Estera Hess — podróżnik, traveler, pilot wycieczek zagranicznych, explorer, lingwista. Smakosz kuchni świata, amator sportów motorowych. Łowca przygód egzotycznych, ekspert w planowaniu indywidualnych wyjazdów zagranicznych. Doradca przy wyborze kierunku wakacji.
Na dzisiaj zaplanowaliśmy najpierw wejście do Fortu Amber nieopodal Jaipuru. Atrakcją mają być wspinaczki na słoniu. Od zawsze w ten sposób można zdobyć fort, który góruje nad całą okolicą i oferuje mnóstwo wrażeń, to obowiązkowy punkt programu. Podróżując z dzieciakami zwracamy szczególną uwagę na inne dzieci, ale i na zwierzęta. Tu na każdym kroku mamy krowy, psy, koty, małpy, wiewiórki, dla nas dobrze, bo dzieciaki przeszczęśliwe, a Zosia szczególnie. Mała kolejka do słoni, zostajemy rozdzieleni na dwie grupy i jedziemy. Piękne widoki z grzbietu słonia, zwierzaki bardzo zadbane, pięknie ozdobione, współpracują ze swoimi poganiaczami.
W samym forcie spotykamy całkiem sporą grupę Polaków, poza tym mała grupka z Hiszpanii i kilku indywidualnych turystów, wcale nie jest ciasno.
Bardzo ładne wnętrza, cudne widoki na okolicę, jest co podziwiać.
Około południa kończymy zwiedzanie i spotykamy się z naszym kierowcą, który zabiera nas do punktu widokowego z pałacem na wodzie. Tu kolejna atrakcja dla dzieci, mały magik, który na naszych oczach w bardzo zabawny sposób pokazuje kilka sztuczek zarabiając w ten sposób kilka rupii. Nasze dzieciaki zachwycone, a my podchwytujemy kolejny temat do dyskusji, jak inaczej żyją dzieci w Indiach, a inaczej w Polsce.
Grobowce ostatniego władcy, podobno piękne miejsce, bardzo zdobione i pomijane przez turystów, tym bardziej chcemy je zobaczyć. Na miejscu okazuje się, że jesteśmy sami. Zosia zasnęła na dobre, robimy dyżury przy śpiącej Zośce w samochodzie i idziemy na zwiedzanie. Dzieciaki poniżej 12 lat nie płacą za bilety w Indiach. To warto wykorzystać planując podróże. Ja korzystając ze zmiany przy Zosi idę na najprawdziwszą herbatę masala w pobliskiej kawiarni. W ceramicznych jednorazowych kubkach podawana jest aromatyczna i bardzo słodka masala czaj. Z imbirem, kardamonem, przyprawami smakuje wyjątkowo, i choć na co dzień nie pijam słodkiej herbaty, dla tej hinduskiej zawsze robię wyjątek.
Zgłodnieliśmy. Kierowca od razu wie dokąd nas zawieźć. Zawsze boję się takich polecanych bardzo turystycznych miejsc. Oczywiście, nie jesteśmy sami. Musi być czysto oraz smacznie ze względu na dzieci, dla których kuchnia hinduska to swoiste wyzwanie, ale w takich podkręcanych knajpach poza kosmicznymi cenami, jedzenie jest nijakie. Tu na szczęście, nie jest aż tak źle, poza zupą pomidorową, której nikt nie wybrał, ale była pomysłem nas rodziców dla Zosi, okazuje się, że reszta była całkiem smaczna. A banan na deser zrobił furorę, poza biegającą od stolika do stolika Zosią, zaczepiającą kolejno wszystkich turystów.
Popołudniowe zwiedzanie to Świątynia Małp i pobliskie źródło, tu bardzo lokalnie. Mnóstwo miejscowych, nie brakuje niestety opiekunów małych świątynek, którzy wyłudzają pieniądze niemal za wszystko. Tu zadzwonią dzwonkiem, tam zawiążą sznureczek i każą sobie za to płacić. Nie wszędzie daje się nam z tego wykpić.
Na koniec jednak wielkie zaskoczenie, jak zwykle i tym razem jesteśmy poproszeni przez rodzinkę hinduską o zdjęcia, stajemy do ujęć, robimy zdjęcia, oni nam, my im, najpierw same dzieci, potem same kobiety, na koniec wszyscy razem. I nagle przy rozstaniu panie wręczają naszym dzieciakom po 10 i 20 rupii. Pierwsze zarobione pieniądze naszych dzieciaków w Indiach. Okazuje się, że to tutejszy zwyczaj, rodzina przyjechała do Jaipuru z dalekiej małej miejscowości i jest to dla nich osobista pielgrzymka. I tak miła niespodzianka.
Przed powrotem do hotelu zostajemy w centrum miasta. Olek uwielbia targowanie się i zakupy, na tutejszych straganach znajdujemy wszystko, czego nam potrzeba. A na deser idziemy na lody i pyszną kawę z widokiem na Pałac Wiatrów. Chwilo trwaj!
P.S.
Przed lodami i kawą byliśmy jeszcze w obserwatorium i pałacu a tam natknęliśmy się na wesele, ale o tym w szczegółach na blogu już wkrótce.
"Chcielibyśmy serdecznie podziękować za zorganizowaną wycieczkę do Apulii, a w szczególności podziękować Martynie za perfekcyjną opiekę i organizację. Udało nam się nawet wspólnie odkryć nieznany dotąd akcent polski w Apulii, więc w trakcie wyjazdu staliśmy się nawet odkrywcami. "
" Wyprawa do Peru to była niesamowita przygoda, pełna wrażeń i wyzwań. Wracamy zadowoleni, z tysiącem zdjęć i głowami pełnych wspomnień. "
"Chcieliśmy jeszcze raz wyrazić nasze zadowolenie z udziału w ekspedycji pod hasłem "Wielka włóczęga po Egipcie". Jest nam bardzo miło, że poznaliśmy się osobiście. Pełen szacunek za szeroko rozumiany profesjonalizm."
"Dziękujemy za wspaniały program, znakomitą oprawę - pilotka i przewodnicy, znakomicie dobranych uczestników (może to przypadkowa selekcja, ale wyszła znakomicie pomimo dużej rozpiętości wieku). I oczywiście za świetną organizację wyjazdu „ku chwale Ernesta Malinowskiego”. Świetny i program i godny polecenia! "
"Chciałabym serdecznie podziękować za wspaniałą keralską przygodę! Dziękuję za wszelką pomoc okazaną przed i w trakcie wyjazdu, dziękuję za wspaniałą opiekę pięknie uśmiechniętej, pomocnej i świetnie zorganizowanej Karoliny, dziękuję za inspirujące warsztaty z Pauliną w niezwykle urokliwym Kondai Lip. To był piękny czas!"
"Dziękujemy! Było bardzo bardzo bardzo trudno. To była dla nas najtrudniejsza rzecz w życiu. Wiatr był potężnie silny, wiele osób zrezygnowało. Generalnie bardzo dobra organizacja podczas trekingu jak i poza. Dziękujemy serdecznie za te niesamowite wakacje. Tanzańczycy to świetni ludzie. Świetnie przeżycie! "
"Serdecznie dziękujemy ESTA TRAVEL za zorganizowanie niesamowitej wyprawy do Ugandy. To była absolutnie niezapomniana przygoda, która przyniosła nam wiele radości, emocji i niezwykłych doświadczeń. Wszystko od samego początku było perfekcyjnie zorganizowane, od transportu, zakwaterowania w malowniczych klimatycznych loggiach, po sam program wycieczki. Doceniamy Pani pasję i zaangażowanie w organizację wyprawy wyjątkowej i niepowtarzalnej. Dopracowanie wszystkich szczegółów sprawiły, że była to podróż magiczna - komfortowa i bezpieczna. Jesteśmy bardzo wdzięczni. Specjalnie podziękowania dla Pani za wsparcie na samym początku podróży kiedy nasze bilety lotnicze raz za razem były anulowane, a my przerażeni… ale co źle się zaczyna, dobrze się kończy. Pani spokój był dla nas wybawieniem."
"Chciałam gorąco podziękować z możliwość poznania Madagaskaru. Wyprawa, choć trudna absolutnie niezwykła i niezapomniana Podróżowanie z Anią to czysta przyjemność; nawet w absolutnie ekstremalnych warunkach. Cieszę się bardzo z tego czasu i mam nadzieję, że niedługo znowu wyruszę z Esta Travel. Pozdrawiam serdecznie"
"Chciałabym bardzo podziękować za cudownie zorganizowany wyjazd. Wszystko było dopracowane i zapięte na ostatni guzik."
"Właśnie wróciłam z drugiego wyjazdu z Waszym biurem w tym roku. Nie jestem osobą zbyt otwartą, opisując wrażenia i odczucia, ale nie mogę, nie wyrazić swojego zachwytu z tych pobytów. Jesteście niesamowicie profesjonalnym, rzetelnym biurem podróży. Już po pierwszym wyjeździe czułam się niesamowicie zaopiekowana, dopieszczona i zadowolona, ale pomyślałam, że to może przypadek, miałam szczęście, ale po drugim wyjeździe stwierdziłam, że to nie przypadek. Wy jesteście po prosu ŚWIETNI !!! Bardzo dziękuję za wspaniałe wakacje. Były to wyjazdy do Pauliny Młynarskiej, którą uwielbiam i na pewno jeszcze nie raz skorzystam z takich wyjazdów. Polecam biurko Esta Travel znajomym, bo wiem, że warto. Obserwuję Was w mediach społecznościowych i razem z mężem planujemy wyjazd z Esta Travel w jakieś ciekawe miejsce na Ziemi, może Azja ? Do..."
"Dzień dobry Pani Estero. Chciałbym bardzo podziękować za wspaniałą wycieczkę. Muszę przyznać, że Pakistan zrobił na mnie ogromne wrażenie. Cieszę się, że to akurat z Pani biurem i Anią "przetarłem szlak". Nie będę się rozpisywał na temat programu, hoteli itp. ponieważ Ania zna moją opinię na te tematy i na pewno Pani przekaże (nie było na co narzekać). Jeśli chodzi o Anię, to napiszę tylko, że z taką kobietą aż chcę się podróżować. Mam nadzieję, że to nie ostatnia wyprawa z Pani biurem. Jeszcze raz dziękuję za super spędzony czas. Pozdrawiam"
"Chciałbym podziękować w imieniu swoim i żony za super wycieczkę, najlepsza do tej pory, na jakiej byliśmy, wszystko dopięte na ostatni guzik. No i wielkie dzięki za Izę i super przewodników!"
"Safari fantastyczne! Naprawdę super. Kierowca ekstra, park przepiękny, super warunki. Wszystkim nam BARDZO SIĘ PODOBA !!! Dziękujemy"
"Chciałam w imieniu całej rodziny podziękować za super safari. Kierowcę mieliśmy bardzo sympatycznego. Lodge tez była świetna. Wielkie dzięki!"
"Dziękuję Ci bardzo za ostatnie cudowne, dwie wyprawy. Spełniłaś moje młodzieńcze marzenia poznania Egiptu i zabrałaś mnie w przepiękne góry, o których śniłam przez ostatnie miesiące, pozwoliłaś mi uciec od stresu i pooddychać światem; wspaniały czas! Czekam z niecierpliwością na ciąg dalszy! "