Estera Hess — podróżnik, traveler, pilot wycieczek zagranicznych, explorer, lingwista. Smakosz kuchni świata, amator sportów motorowych. Łowca przygód egzotycznych, ekspert w planowaniu indywidualnych wyjazdów zagranicznych. Doradca przy wyborze kierunku wakacji.
Przed nami jeden z piękniejszych widoków Wietnamu — słynna zatoka Halong. Dwa tysiące wysp rozsianych na tafli wody Zatoki Tonkijskiej. Ale zacznijmy od początku.
Po pysznym śniadaniu wyruszamy z Hanoi w kierunku Zatoki. Przejazd autostradą, więc chwila na oddech przed atrakcją dnia.
Tuż przed zaokrętowaniem odwiedzamy jeszcze fabrykę pereł. Tu poznajemy tajniki hodowli perłopławów, jak i rodzaje i różnice w ich wyrobach. Produkcja pereł hodowlanych to bardzo ciekawy proces, więc chętnie oglądamy każdy etap ich powstawania. Chyba najbardziej interesujące jest wprowadzenie ciała obcego do muszli perłopława (najczęściej kawałek muszli), tak aby zwierzę mogło w obronie własnej rozpocząć nakładanie warstw masy perłowej, tworząc w ten sposób jubilerski wyrób.
Co ciekawe z masy perłowej produkuje się również bardzo skuteczne nawilżające i odmładzające kremy.
Następnie zaokrętowujemy się na statek Victoria Star. Od razu przypada nam do gustu. Piękna jadalnia, z gustownie przygotowanymi stołami, ładne pokoje, i pięknie przystrojony bugenwillami ostatni deck, gdzie będziemy mogli się delektować nadchodzącymi widokami.
Rejs rozpoczynamy od chwili odetchnienia i pierwszych zdjęć na statku. Zaraz potem przychodzi czas na przepyszny lunch. Jedzonko jest przepięknie podane, a smak równie niezapomniany. W tym czasie statek wyrusza na rejs po Zatoce. Za oknami pojawiają nam się już pierwsze formacje skalne wystające ponad poziom wody. Promienie słońca nadają krajobrazowi jeszcze większego uroku. Jest cudownie.
Najedzeni udajemy się na pierwszą wycieczkę - do słynnej jaskini, gdzie podziwiamy trzy sale wypełnione dużą ilością nacieków skalnych. Następny przystanek to kąpiel na słynnej Ti Tov Beach. I choć na początek doskwierają nam dość duże ilości innych turystów, z czasem zostajemy na plaży niemal sami, podziwiając zachodzące za górkami słońce.
Wracamy na pokład statku i po szybkim odświeżeniu udajemy się na pokaz gotowania. Poznajemy tajniki przygotowania słynnych sajgonek, a na koniec mamy możliwość ich skosztowania.
Pyszna kolacja i rozmowy na temat minionego dnia dopełniają nasz wieczór. Kolejny drink w klimacie zatoki Halong smakuje niezapomniane.
