Estera Hess — podróżnik, traveler, pilot wycieczek zagranicznych, explorer, lingwista. Smakosz kuchni świata, amator sportów motorowych. Łowca przygód egzotycznych, ekspert w planowaniu indywidualnych wyjazdów zagranicznych. Doradca przy wyborze kierunku wakacji.
Rozpoczynamy przygodę ze stolicą Limy. Na początek pyszne śniadanko. Słońce za oknem nastraja do szybkiego wyjścia z hotelu, więc chwilkę potem nasze pierwsze kroki kierujemy na Stare Miasto, a dokładnie na słynne place Plaza de San Martin i Plaza de Armas. Tu podziwiamy zarówno zabudowania z czasów kolonialnych, jak i XXI-wieczne, okazałe budowle tworzące klimat stolicy.
Z radością wysłuchujemy historii o Polakach, którzy mieli wpływ na rozwój miasta, czy kolei istniejącej w Peru. Natrafiamy na zmianę warty przed Pałacem prezydenckim, co jest dodatkową atrakcją dnia.
W dalszej części zwiedzamy dawny dworzec kolejowy, a następnie poznajemy tajemnice klasztoru Św.Franciszka. Tu największe wrażenie robi na nas biblioteka, pełna starych woluminów datowanych na m.in. XV wiek. Z kolei spacer po katakumbach, gdzie odnaleziono szczątki ponad 20 tysięcy ciał, pozostaje w pamięci na długo.
Następnie udajemy się do niesamowitej restauracji, gdzie poznajemy peruwiańskie smaki owoców morza i ryb. Lokalna restauracja zauracza nas klimatem i samym jedzeniem.
Po wspaniałym posiłku wracamy do zwiedzania i udajemy się do prywatnego muzeum rodziny Larco, gdzie zgromadzonych jest ponad 40 tys. eksponatów, przybliżających nam cywilizacje I kultury prekolumbijskie.
Zwiedzanie muzeum kończymy pyszną kawą i oczywiście pisco sour.
Na zachód słońca udajemy się na nabrzeże, gdzie w ostatnich promieniach słońca spacerujemy po Parku Miłości. Dzień kończymy kolacją i spacerem po dzielnicy Miraflores.
