Estera Hess — podróżnik, traveler, pilot wycieczek zagranicznych, explorer, lingwista. Smakosz kuchni świata, amator sportów motorowych. Łowca przygód egzotycznych, ekspert w planowaniu indywidualnych wyjazdów zagranicznych. Doradca przy wyborze kierunku wakacji.
Po wspólnym śniadaniu jedziemy oglądać Cminda Sameba – dumę i chyba najbardziej charakterystyczny klasztor Gruzji, malowniczo położony na wzgórzu Gergeti na wysokości 2170 m n.p.m. Pięknie świeci słońce, wzdłuż drogi do kościoła pasą się konie. W oddali widać zaśnieżony szczyt Kazbek. Wspinamy się na wzgórze - sam klasztor, na który składają się mała cerkiew i dzwonnica, otoczony jest pozostałościami murów obronnych i ma bardzo skromne wnętrze. W środku znajduje się kamienny ikonostas pochodzący z VI wieku, który przedstawia świętą Nino, która nawróciła Gruzję na chrześcijaństwo w IV wieku. Wzniesiony tak wysoko kościół, oprócz roli duchowej, pełnił również rolę obronną. Kiedy Gruzję najeżdżali wrogowie, przewożono tu i przechowywano skarby gruzińskie oraz krzyż św. Nino uważany za najcenniejszą relikwię Gruzji. Można czasami odnieść wrażenie, że Gruzini upodobali sobie konkurencję, w której ścigają się w tym, kto wyżej postawi kościół. A jest ich w Gruzji ogromna ilość.
Wsiadamy do auta z napędem na 4 koła i udajemy się na trekking do przepięknej Doliny Juty. Pogoda nam sprzyja, a widoczność jest dobra. Idziemy wzdłuż strumienia podziwiając w oddali ogromny masyw Chaukhi. Posiadający siedem wierzchołków, nazywany jest Dolomitami Kaukazu. Majestatyczne, strzeliste szczyty zdają się wyrastać wprost z dominujących wokół, zielonych hal i wręcz nie pasować do otoczenia. Docieramy do pięknego błękitnego górskiego jeziorka Chaukhi, w którym odbijają się szczyty górskie. Tam robimy sobie krótki odpoczynek, oddychamy świeżym górskim powietrzem, delektując się przecudną panoramą, karmimy miejscowego psa i wracamy do schroniska „Five Season Hut”. Tam pora na zasłużony posiłek. Jest pysznie – pijemy gruzińskie piwo i jemy chaczapuri - jedno z dań kuchni kaukaskiej – placek zapiekany z serem.
Po krótkim odpoczynku udajemy się dalej – czeka na nas kolejna malownicza dolina – dolina Truso. Jedziemy tam autem – jest nam czasami nieco strasznie – z jednej strony stroma skała, z drugiej przepaść, a jeszcze od czasu do czasu samochody muszą jakoś się minąć na wąskiej dróżce. Nie pozostaje nam nic innego jak zaufać naszemu kierowcy. Docieramy do miejsca, z którego już dalej idziemy pieszo.
Przed nami rozciąga się rozległa i szeroka dolina Truso. Płynie nię rzeka Tegri. W trakcie wędrówki obejrzeliśmy kilka opuszczonych wiosek m.in. wioskę Ketrisi z charakterystycznymi wieżami, a także ruiny średniowiecznych fortyfikacji – twierdzę Zakogori. Oprócz bajecznych krajobrazów, największą atrakcją Truso są gorące źródła mineralne. Tworzą one kolorowe i porowate tarasy skalne tzw. trawertyny (martwice wapienne) w kolorze białym i pomarańczowym. Można je spotkać w kilku miejscach wzdłuż szlaku. Ze względu na swoją unikalność podlegają ochronie. Podczas trekkingu zatrzymaliśmy się też przy niewielkim jeziorku Abano Lake, które non stop "puszcza bąbelki". Jezioro powstało na skutek wybicia się na powierzchnię przez skały węglanowe podziemnego strumienia wypełnionego dwutlenkiem węgla. Powoduje to, że jezioro głośno „wrze”, gdy pęcherzyki dwutlenku węgla wydostają się na powierzchnię.
W drodze powrotnej poprosiliśmy kierowcę, aby zatrzymał się przy tajemniczych rzeźbach głów w pobliżu miejscowości Sno, skąd pochodzi patriarcha Gruzji. Miejsce to określa się tu trochę na wyrost tutejszą Wyspą Wielkanocną. Rzeźby są wielkości człowieka, a twarze mają bardzo zróżnicowane rysy. Podobno przedstawiają mityczne i historyczne postaci. Wykonał je miejscowy artysta, który jeszcze nie zakończył swojego dzieła i cały czas tworzy.
Wieczorem wspólna supra w zaprzyjaźnionej maleńkiej rodzinnej restauracji z naszymi lokalnymi przewodnikami – Keti i Niką. Jedzenie jest wspaniałe. Tym razem dostajemy przysmaki gruzińskie, ale w całkowicie autorskim wydaniu. Jesteśmy pod ogromnym wrażeniem, a toasty zdają się nie mieć końca.
"Dziękuję Ci bardzo za ostatnie cudowne, dwie wyprawy. Spełniłaś moje młodzieńcze marzenia poznania Egiptu i zabrałaś mnie w przepiękne góry, o których śniłam przez ostatnie miesiące, pozwoliłaś mi uciec od stresu i pooddychać światem; wspaniały czas! Czekam z niecierpliwością na ciąg dalszy! "
"Dzień dobry Pani Estero. Chciałbym bardzo podziękować za wspaniałą wycieczkę. Muszę przyznać, że Pakistan zrobił na mnie ogromne wrażenie. Cieszę się, że to akurat z Pani biurem i Anią "przetarłem szlak". Nie będę się rozpisywał na temat programu, hoteli itp. ponieważ Ania zna moją opinię na te tematy i na pewno Pani przekaże (nie było na co narzekać). Jeśli chodzi o Anię, to napiszę tylko, że z taką kobietą aż chcę się podróżować. Mam nadzieję, że to nie ostatnia wyprawa z Pani biurem. Jeszcze raz dziękuję za super spędzony czas. Pozdrawiam"
" Wyprawa do Peru to była niesamowita przygoda, pełna wrażeń i wyzwań. Wracamy zadowoleni, z tysiącem zdjęć i głowami pełnych wspomnień. "
"Chciałabym serdecznie podziękować za wspaniałą keralską przygodę! Dziękuję za wszelką pomoc okazaną przed i w trakcie wyjazdu, dziękuję za wspaniałą opiekę pięknie uśmiechniętej, pomocnej i świetnie zorganizowanej Karoliny, dziękuję za inspirujące warsztaty z Pauliną w niezwykle urokliwym Kondai Lip. To był piękny czas!"
"Chciałbym podziękować w imieniu swoim i żony za super wycieczkę, najlepsza do tej pory, na jakiej byliśmy, wszystko dopięte na ostatni guzik. No i wielkie dzięki za Izę i super przewodników!"
"Właśnie wróciłam z drugiego wyjazdu z Waszym biurem w tym roku. Nie jestem osobą zbyt otwartą, opisując wrażenia i odczucia, ale nie mogę, nie wyrazić swojego zachwytu z tych pobytów. Jesteście niesamowicie profesjonalnym, rzetelnym biurem podróży. Już po pierwszym wyjeździe czułam się niesamowicie zaopiekowana, dopieszczona i zadowolona, ale pomyślałam, że to może przypadek, miałam szczęście, ale po drugim wyjeździe stwierdziłam, że to nie przypadek. Wy jesteście po prosu ŚWIETNI !!! Bardzo dziękuję za wspaniałe wakacje. Były to wyjazdy do Pauliny Młynarskiej, którą uwielbiam i na pewno jeszcze nie raz skorzystam z takich wyjazdów. Polecam biurko Esta Travel znajomym, bo wiem, że warto. Obserwuję Was w mediach społecznościowych i razem z mężem planujemy wyjazd z Esta Travel w jakieś ciekawe miejsce na Ziemi, może Azja ? Do..."
"Chciałabym bardzo podziękować za cudownie zorganizowany wyjazd. Wszystko było dopracowane i zapięte na ostatni guzik."
"Chcielibyśmy serdecznie podziękować za zorganizowaną wycieczkę do Apulii, a w szczególności podziękować Martynie za perfekcyjną opiekę i organizację. Udało nam się nawet wspólnie odkryć nieznany dotąd akcent polski w Apulii, więc w trakcie wyjazdu staliśmy się nawet odkrywcami. "
"Dziękujemy za wspaniały program, znakomitą oprawę - pilotka i przewodnicy, znakomicie dobranych uczestników (może to przypadkowa selekcja, ale wyszła znakomicie pomimo dużej rozpiętości wieku). I oczywiście za świetną organizację wyjazdu „ku chwale Ernesta Malinowskiego”. Świetny i program i godny polecenia! "
"Chcieliśmy jeszcze raz wyrazić nasze zadowolenie z udziału w ekspedycji pod hasłem "Wielka włóczęga po Egipcie". Jest nam bardzo miło, że poznaliśmy się osobiście. Pełen szacunek za szeroko rozumiany profesjonalizm."
"Safari fantastyczne! Naprawdę super. Kierowca ekstra, park przepiękny, super warunki. Wszystkim nam BARDZO SIĘ PODOBA !!! Dziękujemy"
"Dziękujemy! Było bardzo bardzo bardzo trudno. To była dla nas najtrudniejsza rzecz w życiu. Wiatr był potężnie silny, wiele osób zrezygnowało. Generalnie bardzo dobra organizacja podczas trekingu jak i poza. Dziękujemy serdecznie za te niesamowite wakacje. Tanzańczycy to świetni ludzie. Świetnie przeżycie! "
"Chciałam w imieniu całej rodziny podziękować za super safari. Kierowcę mieliśmy bardzo sympatycznego. Lodge tez była świetna. Wielkie dzięki!"
"Chciałam gorąco podziękować z możliwość poznania Madagaskaru. Wyprawa, choć trudna absolutnie niezwykła i niezapomniana Podróżowanie z Anią to czysta przyjemność; nawet w absolutnie ekstremalnych warunkach. Cieszę się bardzo z tego czasu i mam nadzieję, że niedługo znowu wyruszę z Esta Travel. Pozdrawiam serdecznie"
"Serdecznie dziękujemy ESTA TRAVEL za zorganizowanie niesamowitej wyprawy do Ugandy. To była absolutnie niezapomniana przygoda, która przyniosła nam wiele radości, emocji i niezwykłych doświadczeń. Wszystko od samego początku było perfekcyjnie zorganizowane, od transportu, zakwaterowania w malowniczych klimatycznych loggiach, po sam program wycieczki. Doceniamy Pani pasję i zaangażowanie w organizację wyprawy wyjątkowej i niepowtarzalnej. Dopracowanie wszystkich szczegółów sprawiły, że była to podróż magiczna - komfortowa i bezpieczna. Jesteśmy bardzo wdzięczni. Specjalnie podziękowania dla Pani za wsparcie na samym początku podróży kiedy nasze bilety lotnicze raz za razem były anulowane, a my przerażeni… ale co źle się zaczyna, dobrze się kończy. Pani spokój był dla nas wybawieniem."