Relacje z podróży ESTA Travel - ESTA Travel
Biuro Podróży ESTA Poznań

Indie - Kerala 16.03-02.04.2023

Munnar


19-03-2023

Sceneria iście bajkowa

Od rana jedziemy na plantacje herbaty niedaleko Munnar. Po wczorajszym deszczu powietrze jest świeże i rześkie, a chmury otulające wzgórza pozwalają nam zobaczyć tylko ich zarys. Autobus wspina się coraz wyżej po krętych drogach. Dojeżdżamy do miejsca, skąd część grupy idzie pieszo, wśród zieleni drzew i krzewów pod górę, a część podjeżdża samochodem. W małej restauracji pijemy świeżo zaparzoną herbatę — aromatyczną, delikatną w smaku. Teraz jesteśmy gotowe na zbieranie liści.

Zbieramy herbatę

Po krótkiej historii pochodzenia herbaty i instruktażu jej zbierania przystępujemy do pracy. Nie jesteśmy zbyt cierpliwe, dlatego też liści w naszym koszyku nie ma za dużo… Wolimy pójść dalej na spacer do miejsca, skąd rozciąga się przepiękny widok na wzgórza i dolinę. Bezskutecznie wypatrujemy dzikich słoni, które od czasu do czasu przechodzą przez plantacje. Słonie nie są przepędzane, ponieważ w ich diecie nie ma liści herbaty i nie niszczą krzewów.

Po takim spacerze czas na zasłużony lunch, który jest przepyszny. A na zakończenie posiłku dostajemy do spróbowania bardzo rzadko produkowana i niezwykle cenną herbatę — Gold.

Wyjeżdżamy z plantacji do muzeum herbaty, by zobaczyć, jak przebiega cały proces obróbki zebranych liści, jakie są po kolei jego etapy. Przy muzeum mieści się sklep, wiec była to również okazja do zrobienia zakupów herbacianych.

Na targu w Munnar

Przemieszczamy się do samego miasteczka Munnar, w którym odwiedzamy targ warzywny i owocowy. Chodzimy wśród wielkich worków z przyprawami, owocami, warzywami, niektóre pieczołowicie ułożone w symetryczne rzędy na ladach — jest tu barwnie, kolorowo i pachnąco.

Chociaż, mijając stoiska z suszonymi rybami, szybko przyspieszamy kroku. Kupujemy markuję na jutrzejszą podróż i idziemy dalej — na herbatę masala — czyli specjalność kuchni indyjskiej — czarna herbata z przyprawami oraz mlekiem. Siedzimy w miejscowym barze, delektując się jej smakiem.

Słodka niespodzianka

Po kolacji czekała na nas niespodzianka w hotelu — specjalnie dla ESTATravel w podziękowaniu za współpracę, kucharz zrobił przepyszny tort. Zgromadzili się pracownicy hotelu — managerowie, recepcjonistki, kucharze — była to bardzo wzruszająca chwila zarówno dla nas jak i dla nich. 

Następny dzień!

 

Pojechali i napisali: