Estera Hess — podróżnik, traveler, pilot wycieczek zagranicznych, explorer, lingwista. Smakosz kuchni świata, amator sportów motorowych. Łowca przygód egzotycznych, ekspert w planowaniu indywidualnych wyjazdów zagranicznych. Doradca przy wyborze kierunku wakacji.
Budzi nas piękne słońce, ale i mróz. Szyby w samochodach całkiem białe, schodki przed naszymi pokojami zamarznięte, zima. A my na dzisiaj zaplanowaliśmy wizytę w Parku Narodowym Denali, można tam dostać się tylko lokalnym transportem. Odcinek otwarty dla samochodów prywatnych to zaledwie kilka mil. Zatem organizujemy się szukając w pobliżu lokalu ze śniadaniem.
Znajdujemy jeden, otwiera się o 7:00, a my o 6:59 podjeżdżamy pod budkę. Jest pyszna kawa i dobre kanapki.
Docieramy do parku o idealnej porze, teraz przede mną zadanie, by dokupić dwa brakujące nam bilety. Niestety nie jest to takie łatwe. Rezerwacji można dokonać tylko online, ponieważ do ostatniej chwili przed naszym wylotem ważyły się losy dwóch osób kupiłam bilety dla 11 a potrzebujemy szczęśliwie 13. Pan w informacji nie bardzo może mi pomóc, prosi o pomoc kolegę, ten zagłębia się nad naszym przypadkiem i po dłuższej chwili wolno mi dokupić dwa dodatkowe bilety.
Mimo tego, że mieliśmy wyznaczoną porę odjazdu troszkę się to tu przeciąga i ostatecznie z przesunięciem prawie godzinnym zasiadamy w autobusie. Nasza pani kierowca Cindy jest śmieszna i zabawna, opowiada jak nakręcona o parku, wypatruje łosi i zajmuje nam 4 godziny w parku. Wspólnie orzekliśmy, że warto było, bo park tym bardziej zimą cudny, ale dobrze, że obstawiliśmy trasę najkrótszą, bo 12 godzin w autobusie byśmy nie znieśli.
Nasyceni zimą i to piękną idealnie białą ruszamy w poszukiwaniu jedzenia. Zapowiada się iście domowe menu z fast foodem jak to zwykle przy drodze. Ale Róża właścicielka przygotowuje dania szybko i dobrze, wszystko jest bardzo smaczne i świeże.
Przed nami trzy godziny drogi, by dotrzeć do Fairbanks. Wreszcie znowu większe miasto, zajmujemy miejsca w naszym hotelu, który co roku jest świadkiem wielkiego wydarzenia na starcie wyścigu psów. Sporo tu zdjęć, wypchanych zwierzaków, duży ruch. Taki prawdziwie klimat jak to w USA, może nawet trochę jak w Las Vegas.
Wieczorem poszukujemy miejsca na kolację. Restauracja obok naszego hotelu pełniusieńka bez szans na wolne miejsca. Zatem ruszamy do polecanej restauracji przy browarze, ta okazuje się bardziej pijalnią piwa niż miejscem na kolację. I nagle spontanicznie zapada decyzja, o zmianie kuchni i szukamy restauracji tajskiej. Trzeba kawałek przejechać, pan przez telefon nie przyjmuje rezerwacji dla grupy, ale po dotarciu na miejsce jeden stolik jest wolny od razu, kolejne dwa zaraz się zwolnią. Najedzeni i zadowoleni wracamy do hotelu.
"Dziękuję Ci bardzo za ostatnie cudowne, dwie wyprawy. Spełniłaś moje młodzieńcze marzenia poznania Egiptu i zabrałaś mnie w przepiękne góry, o których śniłam przez ostatnie miesiące, pozwoliłaś mi uciec od stresu i pooddychać światem; wspaniały czas! Czekam z niecierpliwością na ciąg dalszy! "
"Chciałam gorąco podziękować z możliwość poznania Madagaskaru. Wyprawa, choć trudna absolutnie niezwykła i niezapomniana Podróżowanie z Anią to czysta przyjemność; nawet w absolutnie ekstremalnych warunkach. Cieszę się bardzo z tego czasu i mam nadzieję, że niedługo znowu wyruszę z Esta Travel. Pozdrawiam serdecznie"
"Dzień dobry Pani Estero. Chciałbym bardzo podziękować za wspaniałą wycieczkę. Muszę przyznać, że Pakistan zrobił na mnie ogromne wrażenie. Cieszę się, że to akurat z Pani biurem i Anią "przetarłem szlak". Nie będę się rozpisywał na temat programu, hoteli itp. ponieważ Ania zna moją opinię na te tematy i na pewno Pani przekaże (nie było na co narzekać). Jeśli chodzi o Anię, to napiszę tylko, że z taką kobietą aż chcę się podróżować. Mam nadzieję, że to nie ostatnia wyprawa z Pani biurem. Jeszcze raz dziękuję za super spędzony czas. Pozdrawiam"
"Dziękujemy! Było bardzo bardzo bardzo trudno. To była dla nas najtrudniejsza rzecz w życiu. Wiatr był potężnie silny, wiele osób zrezygnowało. Generalnie bardzo dobra organizacja podczas trekingu jak i poza. Dziękujemy serdecznie za te niesamowite wakacje. Tanzańczycy to świetni ludzie. Świetnie przeżycie! "
"Chciałabym bardzo podziękować za cudownie zorganizowany wyjazd. Wszystko było dopracowane i zapięte na ostatni guzik."
