Relacje z podróży ESTA Travel - ESTA Travel
Biuro Podróży ESTA Poznań

Wietnam 17.02- 04.03.2020

Pierwszy dzień w Hanoi


18-02-2020

Lądujemy w Wietnamie

Po całej nocy w dwóch samolotach lądujemy około południa w Hanoi. Pogoda akurat na początek wakacji idealna, mamy 20 stopni i nawet trochę błękitne niebo. Odprawa paszportowa i wizowa idzie dość sprawnie, choć i tak zajmuje nam ponad godzinę. Kompletni z bagażami wytaczamy się na zewnątrz. Trafia się nam przemiły i bardzo bystry przewodnik, który dokładnie wsłuchuje się w nasze potrzeby i od razu ma pomysł na dzisiejsze popołudnie.

Pierwsze popołudnie w Hanoi

Mieszkamy w centrum, w starym Hanoi, dookoła wąskie uliczki, targ, wiele kafejek i restauracji. W planach dzisiaj występy teatru kukiełek na wodzie. Cóż, inna to sztuka niż u nas, bardzo kolorowa, dźwięki jak na zderzenie z Wietnamem dość agresywne, ale dajemy radę, choć niektórzy z nas przymykają oko. Nie da się inaczej, zmęczenie i zmiana czasu dają o sobie znać.

Kawa z jajkiem

Dobrze, że przed występami zahaczyliśmy o tutejszą kultową kawiarnię i skusiliśmy się wszyscy na kawę z jajkiem. Jakkolwiek mało składnie to brzmi to sama kawa jest bardzo pyszna. Po naszemu byśmy nazwali ją kawą z koglem-moglem. Puszysta pianka przykrywała szczelnie filiżankę, z kapką cynamonu na samym wierzchu.

Kolacja po wietnamsku

Kolację jemy w eleganckiej restauracji — na powitanie z przytupem. Jest pierwsza nasza zupa pho z foie gras, mamy sajgonki na surowo z różnym nadzieniem, a potem kaczkę lub kalmary w trzech różnych smakach. Wracamy do hotelu klucząc trochę za bardzo po okolicy, wiadomo nocą wszystkie koty czarne… Jak nam chce się spać…

Pojechali i napisali: