ostatecznie i tak wszystko, co stargowałam mu płacę, bo okazuje się, że pędzimy z nim całkiem niemały kawałek. Zna świetnie miasto i należne skróty, jesteśmy na kolacji w bardzo małej klimatycznej restauracji, trochę niepokoi mnie brak gości, ale po pół godziny w sali nie ma żadnego wolnego miejsca. No tak, czas karmienia w podróży z dziećmi jest zupełnie inny.
Najedzeni, otumanieni cały czas zmianą czasu, łapiemy ostatniego na dzisiaj tuk tuka i wracamy do pokoju, by niczym maharadża zapaść w sen, znowu głęboki, w jego łóżku z baldachimem.
"Chciałbym podziękować w imieniu swoim i żony za super wycieczkę, najlepsza do tej pory, na jakiej byliśmy, wszystko dopięte na ostatni guzik. No i wielkie dzięki za Izę i super przewodników!"
"Dziękujemy za wspaniały program, znakomitą oprawę - pilotka i przewodnicy, znakomicie dobranych uczestników (może to przypadkowa selekcja, ale wyszła znakomicie pomimo dużej rozpiętości wieku). I oczywiście za świetną organizację wyjazdu „ku chwale Ernesta Malinowskiego”. Świetny i program i godny polecenia! "
"Właśnie wróciłam z drugiego wyjazdu z Waszym biurem w tym roku. Nie jestem osobą zbyt otwartą, opisując wrażenia i odczucia, ale nie mogę, nie wyrazić swojego zachwytu z tych pobytów. Jesteście niesamowicie profesjonalnym, rzetelnym biurem podróży. Już po pierwszym wyjeździe czułam się niesamowicie zaopiekowana, dopieszczona i zadowolona, ale pomyślałam, że to może przypadek, miałam szczęście, ale po drugim wyjeździe stwierdziłam, że to nie przypadek. Wy jesteście po prosu ŚWIETNI !!! Bardzo dziękuję za wspaniałe wakacje. Były to wyjazdy do Pauliny Młynarskiej, którą uwielbiam i na pewno jeszcze nie raz skorzystam z takich wyjazdów. Polecam biurko Esta Travel znajomym, bo wiem, że warto. Obserwuję Was w mediach społecznościowych i razem z mężem planujemy wyjazd z Esta Travel w jakieś ciekawe miejsce na Ziemi, może Azja ? Do..."
"Chciałabym serdecznie podziękować za wspaniałą keralską przygodę! Dziękuję za wszelką pomoc okazaną przed i w trakcie wyjazdu, dziękuję za wspaniałą opiekę pięknie uśmiechniętej, pomocnej i świetnie zorganizowanej Karoliny, dziękuję za inspirujące warsztaty z Pauliną w niezwykle urokliwym Kondai Lip. To był piękny czas!"
" Wyprawa do Peru to była niesamowita przygoda, pełna wrażeń i wyzwań. Wracamy zadowoleni, z tysiącem zdjęć i głowami pełnych wspomnień. "
"Serdecznie dziękujemy ESTA TRAVEL za zorganizowanie niesamowitej wyprawy do Ugandy. To była absolutnie niezapomniana przygoda, która przyniosła nam wiele radości, emocji i niezwykłych doświadczeń. Wszystko od samego początku było perfekcyjnie zorganizowane, od transportu, zakwaterowania w malowniczych klimatycznych loggiach, po sam program wycieczki. Doceniamy Pani pasję i zaangażowanie w organizację wyprawy wyjątkowej i niepowtarzalnej. Dopracowanie wszystkich szczegółów sprawiły, że była to podróż magiczna - komfortowa i bezpieczna. Jesteśmy bardzo wdzięczni. Specjalnie podziękowania dla Pani za wsparcie na samym początku podróży kiedy nasze bilety lotnicze raz za razem były anulowane, a my przerażeni… ale co źle się zaczyna, dobrze się kończy. Pani spokój był dla nas wybawieniem."
"Dzień dobry Pani Estero. Chciałbym bardzo podziękować za wspaniałą wycieczkę. Muszę przyznać, że Pakistan zrobił na mnie ogromne wrażenie. Cieszę się, że to akurat z Pani biurem i Anią "przetarłem szlak". Nie będę się rozpisywał na temat programu, hoteli itp. ponieważ Ania zna moją opinię na te tematy i na pewno Pani przekaże (nie było na co narzekać). Jeśli chodzi o Anię, to napiszę tylko, że z taką kobietą aż chcę się podróżować. Mam nadzieję, że to nie ostatnia wyprawa z Pani biurem. Jeszcze raz dziękuję za super spędzony czas. Pozdrawiam"
"Chciałam w imieniu całej rodziny podziękować za super safari. Kierowcę mieliśmy bardzo sympatycznego. Lodge tez była świetna. Wielkie dzięki!"
"Chciałabym bardzo podziękować za cudownie zorganizowany wyjazd. Wszystko było dopracowane i zapięte na ostatni guzik."
"Dziękuję Ci bardzo za ostatnie cudowne, dwie wyprawy. Spełniłaś moje młodzieńcze marzenia poznania Egiptu i zabrałaś mnie w przepiękne góry, o których śniłam przez ostatnie miesiące, pozwoliłaś mi uciec od stresu i pooddychać światem; wspaniały czas! Czekam z niecierpliwością na ciąg dalszy! "
"Safari fantastyczne! Naprawdę super. Kierowca ekstra, park przepiękny, super warunki. Wszystkim nam BARDZO SIĘ PODOBA !!! Dziękujemy"
"Dziękujemy! Było bardzo bardzo bardzo trudno. To była dla nas najtrudniejsza rzecz w życiu. Wiatr był potężnie silny, wiele osób zrezygnowało. Generalnie bardzo dobra organizacja podczas trekingu jak i poza. Dziękujemy serdecznie za te niesamowite wakacje. Tanzańczycy to świetni ludzie. Świetnie przeżycie! "
"Chciałam gorąco podziękować z możliwość poznania Madagaskaru. Wyprawa, choć trudna absolutnie niezwykła i niezapomniana Podróżowanie z Anią to czysta przyjemność; nawet w absolutnie ekstremalnych warunkach. Cieszę się bardzo z tego czasu i mam nadzieję, że niedługo znowu wyruszę z Esta Travel. Pozdrawiam serdecznie"
"Chcielibyśmy serdecznie podziękować za zorganizowaną wycieczkę do Apulii, a w szczególności podziękować Martynie za perfekcyjną opiekę i organizację. Udało nam się nawet wspólnie odkryć nieznany dotąd akcent polski w Apulii, więc w trakcie wyjazdu staliśmy się nawet odkrywcami. "
"Chcieliśmy jeszcze raz wyrazić nasze zadowolenie z udziału w ekspedycji pod hasłem "Wielka włóczęga po Egipcie". Jest nam bardzo miło, że poznaliśmy się osobiście. Pełen szacunek za szeroko rozumiany profesjonalizm."