"Chciałam w imieniu całej rodziny podziękować za super safari. Kierowcę mieliśmy bardzo sympatycznego. Lodge tez była świetna. Wielkie dzięki!"
"Safari fantastyczne! Naprawdę super. Kierowca ekstra, park przepiękny, super warunki. Wszystkim nam BARDZO SIĘ PODOBA !!! Dziękujemy"
"Właśnie wróciłam z drugiego wyjazdu z Waszym biurem w tym roku. Nie jestem osobą zbyt otwartą, opisując wrażenia i odczucia, ale nie mogę, nie wyrazić swojego zachwytu z tych pobytów. Jesteście niesamowicie profesjonalnym, rzetelnym biurem podróży. Już po pierwszym wyjeździe czułam się niesamowicie zaopiekowana, dopieszczona i zadowolona, ale pomyślałam, że to może przypadek, miałam szczęście, ale po drugim wyjeździe stwierdziłam, że to nie przypadek. Wy jesteście po prosu ŚWIETNI !!! Bardzo dziękuję za wspaniałe wakacje. Były to wyjazdy do Pauliny Młynarskiej, którą uwielbiam i na pewno jeszcze nie raz skorzystam z takich wyjazdów. Polecam biurko Esta Travel znajomym, bo wiem, że warto. Obserwuję Was w mediach społecznościowych i razem z mężem planujemy wyjazd z Esta Travel w jakieś ciekawe miejsce na Ziemi, może Azja ? Do..."
" Wyprawa do Peru to była niesamowita przygoda, pełna wrażeń i wyzwań. Wracamy zadowoleni, z tysiącem zdjęć i głowami pełnych wspomnień. "
"Chciałbym podziękować w imieniu swoim i żony za super wycieczkę, najlepsza do tej pory, na jakiej byliśmy, wszystko dopięte na ostatni guzik. No i wielkie dzięki za Izę i super przewodników!"
"Chcieliśmy jeszcze raz wyrazić nasze zadowolenie z udziału w ekspedycji pod hasłem "Wielka włóczęga po Egipcie". Jest nam bardzo miło, że poznaliśmy się osobiście. Pełen szacunek za szeroko rozumiany profesjonalizm."
"Chcielibyśmy serdecznie podziękować za zorganizowaną wycieczkę do Apulii, a w szczególności podziękować Martynie za perfekcyjną opiekę i organizację. Udało nam się nawet wspólnie odkryć nieznany dotąd akcent polski w Apulii, więc w trakcie wyjazdu staliśmy się nawet odkrywcami. "
"Serdecznie dziękujemy ESTA TRAVEL za zorganizowanie niesamowitej wyprawy do Ugandy. To była absolutnie niezapomniana przygoda, która przyniosła nam wiele radości, emocji i niezwykłych doświadczeń. Wszystko od samego początku było perfekcyjnie zorganizowane, od transportu, zakwaterowania w malowniczych klimatycznych loggiach, po sam program wycieczki. Doceniamy Pani pasję i zaangażowanie w organizację wyprawy wyjątkowej i niepowtarzalnej. Dopracowanie wszystkich szczegółów sprawiły, że była to podróż magiczna - komfortowa i bezpieczna. Jesteśmy bardzo wdzięczni. Specjalnie podziękowania dla Pani za wsparcie na samym początku podróży kiedy nasze bilety lotnicze raz za razem były anulowane, a my przerażeni… ale co źle się zaczyna, dobrze się kończy. Pani spokój był dla nas wybawieniem."
"Chciałabym serdecznie podziękować za wspaniałą keralską przygodę! Dziękuję za wszelką pomoc okazaną przed i w trakcie wyjazdu, dziękuję za wspaniałą opiekę pięknie uśmiechniętej, pomocnej i świetnie zorganizowanej Karoliny, dziękuję za inspirujące warsztaty z Pauliną w niezwykle urokliwym Kondai Lip. To był piękny czas!"
"Dziękujemy za wspaniały program, znakomitą oprawę - pilotka i przewodnicy, znakomicie dobranych uczestników (może to przypadkowa selekcja, ale wyszła znakomicie pomimo dużej rozpiętości wieku). I oczywiście za świetną organizację wyjazdu „ku chwale Ernesta Malinowskiego”. Świetny i program i godny polecenia! "